Reklama

Święci i błogosławieni

33. rocznica śmierci o. Strzałkowskiego i o. Tomaszka

Polscy franciszkanie: o. Zbigniew Strzałkowski i o. Michał Tomaszek ponieśli śmierć męczeńską 9 sierpnia 1991 r. z rąk terrorystów z komunistycznego ugrupowania „Sendero Luminoso” (Świetlisty Szlak).

[ TEMATY ]

Zbigniew Strzałkowski

bł. o. Michał Tomaszek

Archiwum Franciszkanów Konwentualnych w Krakowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przywódcy tej organizacji oskarżyli misjonarzy o prowadzenie działalności usypiającej świadomość rewolucyjną Indian. Misjonarze bowiem oprócz pracy duszpasterskiej zajmowali się działalnością charytatywną.

„W czasie suszy i głodu włączyli się w krajowe i diecezjalne programy żywnościowe Caritas. Wspomagali szkoły w rozbudowie, wyposażeniu bibliotek. Miejscowych chłopów andyjskich uczyli profilaktyki związanej z niebezpieczną w tamtym rejonie cholerą. Zdobywali dla nich leki i sami wozili zakażonych do szpitala miejskiego. Przygotowali projekt budowy instalacji wodnej” – przypomina o. Szymon Chapiński, były misjonarz, który od początku uczestniczył w procesie beatyfikacyjnym franciszkanów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wieść o męczeństwie szybko dotarła do ojczyzny i obiegła świat. Jeszcze tego samego miesiąca - w sierpniu 1991 roku - rząd Peru uhonorował pośmiertnie ojców Zbigniewa i Michała najwyższym odznaczeniem państwowym - Wielkim Oficerskim Orderem „El Sol del Peru” (Słońce Peru).

Polscy misjonarze zostali pochowani w kościele w Pariacoto.

Proces beatyfikacyjny franciszkanów, zgodnie z prawem kanonicznym, rozpoczął się pięć lat po tych wydarzeniach. 3 lutego 2015 r. Ojciec Święty Franciszek wyraził zgodę na beatyfikację polskich franciszkanów: o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka.

Reklama

O. Zbigniew Strzałkowski i o. Michał Tomaszek zostali wyniesieni na ołtarze 5 grudnia 2015 r. w Chimbote w Peru. Mszy świętej przewodniczył przedstawiciel Ojca Świętego kard. Angelo Amato. W okolicznościowym kazaniu Prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych powiedział: „Nasi męczennicy mówili językiem miłości. Pochodzili z dalekich krajów i mówili innymi językami. Przybywając do Peru, nauczyli się nowego języka, ale przede wszystkim mówili językiem miłości. Ich apostolstwo i akceptacja męczeństwa były lekcjami miłości. Miłość zwycięża nienawiść i znosi zemstę. Miłość jest prawdziwym świetlistym szlakiem, który przynosi życie, a nie śmierć; rodzi pokój, a nie wojnę; tworzy braterstwo, a nie podziały”.

Pamięć

Minęło już tyle lat, ale pamięć o ojcach jest ciągle żywa. Powstały miejsca im poświęcone, stali się patronami wielu miejsc modlitwy i dzieł, wiele wspólnot otrzymało ich relikwie, przy których wierni proszą o ich wstawiennictwo w niebie, a przede wszystkim zapisali się głęboko w pamięci wielu ludzi.

Uczniowie

– Jestem uczniem o. Zbigniewa Strzałkowskiego – mówi ks. Mariusz Szymański, proboszcz parafii św. Józefa w Świeradowie Zdroju – Wspominam go jak swojego katechetę, człowieka bardzo pobożnego, stanowczego, który w swoich zamiarach był konsekwentny. Pamiętam, że w I klasie, kiedy mówił na katechezie o świętych i błogosławionych, bo to wynikało z programu nauczania, zadałem wtedy uszczypliwe pytanie – wiedząc, że w kalendarzu świętych nie ma św. Zbigniewa – co zrobić, kiedy w kalendarzu nie ma patrona o takim imieniu?”Trzeba więc tak żyć, żeby zostać świętym” – odpowiedział. Kiedy zaś wyjeżdżał na misje, z kilkoma kolegami „urwaliśmy się z lekcji” i pojechaliśmy do Warszawy, aby go pożegnać na lotnisku. Wyglądało to trochę inaczej niż sobie zaplanowaliśmy, bo kiedy nas zobaczył, stanowczym głosem zapytał: dlaczego tu jesteście? Z radością mówiliśmy, że przyjechaliśmy go pożegnać. On jednak zwrócił nam uwagę, że powinniśmy być w tym dniu w szkole – dodaje ks. Mariusz.

– Ja także byłem uczniem o. Zbigniewa – mówi z kolei ks. Erwin Jaworski, proboszcz parafii w Lubomierzu – Wspominam go jako człowieka otwartego na nas jako wychowanków, ale i na wszystkich ludzi. Dawał drugą szansę tym, którzy gdzieś się pogubili. Wspominam go jako tego, który zawsze gotów był pomóc. O wyjeździe na misje słyszeliśmy już wcześniej, kiedy przyszedł ten moment, nikogo to nie zdziwiło. O jego śmierci dowiedziałem się w trakcie pielgrzymki pieszej na Jasną Górę, kiedy był to początek mojej drogi ku kapłaństwu. Myślę, że ta śmierć także wpłynęła na moją decyzję.

2024-08-09 07:39

Oceń: +18 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

7 czerwca - wspomnienie ojców męczenników

[ TEMATY ]

bł. o. Michał Tomaszek

bł o. Zbigniew Strzałkowski

meczennicy.franciszkanie.pl

7 czerwca w Kościele obchodzimy wspomnienie o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego.

9 sierpnia 1991 r. na placówce misyjnej w Pariacoto w Peru zostali zastrzeleni przez terrorystów z komunistycznego ruchu rewolucyjnego. Wtargnęli oni do klasztoru, skrępowali misjonarzy i wywieźli poza miasto, żądając, by ojcowie zaprzestali swej pracy duszpasterskiej i głoszenia Ewangelii. Po dłuższej, około 40-minutowej rozmowie, gdy doszli do wniosku, że nie da się ich nakłonić do wyparcia się wiary i służby ludziom ubogim, skrępowanych sznurami ojców i rzuconych twarzą do ziemi zamordowali, strzelając im w tył głowy i w plecy.
CZYTAJ DALEJ

Mieszkańcy skarżą się na uciążliwości, jakie stwarza działalność ks. Galusa. Komunikat archidiecezji częstochowskiej

2025-04-24 22:18

[ TEMATY ]

komunikat

archidiecezja częstochowska

Ks. Daniel Galus

Red.

Komunikat ze spotkania arcybiskupa metropolity częstochowskiego z przedstawicielami mieszkańców miejscowości Czatachowa.

CZYTAJ DALEJ

Poruszające chwile w bazylice watykańskiej: osobisty pielęgniarz papieża ucałował jego trumnę

Noc przed pogrzebem Ojca Świętego bazylika św. Piotra była już zamknięta dla wiernych. Nie oznacza to jednak, że papież Franciszek pozostał w niej sam. Honorową straż trzymała Gwardia Szwajcarska, a modlitwy prowadzili kanonicy bazyliki watykańskiej i siostry zakonne. Franciszka żegnali także jego najbliżsi współpracownicy. Były to chwile bardzo intymne, a zarazem poruszające.

Przy trumnie papieża modlili się m.in. członkowie jego watykańskiej rodziny. Trzej papiescy sekretarze - księża: Juan Cruz Villalon, Manuel Pellizzon i Fabio Salerno. Obecni byli także świeccy, którzy do ostatnich chwil wspierali Franciszka. Jego osobisty pielęgniarz Massimiliano Strappetti i pomagający mu w codziennych czynnościach - Piergiorgio Zanetti i Daniele Cherubini. Każdy z nich pożegnał się z Ojcem Świętym, całując jego trumnę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję