Uroczystość rozpoczęła się przed południem w kaplicy św. Anny, gdzie przed Najświętszym Sakramentem wierni odmówili wszystkie tajemnice Różańca. O godz. 17 ruszyła procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej przywiezioną jako wotum przez uczestników ubiegłorocznej pielgrzymki do Fatimy. Figurę poświęcono jesienią ub.r. i już wówczas zapowiedziano, że w jeleniogórskiej bazylice będą odprawiane nabożeństwa fatimskie. I tak właśnie stało się 13 maja.
W poprzednich latach zdarzało się, że parafię nawiedzał wizerunek fatimskiej Pani podczas peregrynacji. Teraz wspólnota może już regularnie uczestniczyć w nabożeństwach dziękczynnych, przebłagalnych i prosić o łaski Najświętszą Panienkę. Objawienia fatimskie, jak zaznaczył podczas uroczystości proboszcz ks. Bogdan Żygadło, były jednym z ważniejszych wydarzeń dla Kościoła w XX wieku. Wydarzeniom nadaje się, zwłaszcza ostatnio, jedynie apokaliptyczny wymiar zapowiedzi ogromnych katastrof i zniszczenia, pozostawiając w cieniu temat ostatecznego zwycięstwa Niepokalanego Serca Maryi. W homilii ks. Kamil Iwanowski, wikariusz bazyliki, skupił się na rozważeniu pierwszego orędzia fatimskiego, które Najświętsza Maryja Dziewica skierowała przed 86 laty do trojga pastuszków w Cova da Iria, miejscu objawień.
Nabożeństwa fatimskie będą odbywały się w bazylice mniejszej od maja do października 13. dnia każdego miesiąca. Będzie to swego rodzaju most duchowy, łączący naszą świątynię ze wszystkimi miejscami kultu Pani z Fatimy na całym świecie. Warto podkreślić, że Portugalczycy są przekonani, iż dzięki nawróceniu i słuchaniu Matki Bożej, która wzywała do pokuty i modlitwy różańcowej, ich kraj dotknięty okropnościami I wojny światowej ominęły fronty i nieszczęścia II wojny światowej. Dziś, kiedy Kościół w Portugalii musi stawić czoła ateistycznej propagandzie, podobnie jak inne kraje Europy i świata, katolicy na nowo okrywają znaczenie przesłania Najświętszej Panienki z Fatimy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu