Reklama

Niedziela Legnicka

Święto Ofiarowania Pańskiego

Niedziela legnicka 7/2013, str. 1

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Ks. Waldemar Wesołowski

Biskup legnicki Stefan Cichy poświęcił świece

Biskup legnicki Stefan Cichy poświęcił świece

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ofiarowanie Pańskie jest pomostem między Bożym Narodzeniem a Wielkanocą. Ofiarowanie małego Jezusa w świątyni staje się zapowiedzią Jego przyszłej ofiary życia, jaką złoży na ołtarzu krzyża - powiedział bp Marek Mendyk w homilii podczas święta Ofiarowania Pańskiego w południe w katedrze legnickiej.

Na uroczystości do miasta biskupiego przybyły siostry zakonne oraz bracia i ojcowie wszystkich zgromadzeń posługujących w diecezji legnickiej. Obecne były także 2 świeckie osoby konsekrowane, klerycy, przełożeni seminarium duchownego, księża oraz licznie zgromadzeni wierni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. przewodniczył biskup legnicki Stefan Cichy. Eucharystia rozpoczęła się procesją ze świecami, które na początku poświęcił główny celebrans.

Reklama

W homilii bp Marek Mendyk mówił o symbolice światła w życiu codziennym, w życiu rodzinnym i życiu Kościoła. Jest ona ujęta również w sztuce, zwłaszcza w malarstwie. Światło, którego znakiem są zapalone świece, wprowadza nas w życie Boże. Dokonuje się to zwłaszcza w sakramencie chrztu św. Znak zapalonej świecy towarzyszy nam w dalszej drodze życia, aż do momentu przejścia do królestwa niebieskiego. - Światło Boże zawarte jest również w Słowie, jakie Bóg kieruje do nas i po które sięgamy, czytając Pismo Święte. Dlatego każda chwila naszego życia może być oświecona światłem Chrystusa - podkreślił Kaznodzieja. Zwrócił też uwagę na to, że nasze życie powinno promieniować dobrymi czynami oraz świadectwem chrześcijańskiej postawy, dzięki której osoby niewierzące lub poszukujące Boga, mogą znaleźć drogę do Niego. - Dziś mamy zdumiewająco łatwy dostęp do Chrystusa, do Jego światła, dlaczego zatem wybieramy ciemność? - pytał Ksiądz Biskup. Odpowiadając na postawione pytanie, mówił, że nasze życie opieramy na sobie, zamiast na Chrystusie. - Nie zwyciężymy zła, jeśli nie zapalimy światła Bożego w nas samych - kontynuował. Zwrócił też uwagę na to, że moda na ateizm, tak powszechna w świecie, zaczyna pojawiać się również i w Polsce. Aby zaradzić zagrożeniom wiary, potrzeba świadectwa wiary. - Każdy wierzący jest powołany do królestwa Bożego i dawania świadectwa w życiu codziennym. Jednak szczególną drogą jest życie konsekrowane. Oznacza ono pójście drogą rad ewangelicznych, czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. To pokazanie, że są na świecie wartości, dla których warto ofiarować życie - powiedział bp Mendyk, zwracając się do osób konsekrowanych. Podziękował też za obecność, życie i pracę wszystkich zgromadzeń zakonnych w naszej diecezji. - Jesteście skarbem Kościoła i źródłem światła Chrystusa w świecie - zaznaczył. Życzył, aby ludzie widzieli na naszych twarzach rumieniec wywołany obecnością Boga. - Niech inni, patrząc na was, widzą to niezwykłe światło, którym jest Chrystus - tymi słowami bp Marek Mendyk zakończył homilię.

Podczas uroczystości odnowiono śluby zakonne. W imieniu osób konsekrowanych dokonała tego s. Genowefa Łączak, franciszkanka Rodziny Maryi, diecezjalna referentka zakonna. Podczas procesji z darami wszystkie zgromadzenia zakonne ofiarowały zapalone świece.

Msza św. zakończyła się pasterskim błogosławieństwem biskupa legnickiego Stefana Cichego.

Warto dodać, że w diecezji legnickiej istnieje 16 zgromadzeń żeńskich, 6 zgromadzeń męskich oraz świeckie instytuty życia konsekrowanego.

2013-02-15 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto osób konsekrowanych

Niedziela bielsko-żywiecka 7/2019, str. I

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

MR

Procesja z gromnicami wokół kościoła

Procesja z gromnicami wokół kościoła
W kościele NSPJ w Bielsku-Białej przedstawiciele wspólnot zakonnych z całej diecezji, 2 lutego, spotkali się na wspólnej modlitwie z okazji Dnia Życia Konsekrowanego. Wraz z nimi uczestniczył w tym wydarzeniu bp Roman Pindel.
CZYTAJ DALEJ

Św. Franciszek Salezy

[ TEMATY ]

media

dziennikarze

św. Stanisław

Edycja Świętego Pawła

Drodzy bracia i siostry, „Dieu est le Dieu du coeur humain » [Bóg jest Bogiem serca ludzkiego] (Traktat o miłości Bożej, 1, XV): w tych pozornie prostych słowach znajdujemy pieczęć duchowości wielkiego nauczyciela, o którym chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć - św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła. Urodzony w 1567 r. w nadgranicznym regionie francuskim był synem Pana z Boisy - starożytnego i szlacheckiego rodu z Sabaudii. Żyjąc na przełomie dwóch wieków - szesnastego i siedemnastego - zgromadził w sobie to, co najlepsze z nauczania i zdobyczy kulturalnych stulecia, które się skończyło, godząc spuściznę humanizmu z właściwym nurtom mistycznym bodźcem ku absolutowi. Otrzymał bardzo dobrą formację; w Paryżu odbył studia wyższe, zgłębiając także teologię, a na Uniwersytecie w Padwie studiował nauki prawne, na życzenie ojca, zakończone świetnym dyplomem „in utroque iure” - z prawa kanonicznego i prawa cywilnego. W swej pogodnej młodości, skupiając się na myśli św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu, doświadczył głębokiego kryzysu, który doprowadził go do postawienia pytań o własne zbawienie wieczne i o przeznaczenie Boże względem siebie, przeżywając jako prawdziwy dramat duchowy podstawowe problemy teologiczne swoich czasów. Modlił się gorąco, ale wątpliwości wstrząsały nim tak mocno, że przez kilka tygodni prawie zupełnie nie mógł jeść ani spać. W szczytowym okresie tych doświadczeń udał się do kościoła dominikanów w Paryżu, otworzył swe serce i tak się modlił: „Cokolwiek się wydarzy, Panie, to Ty trzymasz wszystko w swych rękach, a Twoimi drogami są sprawiedliwość i prawda; cokolwiek postanowiłeś wobec mnie...; Ty, który zawsze jesteś sprawiedliwym sędzią i Ojcem miłosiernym, będę Cię kochał, Panie [...], będę Cię tutaj kochał, mój Boże i będę zawsze pokładał nadzieję w Twoim miłosierdziu i zawsze będę powtarzał Twoją chwałę... Panie Jezu, będziesz zawsze moją nadzieją i moim zbawieniem na ziemi żyjących” (I Proc. Canon., t. I, art. 4). Dwudziestoletni Franciszek znalazł spokój w radykalnej i wyzwalającej rzeczywistości miłości Bożej: kochać Go, nie chcąc nic w zamian i ufać w miłość Bożą; nie chcieć nic ponad to, co uczni Bóg ze mną: kocham Go po prostu, niezależnie od tego, ile mi to da czy nie da. Tak oto znalazł spokój a zagadnienie przeznaczenia [predestynacji] - wokół którego dyskutowano w owym czasie - zostało rozwiązane, gdyż nie szukał już tego, co mógł mieć od Boga; kochał Go po prostu, zdawał się na Jego dobroć. Będzie to tajemnicą jego życia, która pojawi się w jego głównym dziele: Traktacie o Bożej miłości.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: bardzo ważne jest Słowo, wokół którego gromadzi się lud

2025-01-24 12:00

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Kapłan Ezdrasz przyniósł Prawo przed zgromadzenie, w którym uczestniczyli przede wszystkim mężczyźni, lecz także kobiety oraz wszyscy inni, którzy byli zdolni słuchać. I czytał z tej księgi, zwrócony do placu znajdującego się przed Bramą Wodną, od rana aż do południa przed mężczyznami, kobietami i tymi, którzy mogli rozumieć; a uszy całego ludu były zwrócone ku księdze Prawa. Pisarz Ezdrasz stanął na drewnianym podwyższeniu, które zrobiono w tym celu. Ezdrasz otworzył księgę na oczach całego ludu – znajdował się bowiem wyżej niż cały lud; a gdy ją otworzył, cały lud powstał. I Ezdrasz błogosławił Pana, wielkiego Boga, a cały lud, podniósłszy ręce, odpowiedział: «Amen! Amen!» Potem oddali pokłon i padli przed Panem na kolana, twarzą ku ziemi. Czytano więc z tej księgi, księgi Prawa Bożego, dobitnie, z dodaniem objaśnienia, tak że lud rozumiał czytanie. Wtedy Nehemiasz, to jest namiestnik, oraz kapłan-pisarz Ezdrasz, jak i lewici, którzy pouczali lud, rzekli do całego ludu: «Ten dzień jest poświęcony Panu, Bogu waszemu. Nie bądźcie smutni i nie płaczcie!» Cały lud bowiem płakał, gdy usłyszał te słowa Prawa. I rzekł im Nehemiasz: «Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie słodkie napoje, poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Bogu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją».
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję