Reklama

Niedziela Małopolska

Świadectwo

Niedziela małopolska 3/2013, str. 1

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Adam Wojnar

Kardynał wita się z Jezuskiem

Kardynał wita się z Jezuskiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przepraszam, gdzie rozdają korony? - pyta jedna z mam na Rynku Głównym w Krakowie. Maluch, którego trzyma za rękę, ma nos spuszczony na kwintę. Choć wszystkie tekturowe ozdoby już rozdano, to jednak chłopczyk ma szczęście. Za chwilę mała główka zostaje „ukoronowana”, a uśmiech dziecka jest najlepszą nagrodą dla osoby, która oddała mu swoją koronę. Mama rusza z synkiem pod scenę, gdzie trwa jeszcze kolędowanie.

W Krakowie, Zakopanem i Niepołomicach przeszły Orszaki Trzech Króli. Organizowano je również w innych miejscowościach naszej archidiecezji. W królewskim mieście Orszak składał się z trzech członów. Reprezentujących Afrykę, Europę i Azję monarchowie ruszyli spod trzech różnych świątyń (katedra wawelska, bazylika św. Floriana, kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa) w towarzystwie łącznie kilkunastu tysięcy osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na Wawelu Mszę św. sprawowano pod przewodnictwem kard. seniora Franciszka Macharskiego, obchodzącego 34. rocznicę konsekracji biskupiej. Homilię wygłosił bp Jan Szkodoń, który zachęcał, byśmy byli z Jezusem w każdy dzień roku. Kard. Stanisław Dziwisz dziękował wiernym świeckim za inicjatywę Orszaku, a kapłanom za zaangażowanie w dzieło nowej ewangelizacji. Władzom Krakowa życzył natomiast mądrości i światła, by widzieli potrzeby najbiedniejszych oraz by miasto zachowało swój chrześcijański charakter.

- To wspólne świętowanie, alternatywne spędzenie czasu, świadectwo rodziców wobec dzieci, wierzących wobec wątpiących, ukazanie radości wiary, doświadczenie, że jest nas wielu, którzy pragniemy normalności i …jesteśmy dumni z Jezusa! - mówią uczestnicy Orszaku. W uroczystość Objawienia Pańskiego w Krakowie przedstawiano jasełka, kolędowano, a także zbierano fundusze na stypendia Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, dla podopiecznych Dzieła Pomocy św. Ojca Pio oraz Fundacji „Kapucyni i Misje”.

2013-01-17 14:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radosna manifestacja wiary

Niedziela lubelska 3/2013, str. 1-2

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Paweł Wysoki

W lubelskim orszaku szedł m.in. abp Stanisław Budzik

W lubelskim orszaku szedł m.in. abp Stanisław Budzik

W królewskim orszaku ulicami Lublina przeszło ok. 4,5 tys. osób. Już po raz drugi Orszak Trzech Króli stał się okazją do rodzinnego świętowania i wyjątkowo radosnej manifestacji wiary

Królewski orszak, prowadzony przez Gwiazdę Betlejemską, wyruszył z Zamku Lubelskiego. Wspólne wędrowanie na spotkanie z Nowonarodzonym rozpoczął abp Stanisław Budzik. Spoglądając na tysiące „koronowanych głów”, które 6 stycznia zgromadziły się przed zamkiem, mówił, że korony przypominają o tym, iż Bóg stał się człowiekiem, obdarzył każdego człowieka królewską godnością i zaprosił do przyjaźni ze sobą. Ksiądz Arcybiskup podkreślał, że tak jak przed dwoma tysiącami lat, drogę do Betlejem wyznaczała gwiazda, tak dziś światłem prowadzącym do Boga jest Kościół. - Drogę do Betlejem znaleźli pasterze i Mędrcy. Pasterze to ludzie prości, o sercu nieskażonym pychą. Mędrcy szukali prawdy, patrzyli w niebo i tam zobaczyli znak, który poprowadził ich do Betlejem. Z wiarą pasterzy i dociekliwością Mędrców chodźmy za gwiazdą w kierunku katedry, bo Kościół jest naszą gwiazdą, znakiem, który wskazuje na obecność Boga wśród nas - mówił Pasterz.
CZYTAJ DALEJ

Ojca Pio nauka o pokorze

2024-11-14 20:58

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

"Głos Ojca Pio"

Ojciec Pio twierdził, że pokora stoi u podstaw właściwego rozwoju duchowego, którego celem jest uświęcenie. Uważał ją za fundament cnotliwego życia, a nawet za cnotę cnót. Wbrew powszechnej opinii uczył, że warto ćwiczyć się w upokorzeniu i je pokochać, ponieważ znacząco uszlachetnia ono duszę.

TEKST POCHODZI Z NAJNOWSZEGO "GŁOSU OJCA PIO", ZOBACZ WIĘCEJ: glosojcapio.pl/nowy-numer
CZYTAJ DALEJ

Bogaty w miłosierdzie

2024-11-16 13:11

Archiwum Artura Grabczyka

    - Nie dbał o rozgłos, lecz dyskretnie – do samego końca ziemskich dni – pomagał ludziom doświadczonym cierpieniem czy ubóstwem – wspominał zmarłego kard. Stanisław Dziwisz.

    Byłem poruszony pogrzebem śp. Zygmunta Grabczyka 14 września br. w Sułkowicach. Wraz z liczną rodziną uczestniczyło w nim bardzo wielu ludzi. Pogrzeb prowadził kard.Stanisław Dziwisz wraz z bp. Janem Zającem. Przy ołtarzu stanęło także 30 kapłanów! Trumnę okalały wieńce, a nad nimi górowała złota oznaka w służbie narodu nadana przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję