Szanowny Panie Prezydencie,
Reklama
Podczas centralnych obchodów Ogólnopolskiego Święta Lasów w dniu 20 kwietnia br. na terenie Puszczy Niepołomickiej skrytykował Pan możliwość zakupu przez Polskie Lasy Państwowe prywatyzowanej spółki Polskie Koleje Linowe, zarządzającej m.in. kolejką linową na Kasprowy Wierch. Zwracając się do leśników, powiedział Pan: „Życzę państwu, żebyście pozostali administracją Lasów Państwowych i nie stali się administracją Lasów Państwowych i kolejek linowych. Z całego serca wam tego życzę, bo to jest nonsens z punktu widzenia o tym, co z lasami trzeba w przyszłości zrobić”. Trudno się z Panem Prezydentem nie zgodzić. Polskie Lasy Państwowe mają całkowicie inną misję niż koleje linowe, a Fundusz Leśny nie jest powołany po to, aby inwestować w koleje linowe. Problem jednak pozostaje i prywatyzacja PKL postępuje. Zaniepokojenie sprzedażą wyraża wiele stron, w tym Państwowa Rada Ochrony Przyrody i Tatrzański Park Narodowy. Na bezsens tej prywatyzacji zwracają uwagę parlamentarzyści, jak również Związek Podhalan. Z tego, co niesie wieść gminna, ofertę zakupu, oprócz Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe, złożyły także Polskie Koleje Górskie, będące własnością czterech gmin z Podhala, Centrum Targowe „Ptak”, Fundusz Inwestycyjny Aktywów Niepublicznych oraz prywatny przedsiębiorca z Nowego Targu. Pomijając Lasy Państwowe, które zgodnie z prawem nie powinny uczestniczyć w tej transakcji, to zakup przez pozostałe wymienione podmioty może okazać się nieodwracalnym destrukcyjnym ciosem w perłę polskiej przyrody, jaką jest Tatrzański Park Narodowy. W tej sytuacji, kierując się zarówno dobrem przyrody, jak i ochroną dziedzictwa kulturowego tego rejonu, Zespół Parlamentarny ds. Zrównoważonego Rozwoju Europy uważa, że należy powrócić do koncepcji, zgodnej z prawem z początku lat 90. ubiegłego wieku, mówiącej, że kolej linowa na Kasprowy Wierch winna być własnością Tatrzańskiego Parku Narodowego. Pan Prezydent może tu odegrać kolosalną rolę, zbliżoną do tej, jaką odegrały w przeszłości takie osoby, jak Gustaw Lettner i hrabia Władysław Zamoyski. Pierwszy z nich uważał, że Tatry powinny być dobrem ogólnym całego narodu, proponując zebranie odpowiedniego funduszu na zakup Tatr z rąk prywatnych właścicieli. Drugi z kolei wprowadził w pewnym sensie w życie tę ideę, skupując 8 tys. ha z przeznaczeniem na fundację działającą na cele nauki, oświaty i kultury. W 1933 r. skupione przez hrabiego Zamoyskiego tereny te zostały kupione przez państwo polskie. Według Parlamentarnego Zespołu ds. Zrównoważonego Rozwoju Europy, manewr ten winno się powtórzyć, a Pan Prezydent, zachowując wszelkie procedury prawne, winien ogłosić składkę narodową na rzecz wykupu kolei linowej na Kasprowy Wierch z przeznaczeniem jej dla Tatrzańskiego Parku Narodowego. Tego rodzaju aktywność Pana Prezydenta byłaby świadectwem tego, że Pan Prezydent rzeczywiście dobrze życzy polskiemu narodowi i polskiej przyrodzie, i polskim Lasom Państwowym. Jest to ważne w świetle wypowiedzi Pana Prezydenta, twierdzącej, że zakup kolei linowych przez Lasy Państwowe „to jest nonsens z punktu widzenia o tym, co z lasami trzeba w przyszłości zrobić”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prosząc o pozytywne ustosunkowanie się do apelu i prawne zorganizowanie przedsięwzięcia, niżej podpisani członkowie Parlamentarnego Zespołu ds. Zrównoważonego Rozwoju Europy gwarantują pierwsze wpłaty na rzecz wykupu kolejki linowej na Kasprowy Wierch celem przekazania jej na własność Tatrzańskiemu Parkowi Narodowemu.
Prof. dr hab. Jan Szyszko, Przewodniczący Zespołu
Warszawa, 14 maja 2013 r.
Niniejszy apel w formie listu otwartego przesyłamy do wszystkich posłów i senatorów, jak również do wszystkich dostępnych nam środków społecznego przekazu.