Reklama

Polska

Rowerzyści-pielgrzymi z Rajczy „Drogą Wdzięczności” dotarli do Rzymu

W czwartek 17 lipca dotarła do Rzymu grupa 6 rowerzystek i 3 rowerzystów, w tym jeden kapłan, którzy od 7 lipca podążali „Drogą Wdzięczności”. Wyruszyli oni z parafii św. Wawrzyńca i Kazimierza Królewicza w Rajczy na Żywiecczyźnie.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

rower

PIOTR NOWOSIELSKI

Grupa rowerowa

Grupa rowerowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy tej rowerowej pielgrzymki pokonali około 1800 kilometrów. Codziennie uczestniczyli w Eucharystii. Ekipie towarzyszyła specjalna przyczepa i samochód ze sprzętem.

Wikariusz z Rajczy ks. Zygmunt Mizia, pomysłodawca dziękczynnej wyprawy-pielgrzymki, przyznaje, że wszyscy są szczęśliwi, choć bardzo zmęczeni. „Dziękowaliśmy za kanonizację Jana Pawła II i mieliśmy także osobiste powody do dziękczynienia. Gdyby nie papież Polak, ja pewnie nie byłbym dziś księdzem z 20-letnim stażem kapłańskim. Jesteśmy też wdzięczni, że dziś dotarliśmy na Plac Św. Piotra, cali i zdrowi” – zaznaczył wikary. Podziękował wszystkim osobom, którzy wspierali rowerowych pątników modlitwą i tym, którzy pomogli im materialnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sabina Olma, jedna z uczestniczek, powiedziała, że każdego dnia pielgrzymki rowerowej modliła się w innej powierzonej jej intencji. Inna pątniczka - Magdalena Jabłońska z Kęt podkreśla, że najbardziej dokuczliwe były temperatury. „Niekiedy asfalt dosłownie się topił” – dodaje. Anna Ficoń z Rycerki Dolnej powiedziała w rozmowie telefonicznej, że dziękowała za zdaną maturę i prosiła o dalsze błogosławieństwo Boże w jej życiu. „Spaliło nas słońce i mieliśmy sporo przebitych dętek, a nawet połamane koła” – przyznała z uśmiechem.

Reklama

Pielgrzymi na jednośladach mieli ze sobą specjalne paszporty, na podobieństwo wiernych podążających do Santiago de Compostela. Zbierali pieczątki z odwiedzanych sanktuariów i mijanych miejsc.

Jutro rano przy grobie św. Jana Pawła II uczestniczyć będę w dziękczynnej Mszy św. Do końca tygodnia zwiedzą także niektóre zakątki Włoch.

Rowerzyści, w większości oazowicze, przygotowywali się intensywnie do rzymskiej wyprawy przez kilka ostatnich miesięcy. Trenowali fizycznie, ale i wspólnie modlili się. Na przełomie kwietnia i maja na rowerach pielgrzymowali do Łagiewnik, niedawno zaś z sanktuarium Matki Bożej Kazimierzowskiej w Rajczy pojechali do Królowej Polski na Jasnej Górze.

3 lata temu ks. Mizia w 8-osobowej grupie rowerzystów z Kęt pielgrzymował do Santiago de Compostela, a 2 lata temu w szóstkę na rowerach przejechali z Lourdes do Fatimy. Rok temu podobna grupa pielgrzymowała na jednośladach do Wilna.

2014-07-17 19:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rowerzyści z Podbeskidzia kontynuują pielgrzymkę po Ziemi Świętej

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Kościół

www.sladamijezusa2015.blogspot.com/

Dziewięć osób – ksiądz z grupą młodych ludzi – pielgrzymuje od kilku dni po Ziemi Świętej, przemierzając setki kilometrów dróg. Główną intencją wyprawy „Śladami Jezusa” jest dobre przygotowanie młodych Polaków do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r. W 7 dni uczestnicy wyprawy zamierzają przemierzyć około 1000 km. Za nimi najtrudniejszy etap pielgrzymki – liczący 181 km odcinek z Nazaretu do Ein Karem.

Na swym blogu uczestnicy rowerowej pielgrzymki, wśród których są wikariusz z parafii w Rajczy na Żywiecczyźnie, chłopiec i siedem dziewczyn z Rajczy, Malca i Kęt, przyznają, że pielgrzymka dostarcza im niesamowitych przeżyć duchowych.
CZYTAJ DALEJ

Muniek Staszczyk: Modlę się każdego dnia i dziękuję Bogu za to, że mnie nie opuścił

2024-12-17 12:16

Niedziela Ogólnopolska 51/2024, str. 43-45

[ TEMATY ]

wywiad

muzyka

Muniek Staszczyk

T.Love

Marta Wojtal

Muniek Staszczyk

Muniek Staszczyk

Z „miasta Świętej Wieży” pochodzi Muniek Staszczyk, założyciel i lider zespołu T.Love. Na naszych łamach opowiada o swojej wierze, zwątpieniach, trudnych relacjach z Bogiem, który nigdy o nim nie zapomniał.

Aneta Nawrot: Częstochowa, aleja Pokoju, dzielnica robotnicza. Blokowiska z podwórkami i trzepakami... W jednym z takich bloków Pan mieszkał... Muniek Staszczyk: Moja rodzina nie odbiegała od tradycyjnych rodzin. Dzieci miały szacunek do rodziców, nauczycieli, starszych osób. Wpajano nam wartości i mówiono, „co dobre, a co złe”.
CZYTAJ DALEJ

Azerbaijan Airlines: przyczyną katastrofy "fizyczna i techniczna ingerencja z zewnątrz"

2024-12-27 15:42

[ TEMATY ]

katastrofa

PAP

Linie lotnicze Azerbaijan Airlines () poinformowały w piątek, że według wstępnych ustaleń katastrofę samolotu pasażerskiego tego przewoźnika, który w środę rozbił się w Kazachstanie, spowodowała "fizyczna i techniczna ingerencja z zewnątrz". W wypadku zginęło 38 osób.

Linie AZAL w wydanym w piątek komunikacie nie sprecyzowały, na czym miała polegać "ingerencja z zewnątrz", która spowodowała katastrofę samolotu lecącego z Baku do Groznego. Według wstępnych ustaleń władz Azerbejdżanu, które cytuje m.in. agencja Reutera, samolot miała omyłkowo zestrzelić rosyjska obrona przeciwlotnicza. Informację tę przekazał również, cytowany przez "Financial Times", przedstawiciel amerykańskich władz.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję