Reklama

„KTÓŻ JAK BÓG…”

Witaj, Jezu!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mamy wiele refleksji dotyczących Eucharystii. Można też powiedzieć, że Eucharystia to obecność Jezusa Chrystusa w życiu chrześcijanina, katolika. Praktycznie począwszy od I Komunii św., kiedy dziecko w sposób uroczysty przyjmuje Pana Jezusa do swojego serca, człowiek w sposób świadomy ma możliwość życia po Bożemu - życia, któremu towarzyszy Eucharystia. Właściwie bez Eucharystii nie ma dobrego chrześcijańskiego życia. Jest ona pewnego rodzaju zaświadczeniem o pobożności człowieka wierzącego. Zaświadczenie to jest wydawane przez Jezusa każdemu, kto Go przyjmuje, kto czuje się przygotowany do tego, żeby Go przyjąć. Człowiek, który decyduje się na życie wbrew Bożym przykazaniom, np. gdy zostawia swojego współmałżonka i wchodzi w nowy związek, sam niejako żegna się z możliwością pełnego uczestnictwa w Eucharystii, bo nie może przyjąć Komunii św. Każdy sposób życia, który wyklucza Eucharystię, w Kościele katolickim jest wyłączeniem się z pełnego życia religijnego. Stąd konstatacja, że sakrament ten jest zaświadczeniem wiary i życia chrześcijańskiego.

Jesteśmy w okresie wielkiego święta Eucharystii - uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, czyli Bożego Ciała. Jest to duże wydarzenie, gdy chodzi o przeżycia religijne w roku liturgicznym. Mamy możliwość adorować Najświętszy Sakrament w naszych kościołach czy kaplicach, ale nieczęsto możemy publicznie oddawać Mu chwałę poza miejscami sakralnymi. Jezus Eucharystyczny niesiony w procesji Bożego Ciała teraz sam wychodzi do nas - nie tylko czeka na nas w świątyni. Jego obecność na ulicach naszych wiosek i miast gromadzi miliony wiernych, którzy ze śpiewem idą za Nim w procesji, uznają Jego władztwo, wielbią Go i proszą o błogosławieństwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przy okazji tej Jezusowej wizytacji winna się w nas dokonać jakaś wewnętrzna refleksja: Jacy jesteśmy? Jaki jest nasz kraj? Jak przebiega w nim życie publiczne? Jak Polska oddaje uszanowanie Bogu i Jego Ewangelii? Czy mając tak ogromną przewagę ludzi wierzących - katolików, nasz kraj jest rzeczywiście katolicki? Czy można powiedzieć, że te ulice, zapełnione dziś wiernymi, są także pełne łaski obecnej w sercach ludzi, a także miłości bliźniego, wewnętrznej sprawiedliwości, respektowania Bożych przykazań, uświadamiania sobie treści Jezusowych błogosławieństw? Czy dostatecznie żyjemy duchem Ewangelii? Muszą zapytać o to siebie parlamentarzyści z wszystkich ugrupowań, którzy są obecni na procesjach Bożego Ciała. Czy zdają sobie sprawę z tego, że Jezus Eucharystyczny przede wszystkim od nich - postawionych, by służyć innym - wymaga prawości serca, sprawiedliwości i prawdy w miłości? Jaki kształt naszej Ojczyzny wypracowują ci, którzy zostali wybrani przez społeczeństwo - bo im zaufało? Jezus Eucharystyczny przychodzi też do naszych samorządowców. Pyta burmistrzów, wójtów i radnych o owoce ich rządów, o to, jak żyje się mieszkańcom danego terenu, jak zabezpieczeni są ludzie starsi, niedołężni, chorzy, ci, którym jest najtrudniej, którzy może znaleźli się na marginesie życia i oczekują pomocy od odnośnych instytucji czy oczekują po prostu dobrego ludzkiego serca. Pyta, czy starosta, burmistrz, wójt, sołtys, radny mają świadomość swojej odpowiedzialności przed Jezusem za ich społeczną służbę. Jezus widzi w konkrecie nasze przychodnie lekarskie, szkoły, ośrodki kultury i inne, stając przed tymi, którzy za ich funkcjonowanie odpowiadają, i powtarza niezmiennie: „Cokolwiek uczyniliście (...), Mnieście uczynili” (por. Mt 25, 40).

Reklama

I do nas przychodzi Pan Jezus ze swoim kochającym Sercem - „zagrody nasze widzieć przychodzi i jak się Jego dzieciom powodzi”, jak śpiewamy w starej pieśni eucharystycznej. Niesiony w monstrancji - wydawać by się mogło, że tylko kultowo - przecież przychodzi realnie, rzeczowo, z dotknięciem życia i wnętrza człowieka. Przygotujmy się na tę Jego wizytę wewnętrznie i zewnętrznie. Padnijmy na kolana, wielbiąc Go i czcząc, ale też przylgnijmy do Niego - Boga obecnego w Eucharystii, który nigdy nie przychodzi z pustymi rękami. On może nas nieskończenie ubogacić, odbudować sens wszystkiego, co robiliśmy w życiu, z Nim żyje się pewnie i bez lęku. I uwierzmy, że dzięki Niemu będziemy ocaleni na wieczność.

Jakże to ważne, że Jezus Eucharystyczny jest z nami, żywy, prawdziwy, kochający...

2013-05-20 15:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tryumf Boga w człowieku

[ TEMATY ]

Boże Ciało

Monika Łukaszów

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, popularnie nazywane Bożym Ciałem to jedno z najważniejszych świat w Kościele katolickim. Ulicami wsi, miast i miasteczek wierni poprzez uczestnictwo w procesjach eucharystycznych publicznie manifestowali swoją wiarę.

Uroczystość w biskupim mieście, rozpoczęła Msza św. sprawowana w legnickiej katedrze. Przewodniczył jej biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski. Wraz z nim, modlił się biskup senior Stefan Cichy, profesorowie i wychowawcy Seminarium Duchownego, oraz księża z parafii św. Piotra i Pawła i św. Jana Chrzciciela.

CZYTAJ DALEJ

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

2024-05-01 12:21

[ TEMATY ]

ks. Krzysztof Nykiel

Bożena Sztajner/Niedziela

Ojciec Święty mianował księdza prałata Krzysztofa Józefa Nykiela, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, biskupem tytularnym Velia - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Ks. biskup-nominat Krzysztof Józef Nykiel urodził się w Osjakowie 28 lutego 1965 r. W 1984 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. W 1990 r. przyjął święcenia kapłańskie i należy do duchowieństwa archidiecezji łódzkiej. W roku 2001 uzyskał doktorat z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. W latach 1995-2002 pracował w Papieskiej Radzie ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia. 1 lipca 2002 podjął pracę w Kongregacji Nauki Wiary. Od 18 grudnia 2009 był zastępcą sekretarza Międzynarodowej Komisji Badającej sprawę autentyczności objawień w Medjugorie. 26 czerwca 2012 roku papież Benedykt XVI mianował go regensem Penitencjarii Apostolskiej.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski

2024-05-03 09:32

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

WOT

PAP/Paweł Supernak

Nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski, kto powinien zostać mianowany na te najważniejsze stanowiska dowódcze w wojsku polskim - podkreślił prezydent Andrzej Duda w swoim wystąpieniu po wręczeniu nominacji na stanowisko dowódcy generalnego RSZ i na stanowisko dowódcy WOT.

Prezydent Andrzej Duda wręczył w piątek akty mianowania gen. broni Markowi Sokołowskiemu na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i gen. bryg. Krzysztofowi Stańczykowi na stanowisko dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję