Pół tony pierogów lepionych przez całą noc dotarło do wsi w Kotlinie Kłodzkiej jako gest wsparcia i solidarności w obliczu trudnych chwil po powodzi. Pierogi przygotowane przez zespół pod kierownictwem Iwony Tys wyruszyły z Rzeszowa z samego rana 19 września. Pracownicy nie szczędzili sił, by każdy z pierogów trafił do potrzebujących, a mieszkańcy mogli na chwilę zapomnieć o codziennych zmartwieniach. Pierogi były rozdawane w szkole w Wilkanowie oraz rozwożone do okolicznych wsi.
Inicjatywa zrodziła się z potrzeby serca. - Lubimy pomagać, zwłaszcza w trudnych sytuacjach. Kiedy wybuchła wojna na Ukrainie, jeździliśmy do Przemyśla, teraz nasza szefowa Jadwiga Groszek zaproponowała, że zrobimy coś dla powodzian w Wilkanowie. To taki gest serca” – powiedziała Niedzieli Świdnickiej Iwona Tys, koordynatorka akcji.
Ks. Wojciech Iwanicki, kustosz sanktuarium Matki Bożej Śnieżnej na Górze Iglicznej, który współorganizował wydarzenie, nie krył wzruszenia. - Będziemy informować i krzyczeć! – napisał w mediach społecznościowych, zachęcając mieszkańców do odbioru pierogów. - Mamy nadzieję, że spotkamy się w milszych okolicznościach, kiedy nasza Kotlina będzie znowu tak piękna jak dawniej. To co robicie jest niesamowite – podkreślali mieszkańcy. Przedstawiciele Pierożarni dodali. - To my dziękujemy za możliwość poznania tak cudownych ludzi. Nasza pomoc to kropla w morzu potrzeb, ale wierzymy, że każdy gest ma znaczenie.
Blisko 1,2 tys. odbiorców w sześciu województwach pozostaje obecnie bez dostaw energii elektrycznej – poinformowała w środę w Sejmie minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska przedstawiając informację ws. powodzi.
Szefowa MKiŚ podkreśliła, że przywracanie dostaw energii elektrycznej było głównym z wyzwań w trakcie powodzi. Przypomniała, że w szczytowym momencie bez prądu było 80 tys. gospodarstw domowych.
Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)
17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.
Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
- Może w waszych sercach rodzą się różne wątpliwości, ale nie wpadajcie w panikę. Może to być dobry znak, że wasza wiara dojrzewa. Ważne jest, żebyście wiedzieli, gdzie szukać odpowiedzi na pytania. One są w słowie Bożym i świadkach wiary! – mówił bp Piotr Kleszcz.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.