Reklama

Niedziela Lubelska

Z miłości do Afryki. Śluby wieczyste misjonarki s. Iwony Cholewińskiej

2024-09-22 10:37

Paweł Wysoki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostra Iwona Cholewińska złożyła wieczyste śluby zakonne w Zgromadzeniu Sióstr Misjonarek Najświętszej Maryi Panny Królowej Afryki. Uroczystość odbyła się w rodzinnej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bobach pod przewodnictwem ks. Macieja Będzińskiego, dyrektora krajowego Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce. W Liturgii z elementami rytu afrykańskiego licznie uczestniczyli mieszkańcy parafii z najbliższą rodziną misjonarki, a także rodzina zakonna z przełożoną generalną s. Angelą Kapitinganą oraz przełożoną polskiej wspólnoty s. Celiną Natanek.

Proboszcz ks. Bogdan Kudelski wyraził wdzięczność s. Iwonie za odważną decyzję serca, którą odpowiedziała na miłość Chrystusa. Podziękował także rodzinie profeski za „dom, w którym ukształtowało się jej człowieczeństwo i powołanie”. - Zbudowaliście szczęśliwy dom, w którym jest miejsca dla Boga i dla człowieka - powiedział do rodzeństwa s. Iwony (rodzice misjonarki już nie żyją). Proboszcz przywołał także szczególne karty z historii parafii, gdy w 1956 r. w kościele w Bobach odbyły się święcenia kapłańskie. - Dziś mamy podobne święto. To dla nas wielki zaszczyt i dar, ale też zobowiązanie do modlitwy - powiedział ksiądz proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podczas Liturgii został odczytany list bp. Artura Mizińskiego, rodaka z Wandalina, nadesłany z okazji ślubów zakonnych. „Uroczystość ślubów wieczystych w Zgromadzeniu Sióstr Misjonarek Najświętszej Maryi Panny Królowej Afryki to wyjątkowy moment, który odzwierciedla całkowite oddanie się Bogu i misji, do której siostra została powołana. To także wyjątkowy moment do naszej parafii, z której Bóg po wielu latach powołuje kolejną osobę na swoją wyłączną służbę głoszenia Dobrej Nowiny aż po krańce ziemi” - napisał ksiądz biskup. Siostrze Iwonie życzył, aby „każdy dzień realizacji pięknego powołania przynosił radość, pokój i siłę w służbie Bogu i ludziom. Niech Duch Święty prowadzi siostrę przez wszystkie wyzwania, a Chrystus Król Pokoju niech zawsze umacnia. Niech droga siostra jako osoba konsekrowana, zakorzeniona w Chrystusie, obdarowuje innych pięknymi owocami swojej szczególnej misji; niech nieustannie towarzyszy siostrze przekonanie, że Bóg pragnie pełni życia dla Afryki”.

Siostra Iwona Cholewińska rozpoczęła formację zakonną w 2004 r., najpierw w Polsce i we Francji, a następnie w Burkina Faso, Mali i Tunezji. W Rzymie studiowała naukę o islamie i język arabski. Podczas uroczystości ślubów wieczystych została posłana ponownie do Tunezji, aby żyć tam na co dzień Ewangelią i w dialogu z muzułmanami. Misjonarka na swoje zawołanie wybrała słowa „Radością moją jest służyć Bogu”. Jak powiedział o. Franciszek Szczurek ze Zgromadzenia Ojców Białych Misjonarzy Afryki, s. Iwona naśladując Chrystusa będzie dawać świadectwo miłości i miłosierdzia tam, gdzie ludzie w sposób szczególny doświadczają braku miłości. Do trudnej, ale radosnej służby uzdalnia ją sam Chrystus, na którego miłość odpowiedziała miłością.

Owocnej pracy misyjnej swojej rodaczce życzyli parafianie. Teresa Lankamer-Solis, katechetka z Wandalina i opiekunka szkolnego koła misyjnego, wspominała swoje pierwsze spotkanie z Iwoną, wówczas uczennicą IV klasy. - Skromna, koleżeńska dziewczynka, pragnąca poznawać Pana Boga, wsłuchiwała się w Jego głos i odpowiedziała na wezwanie Chrystusa. Dziękujemy za twoje powołanie, a także za twoją modlitwę i listy z Afryki. Jesteś naszą dumą! - podkreśliła w imieniu całej parafii.

Reklama

Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Najświętszej Marii Panny Królowej Afryki, do którego wstąpiła s. Iwona, zostało założone 155 lat temu przez francuskiego kardynała Karola Lavigerie w Afryce Północnej, w Algierii. Kiedy zakładał zgromadzenie, a następnie wysyłał swoje misjonarki z Algierii na cały kontynent afrykański miał przekonanie, że będą one „wszystkim dla wszystkich”, bo poświęciły się całkowicie Bogu, który jest Bogiem wszystkich. Od lat kolejne pokolenia sióstr, żyjąc w bliskości z ludem afrykańskim, dzielą się Dobrą Nowiną, pracują na rzecz sprawiedliwości, pokoju, ochrony środowiska, posługują w edukacji, służbie zdrowia, pracy duszpasterskiej, w wielu miejscach z migrantami i uchodźcami, prowadzą dialog z wyznawcami innych religii zwłaszcza z muzułmanami oraz współpracują z innymi organizacjami w zwalczaniu współczesnych form niewolnictwa. W Polsce siostry są obecne od 1992 r., ich jedyny dom mieści się w Lublinie na Sławinku.

Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212


Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Październikowy Wieczór Tumski [Zaproszenie]

2024-10-18 20:48

Materiały organizatorów

Odbędzie się 27 października o godz. 18.00 w kościele św. Krzyża na Ostrowie Tumskim. Idea wieczoru orbituje wokół nowo wydanej książki ks. dr. Aleksandra Radeckiego "Ars moriendi – ars vivendi. Podręcznik dobrej śmierci".

O tej niezwykłej pozycji, w pierwszej części Wieczoru opowie sam autor.
CZYTAJ DALEJ

Nieznane fakty z życia bł. ks. Popiełuszki

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

ks. Jerzy Popiełuszko

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

ks. Popiełuszko

Ośrodek Dokumentacji Życia i Kultu Księdza Jerzego Popiełuszki

Ks. Jerzy Popiełuszko zmienił swoje imię dopiero w wieku 23 lat. Jego świętość widoczna była w zwykłej codzienności. Ludzie lgnęli do niego, dawał im nadzieję w czasie kiedy najbardziej tego potrzebowali. Lubił papierosy, miał psa o imieniu "Tajniak", a nawet przyczynił się do nawrócenia Danuty Szaflarskiej - legendy polskiego kina. W 37.rocznicę jego męczeńskiej śmierci przyglądamy się życiu kapelana "Solidarności" i nieznanym powszechnie faktom z jego życia.

Ks. Jerzy Popiełuszko, duszpasterz ludzi pracy i kapelan "Solidarności" został zamordowany 19 października 1984 roku przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa z IV Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, który był odpowiedzialny za zwalczanie Kościoła katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Tragiczny karambol na S7. Zderzyło się ponad 20 samochodów

2024-10-19 10:53

[ TEMATY ]

wypadek

karambol

ranni

PAP/KPP Pruszcz Gdański

Cztery osoby zginęły a osiem jest rannych po zderzeniu osiemnastu samochodów osobowych i trzech ciężarowych na S7 w kierunku Gdyni między wjazdem Lipce a Gdańsk Południe. Jezdnia jest zablokowana - informuje GDDKiA.

Aktualizacja: Zakończyły się utrudnienia na S7 w Borkowie w Pomorskiem po karambolu, do którego doszło na remontowanym odcinku drogi w kierunku Gdyni.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję