Reklama

W drodze

W drodze

Wielki sport i internetowe błoto

Niedziela Ogólnopolska 15/2013, str. 39

[ TEMATY ]

sport

Pascalre/ en.wikipedia.org/ CC-BY-SA-3.0

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tydzień temu pisałem o wspaniałej polskiej narciarce Justynie Kowalczyk, jej harcie ducha, woli walki, imponującej pracowitości. Dziś chcę pochwalić Agnieszkę Radwańską, najlepszą w historii polską tenisistkę.

Jeśli chodzi o najściślejszą czołówkę światową, to nie wiem, czy można by wymienić jeszcze jakiegoś zawodnika, zawodniczkę z dyscypliny, która w Polsce leży odłogiem, nie ma warunków do jej rozwoju, a przecież wielkie talenty wsparte wielkim wysiłkiem własnym i najbliższych zdołały osiągnąć mistrzostwo na poziomie światowym?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A tego właśnie dokonały w ostatnich latach Justyna Kowalczyk i Agnieszka Radwańska.

Tymczasem, gdy zajrzy się na komentarze w Internecie, dotyczące tych zawodniczek, można doznać szoku. Głównie ze względu na liczbę nieprzychylnych komentarzy, a mówiąc wprost - wyzwisk. Bo Radwańska przegrała z Williams, bo Kowalczyk przybiegła druga, bo, bo, bo… Aż chciałoby się zakrzyknąć do tych anonimowych oceniaczy: ludzie, opamiętajcie się! Czy Polak musi zawsze narzekać, zawsze być niezadowolony? Takie gwiazdy jak Kowalczyk i Radwańska rodzą się niezmiernie rzadko, a w kraju, gdzie sport jest wiecznie biedny, właściwie nie mają prawa rodzić się w ogóle! Przecież te dziewczyny przedarły się do czołówki światowej własną olbrzymią pracą i poświęceniem ich rodzin.

Reklama

Powinniśmy je wspierać, być z nich dumni, głaskać i otaczać życzliwością.

Ale, jak się okazuje, wielu naszych rodaków woli pluć i zohydzać. Źle to świadczy o naturze człowieka. Przynajmniej dzisiejszego internetowego człowieka w Polsce.

Mam tylko nadzieję, że Kowalczyk i Radwańska nie mają czasu, żeby się takim ohydztwem przejmować. Dziękując im za wiele sportowych wzruszeń, życzę tym wspaniałym polskim sportsmenkom, żeby internetowe błoto nigdy do nich nie dotarło.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego);
www.krzysztofczabanski.pl

2013-04-08 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bayern Monachium przekazał papieżowi czek na milion euro

[ TEMATY ]

sport

papież

Franciszek

Turin For Young - 2015 /FACEBOOK.PL

Klub piłkarski Bayern Monachium przekazał papieżowi Franciszkowi czek na milion euro. Teraz Ojciec Święty może zadecydować, na jakie cele dobroczynne przeznaczy tę kwotę, poinformowały media władze klubu.

Czek wręczył prefektowi Domu Papieskiego, abp. Georgowi Gänsweinowi prezes Bayernu Karl-Heinz Rummenigge przed rozpoczęciem meczu z Realem Madryt. W rozegranym wczoraj w Monachium meczu Bayern pokonał Real 1:0.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: V niedziela zwykła

2025-02-07 12:00

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe.Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

W roku śmierci króla Ozjasza ujrzałem Pana zasiadającego na wysokim i wyniosłym tronie, a tren Jego szaty wypełniał świątynię. Serafiny stały ponad Nim; każdy z nich miał po sześć skrzydeł. I wołał jeden do drugiego: «Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały». Od głosu tego, który wołał, zadrgały futryny drzwi, a świątynia napełniła się dymem. I powiedziałem: «Biada mi! Jestem zgubiony! Wszak jestem mężem o nieczystych wargach i mieszkam pośród ludu o nieczystych wargach, a oczy moje oglądały Króla, Pana Zastępów!» Wówczas przyleciał do mnie jeden z serafinów, trzymając w ręce węgiel, który szczypcami wziął z ołtarza. Dotknął nim ust moich i rzekł: «Oto dotknęło to twoich warg, twoja wina jest zmazana, zgładzony twój grzech». I usłyszałem głos Pana mówiącego: «Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł?» Odpowiedziałem: «Oto ja, poślij mnie!»
CZYTAJ DALEJ

Jak spotkać Pana Boga w odpoczynku?

2025-02-09 12:52

[ TEMATY ]

Bóg

Któż jak Bóg

Adobe Stock

Często mówimy o przykazaniach sformułowanych negatywnie. Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa. Rzadko natomiast wspominamy i nieczęsto też osobiście cenimy dwa przykazania pozytywne: „Czcij ojca i matkę” oraz „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”.

Bóg, stwarzając świat, uświęcił siódmy dzień. Stąd zakaz pracy w nim. Człowiek powinien wtedy odpoczywać tak, jak Bóg odpoczął po stworzeniu świata.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję