Chile: spłonął jeden z najstarszych kościołów w kraju
W chilijskim mieście Iquique spłonął siedemnastowieczny kościół pw. św. Antoniego z Padwy. Pomimo wysiłków straży pożarnej, nie udało się ocalić świątyni, która była jednym z najcenniejszych zabytków architektonicznych Kościoła w Chile.
Świadkowie pożaru mówią o „katastrofie dla całego regionu” i „całkowitym zniszczeniu”, jakie przyniósł pożar kościoła i klasztoru franciszkańskiego w regionie Tarapacà. Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w miniony piątek.
Ogień, który pojawił się w pobliżu figury świętego patrona, został początkowo opanowany przez strażaków, jednak pożar wybuchł ponownie następnego dnia. Był on na tyle potężny, że nie opanowało go 12 zastępów straży pożarnej, a płomienie strawiły ostatecznie cały budynek.
Strawiony przez ogień kościół był jednym z najstarszych kościołów katolickich w kraju. Jego konstrukcja składała się głównie z drewnianych elementów, a histori a sięgała czasów kolonialnych i przybycia na okoliczne tereny pierwszych misjonarzy franciszkanów. Od 1994 r. budynek był wpisany do krajowego rejestru zabytków.
Lokalne władze prowadzą śledztwo, w celu ustalenia przyczyn pożaru.
Chilijscy biskupi stanowczo potępiają antyimigracyjne protesty, do jakich doszło w ostatnich dniach na północy kraju. W wydanym w tej sprawie komunikacie apelują do rządu o działania, które będą promować kulturę spotkania i gościnności.
Do zamieszek doszło przede wszystkim w mieście Iquique. Demonstranci spalili namioty, materace i mienie należące do imigrantów, pochodzących głównie z Wenezueli. „Wzywamy do usprawnienia procesów regulujących pobyt migrantów zgodnie z prawem oraz do koordynacji działań międzynarodowych na poziomie regionalnym, aby wspólnie rozwiązać ten problem. Wszyscy zgadzamy się, że migracja musi być regulowana, ale regulacja to nie zakaz” – czytamy w oświadczeniu episkopatu.
Sejm uchwalił w czwartek zmiany w Kodeksie karnym dotyczące rozszerzenia ochrony przed mową nienawiści i przestępstwami z nienawiści. Do nowelizacji wprowadzone zostały trzy poprawki zgłoszone przez Koalicję Obywatelską i Lewicę.
Za przyjęciem nowelizacji w całości wraz z poprawkami było 238 posłów, 201 głosowało przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Każda władza ma jedno zadanie, no może dwa. Pierwsze to niczym wykonawca zamówienie – wywiązać się z umowy zawartej z obywatelami w kampanii wyborczej, drugie to działanie zgodnie z prawem, czyli po prostu z zasadami.
Jeśli wyborcy chcą bardzo rozliczyć poprzednią władzę, to nawet jeśli nie jest ich większość, to rządzący mają prawo powoływać się na ich oczekiwania. Nie może to jednak odbywać się kosztem całej reszty wyborców, w tym tych, którzy postawili na ugrupowania opozycyjne. To są oczywistości, których nie trzeba byłoby powtarzać gdyby, no właśnie – tymi oczywistościami były. Ostatnio jest z tym poważny problem i można odnieść usilne wrażenie, że dla władzy ze wszystkich złożonych obietnic (ich liczba co najmniej 100) liczy się tylko jedna, nigdzie nie zapisana: Zemsta, zemsta, zemsta.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.