Krzyż postawiony w miejscu budowy nowej kłodzkiej świątyni poświęcił ordynariusz świdnicki bp Ignacy Dec. W ceremonii uczestniczyli kapłani z dekanatu kłodzkiego, na czele z jego dziekanem ks. kan. Julianem Rafałko, przedstawiciele władz miasta z burmistrzem Bogusławem Szpytmą i jego zastępcą Henrykiem Urbanowskim oraz mieszkańcy osiedla „Owcza Góra”, dla których ta świątynia będzie przeznaczona.
Zabierając głos w czasie uroczystości, Ksiądz Biskup podziękował serdecznie władzom miasta i miejskim rajcom za to, że użyczyli tego terenu za obniżoną cenę. - Na pewno Pan Bóg im to wynagrodzi. Chociaż czasem to niektórym ludziom może się nie podobać, bo wiemy, że są tacy, którzy do Chrystusa stoją bokiem czy nawet tyłem - mówił Pasterz Kościoła świdnickiego. Podkreślił przy tym, że Pan Bóg powinien być zawsze na pierwszym miejscu. W naszych planach, działaniach musimy zawsze znajdować dla Chrystusa godne, zaszczytne miejsce, po to, by nie był na marginesie, ale w centrum naszego życia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zwracając się w sposób szczególny do mieszkańców „Owczej Góry”, Ksiądz Biskup wskazał, że tam, gdzie jest skupisko domów, powinna być także i świątynia. - Bo ona - jak powiedział - niesie w sercu wiarę i miłość. Potrzebne jest takie miejsce, w którym oddajemy cześć Panu Bogu.
Na ten niezwykle ważny aspekt zwrócił także uwagę w swoim wystąpieniu burmistrz Kłodzka Bogusław Szpytma. - Obok naszych domów prywatnych musi być także dom Boży. W tym miejscu, tutaj na „Owczej Górze”, jest on bardzo potrzebny. Widział tę potrzebę już przed laty śp. ks. prał. Ryszard Dominik, poprzedni dziekan kłodzki. Dzięki nowej świątyni okoliczni mieszkańcy będą mieli możliwość nawracania się, patrzenia na krzyż, maszerowania i podążania w kierunku duchowego rozwoju. Bo on jest najważniejszy - mówił włodarz miasta. I dodał - im więcej będzie kościołów, tym mniej potrzeba więzień, tym prostsze ludzkie drogi, tym mniej zła na świecie.
Proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła w Wojciechowicach, do której należy „Owcza Góra”, ks. Janusz Garula, powiedział, że kiedy został przez Księdza Biskupa wyznaczony do tworzenia tutaj ośrodka duszpasterskiego, ogarnął go strach, przerażenie. - W ostatnim czasie, kiedy już stanął tutaj krzyż, spotkałem się z dużą życzliwością i pomocą ze strony tutejszych mieszkańców. Taka postawa przekonała mnie, że to Boże dzieło na pewno się tutaj ziści - akcentował ks. Garula. Dodał, że tę wspólnotę będziemy tworzyć przy pomocy Chrystusa, bo budować świątynię na chwałę Pana Boga i naszego zbawienia to wielki zaszczyt. - Niech zatem dobry Bóg wspomaga to dzieło, które rozpoczynamy - prosił ks. Garula. Zapowiedział, że najpierw wzniesiona zostanie kaplica, a dopiero potem kościół. Budowa tego pierwszego obiektu ma się rozpocząć na wiosnę 2013 r.