Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Złota róża darem dla Matki Bożej

Członkowie Apostolstwa Dobrej Śmierci diecezji bielsko-żywieckiej złożyli Matce Bożej w Gwadelupie specjalny dar - złotą różę. Uczynili to podczas niedawnej pielgrzymki Apostolstwa do Gwadelupy. Dar - złota róża - otrzymała specjalne błogosławieństwo bp. Tadeusza Rakoczego. O wizycie w bazylice Matki Bożej z Guadalupe i przekazaniu złotej róży - z diecezjalną zelator Apostolstwa Dobrej Śmierci Lidią Wajdzik - rozmawia Monika Jaworska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MONIKA JAWORSKA: - Wraz z grupą Apostolstwa Dobrej Śmierci i ks. opiekunem pielgrzymowała Pani do Gwadelupy. Dlaczego to właśnie miejsce obraliście za cel pielgrzymki?

LIDIA WAJDZIK: - Dziewica Maryja w 1531 r., ukazując się na wzgórzu Tepeyac Indianinowi Juan Diego, który wcześniej z rąk misjonarzy przyjął chrzest, zapewniła go, że jest miłosierną Matką jego i wszystkich, którzy żyją w tym kraju, i innych ludzi. Chcieliśmy pojechać do Matki, by jej podziękować i prosić o łaski.

- Były to konkretne intencje?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Tak. Dziękowaliśmy Maryi za zaproszenie i prosiliśmy ją, aby w swej miłości otaczała nas i błogosławiła nas, nasze rodziny, całe dzieło Apostolstwa Dobrej Śmierci, dzieło nabożeństw pompejańskich. Żeby też błogosławiła wszystkich modlących się o życie dla dzieci poczętych. Wierzyliśmy, że nasze prośby będą wysłuchane.

- Jak wyglądało tamto miejsce pielgrzymkowe? Jaka tam panowała atmosfera?

- W Gwadelupie pielgrzymi byli rozśpiewani i roztańczeni, w większości o indiańskich i hiszpańskich rysach twarzy, w barwnych i widowiskowych strojach. Witali Maryję i oddawali cześć Najświętszej Maryi, Brzemiennej Niewiaście z Gwadelupy w cudownej ikonie. „Prosto z Nieba w przepiękny poranek/La Guadalupana ukazała się./W geście prośby złożyła swe dłonie,/żeby Meksykanie pojednali się”//. To melodyjna, powtarzana w wielu językach, sekwencja. Ona rozbrzmiewała w różnych miejscach na placu przed bazyliką. A i my wśród tej mieszanki rasowej niewymownie szczęśliwi sercem i duszą śpiewaliśmy Maryi te słowa.

Reklama

- Ofiarowaliście tam specjalny dar - złotą różę. Dlaczego właśnie różę?

- Dlatego złota róża, ponieważ ona stanowi cenne wotum dziękczynne za działalność Apostolstwa, które w diecezji bielsko-żywieckiej rozwija się w różnych formach, m.in.: w modlitwie o życie dla dzieci poczętych, czy w modlitwie różańcowej - nowenną pompejańską i nabożeństwami pompejańskimi. Ta róża jest darem serca od członków Apostolstwa Dobrej Śmierci i pielgrzymów, w tym od naszego diecezjalnego opiekuna - ks. prał. Alojzego Zubra.

- Do róży zostało dołączone specjalne błogosławieństwo Biskupa Ordynariusza?

- Tak, wdzięczni Maryi - Przewodniczce i Obrończyni Nienarodzonych, przywieźliśmy do Meksyku różę, ale co też ważne - wraz z błogosławieństwem ks. bp. Tadeusza Rakoczego. Ta róża została uroczyście ofiarowana 13 kwietnia br. w Meksyku, w bazylice Matki Bożej z Guadalupe w czasie Mszy św., którą - wraz z innymi kapłanami - koncelebrował duchowy opiekun pielgrzymki, ks. Wojciech Tyczyński.

- Kto przekazywał różę?

- Złotą różę uroczyście przekazały zelatorki Apostolstwa. Ks. Wojciech wypowiedział wtedy piękne słowa, kierując je do Maryi: „Matko Boża z Gwadelupy, przyjmij od nas tę złotą różę jako znak naszej wielkiej wdzięczności, bezgranicznego zaufania i oddania się do Twojej dyspozycji. Wychowuj nas na wierne narzędzia w twoim ręku pragnące wypełnić wolę Bożą za twoim przykładem. Tobie poświęcamy się całkowicie. Ofiarujemy ci dzisiaj nasz wzrok, nasz słuch, nasze usta, nasze serca. Strzeż nas jako twojej własności i twojego dobra”. Ten wyraz naszej miłości i wdzięczności został przyjęty... wielkimi brawami przez Meksykanów i pielgrzymów z różnych stron świata uczestniczących w Eucharystii.

- A jak zareagowali na przekazanie daru duchowni tamtejszej bazyliki?

- Wicerektor bazyliki, wskazując na obraz z cudownym wizerunkiem Maryi, ze wzruszeniem i przejęciem dziękował za otwartość i szczodrość serc, za wyjątkowo piękny, złoty dar dla Matki Bożej z Gwadelupy. Zwracając się do nas, mówił: „Wraz ze złotą różą przekazaliście Dziewicy Maryi swoje serca; serca kochające, serca przepełnione bólem, rozmaitymi troskami, trudem pracy. Zatroskany o przyszłość młodego pokolenia w Kanie Galilejskiej Chrystus, na prośbę swojej Matki, przemienił wodę w wino. A teraz Maryja oczekuje od was, abyście codziennie byli zdolni do przyjęcia Chrystusowego światła, byście sami stawali się coraz bardziej światłem, obdarzając nim innych… Wy jako Polacy jesteście zdolni do ofiar. Tego przykład macie w bł. Janie Pawle II”.

- Czy byliście tylko na terenie bazyliki?

- Chociaż głównym celem pielgrzymowania było miejsce, gdzie Bóg w cudowny sposób ukazał łaskę swojej obecności, to patronka obu Ameryk prowadziła nas również rozległymi przestrzeniami Meksyku. Zobaczyliśmy egzotyczne dla nas krajobrazy z równikową roślinnością, wysokie wulkaniczne góry, spalone słońcem pustynie, cudowne barwy zachodzącego słońca u wybrzeży Oceanu Spokojnego, niziny porośnięte roślinnością podzwrotnikową oraz miasta z licznymi zabytkami nawet z okresu przedkolumbijskiego, muzeami, kościołami i kaplicami. Zaznaczały one w naszych umysłach i sercach ślady, które trwać będą długo. Zawierzyliśmy siebie i cały świat Maryi z góry Tepeyac i zaprosiliśmy Cudowną Dziewicę do naszego życia, naszych rodzin i naszej ojczyzny.

2013-06-20 10:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rada radzi…

Niedziela Ogólnopolska 23/2016, str. 36-37

[ TEMATY ]

wywiad

rozmowa

Helena Maniakowska

Z prof. dr. hab. Wojciechem Polakiem – członkiem Narodowej Rady Rozwoju, pracownikiem Uniwersytetu Mikołaja Kopernika oraz WSKSiM w Toruniu rozmawia Helena Maniakowska

HELENA MANIAKOWSKA: – W ostatnim czasie został Pan Profesor powołany do Narodowej Rady Rozwoju, która jest gremium opiniodawczo-doradczym przy Prezydencie Rzeczypospolitej Polskiej. Jest Pan historykiem, spójrzmy więc na to ciało doradcze z punktu widzenia historyka: jak to wyglądało na przestrzeni wieków?

CZYTAJ DALEJ

W weekend papież na Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa

2024-05-07 19:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek weźmie udział w Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa. Odbędzie się ono w Rzymie i Watykanie w dniach 10-11 maja z udziałem m.in. 30 laureatów Nagrody Nobla. Jednym z jego celów jest „przywrócenie braterstwa jako zasady działania społecznego w przestrzeni publicznej”. „Im bardziej świat pogrąża się w ciemności, tym bardziej ludzkość szuka światła” - taką metaforą wyjaśnia sens spotkania o. Enzo Fortunato, dyrektor ds. komunikacji bazyliki watykańskiej.

Uczestniczyć w nim będą naukowcy, ekonomiści, politycy, burmistrzowie, lekarze, przedsiębiorcy, pracownicy, sportowcy i zwykli obywatele z różnych krajów świata. Zasiądą oni przy 12 „stolikach” w Watykanie i emblematycznych miejscach Rzymu. „Chcemy wraz z papieżem powtórzyć: «nie» dla wojny, «tak» dla pokoju, «tak» dla negocjacji i zasady braterstwa” - tłumaczy ks. Francesco Occhetta, sekretarz generalny Fundacji Fratelli tutti, która organizuje to wydarzenie.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję