Urząd Miasta Stołecznego Warszawy rozwiązał umowę z dotychczasowym dyrektorem Szpitala Świętej Rodziny przy ul. Madalińskiego prof. Bogdanem Chazanem. Poinformowała o tym prezydent Hanna Gronkiewicz Waltz na konferencji prasowej 9 lipca.
Prezydent Gronkiewicz-Waltz przedstawiła liczący 43 strony raport pokontrolny, z którego wynika, że w postępowaniu z pacjentką, będącą pod opieką jednego z lekarzy Szpitala Świętej Rodziny, dopuszczono się uchybień i błędów, niedostatecznego był też nadzór. Dokumentacja medyczna pacjentki, która zażądała aborcji po stwierdzeniu wady płodu, była niekompletna, zostało też naruszone prawo pacjentki do informacji, gdzie mogłaby dokonać aborcji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sprawa dotyczy dyrektora szpitala prof. Bogdana Chazana, który - powołując się na klauzulę sumienia - odmówił wykonania aborcji u kobiety, mimo że były do tego wskazania medyczne ze względu na wady płodu. Nie wskazał też pacjentce - do czego zobowiązują go przepisy - innego lekarza lub placówki, gdzie można by wykonać zabieg. Kobieta zgłosiła się w 22. tygodniu ciąży, kiedy aborcja była w tym przypadku jeszcze zgodna z prawem.
Reklama
Sprawa wywołała duże poruszenie w opinii publicznej i przeciwstawne oceny - w zależności od światopoglądu komentujących. O podejrzeniu popełnienia przez Chazana przestępstwa zawiadomiło prokuraturę SLD. Sprawę bada też Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej, która wszczęła postępowanie wyjaśniające. NFZ skontroluje zaś prawidłowość realizacji kontraktu. W szpitalu trwa też kontrola stołecznego ratusza, który jest organem założycielskim placówki.
Chazan podkreślał, że w szpitalu, którym kieruje, nie wykonuje się aborcji. Mówił, że dziecko kobiety opisywanej przez media może żyć długo, są propozycje operacji i rokowania nie są złe.
Bardzo się cieszę, że pani zdecydowała się donosić ciążę - dodawał. Deklarował też, że nie obawia się konsekwencji kontroli i nie sądzi, aby wykazały one nieprawidłowości w jego szpitalu.
Profesor jest jedną z ok. 3 tys. osób związanych ze służbą zdrowia, które podpisały „Deklarację wiary”, gdzie zapisano m.in. pierwszeństwo prawa bożego nad prawem ludzkim oraz potrzebę „przeciwstawiania się narzuconym antyhumanitarnym ideologiom współczesnej cywilizacji”. Podpisując ją, lekarze i studenci medycyny deklarują, że nie będą wykonywać zabiegów sprzecznych z ich światopoglądem.
ZOBACZ MATERIAŁ Z KONFERENCJI Z UDZIAŁEM HANNY GRONKIEWICZ-WALTZ