Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Każdy z nas może pomyśleć, jaki krzyż ma wziąć na swe ramiona każdego dnia

Rozważania do Ewangelii Mk 8, 27-35.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela, 15 września. Dwudziesta czwarta niedziela zwykła

•Iz 50, 5-9a • Ps 116A (114) • Jk 2, 14-18 • Mk 8, 27-35

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: «Za kogo uważają Mnie ludzie?» Oni Mu odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków». On ich zapytał: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Odpowiedział Mu Piotr: «Ty jesteś Mesjaszem». Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy musi wiele cierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że będzie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa. Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: «Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie». Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, ten je zachowa».

Reklama

Dzisiejsza Ewangelia zawiera też jedno z najtrudniejszych przesłań Nowego Testamentu, gdyż nie tylko mówi o krzyżu Chrystusa, ale wzywa każdego z nas do naśladowania Jezusa w niesieniu krzyża. Jezus mówi: „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje”. Przede wszystkim warto zauważyć, że Jezus nie narzuca konieczności niesienia krzyża każdemu, ale tylko tym, którzy w sposób dobrowolny chcą za Nim pójść. Nie można pójść za Jezusem wygodną drogą życia z ominięciem przeciwności losu, z krzykiem, protestem, wymuszaniem choćby nawet słusznej sprawiedliwości względem nas, gdy tymczasem Jezus dobrowolnie przyjął w cichości swego miłującego serca, porównywalnej do baranka prowadzonego na rzeź, wszelką hańbę i niesprawiedliwość, aby nas, grzesznych, uczynić sprawiedliwymi w oczach Boga. Każdy z nas może pomyśleć, jaki krzyż ma wziąć na swe ramiona każdego dnia, aby spełnić wezwanie Jezusa do pójścia Jego drogą. Bóg, który zna możliwości każdego człowieka, dopasowuje krzyż do każdego z osobna. Krzyż nigdy nie może przekroczyć wymiaru ramion każdego z nas, bo wtedy przygniótłby człowieka swoim ciężarem tak, iżby nie był w stanie wstać i dojść do celu na wzór Jezusa. Dlatego nie dziwmy się, że życie niektórych ludzi jest o wiele łatwiejsze niż innych, bo i siły ludzi są różne. Dla jednych praca zawodowa zapewniająca skromne utrzymanie rodziny może być koszmarem na granicy ludzkiej wytrzymałości, a dla innych taka sama praca może być spełnieniem marzeń, ale wtedy ci ludzie mają swój własny krzyż związany np. z chorobą własną lub kogoś bliskiego czy odrzuceniem miłości kogoś, na kim im naprawdę zależy lub jeszcze coś zupełnie innego, co ich martwi, co sprawia trudność! Dla niektórych małżonków krzyżem może być dochowanie wierności małżeńskiej. Dla innych krzyżem może być jakaś ułomność fizyczna czy umysłowa, na którą po ludzku nic zaradzić nie można. Naśladowanie Jezusa dodatkowo polega na tym, aby nie narzekać, nie protestować, nie uprzykrzać życia innym tylko dlatego, że mamy swój krzyż. Przecież Jezus nawet na drodze krzyżowej nie skarżył się, nie protestował, ale np. zauważył płaczące niewiasty, podziękował, św. Weronice, która otarła Jego spoconą twarz i dał jej to, co możliwe: swoje oblicze na chuście. Nasze troski, kłopoty, krzyże dnia codziennego nie powinny zamykać nas na potrzeby drugiego człowieka, jeśli rzeczywiście zdecydowaliśmy się pójść przez życie za Jezusem.

A.S.

ROZWAŻANIA NA ROK 2025 SĄ JUŻ DOSTĘPNE! DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".

2024-08-21 13:11

Oceń: +25 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Dwie debaty w Końskich z udziałem nie wszystkich kandydatów

2025-04-12 07:54

[ TEMATY ]

debata prezydencka

PAP/Adam Kumorowicz

Miała być debata jeden na jeden w Końskich, finalnie odbyły się dwie debaty z udziałem kilku, choć nie wszystkich zarejestrowanych kandydatów na prezydenta.

Debata w Końskich początkowo miała być spotkaniem „jeden na jeden” Rafała Trzaskowskiego (kandydata KO) i Karola Nawrockiego (popieranego przez PiS). Przedstawiciele TVP, TVN i Polsatu informowali, że są gotowi do zorganizowania i transmitowania debaty. Sztab Nawrockiego chciał jednak, by do debaty zostały dopuszczone też inne telewizje. Ponieważ do porozumienia sztabów nie doszło, TV Republika zorganizowała własną debatę na miejskim rynku w Końskich. Trzaskowski podtrzymywał natomiast zaproszenie dla Nawrockiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję