Reklama

Kościół

Jasna Góra: 44. Piesza Pielgrzymka Przemyska

44. Piesza Pielgrzymka Przemyska dotarła na Jasną Górę. Przybyli na odpust Matki Bożej Szkaplerznej w duchu dziękczynienia za beatyfikację rodziny Ulmów, z prośbą o powołania kapłańskie i za rodziny. Jako pątnik z diecezjanami szedł abp Adam Szal.

2024-07-15 17:18

[ TEMATY ]

pielgrzymka

abp Adam Szal

Archidiecezja przemyska

BP Jasnej Góry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Nasza Przemyska Piesza Pielgrzymka wyrusza 4 lipca z Przemyśla i innych miast archidiecezji przemyskiej. Wędrujemy na odpust Matki Bożej Szkaplerznej - powiedział abp Szal. Podkreślił, że w tym roku pątnicy wędrowali w duchu dziękczynienia za niezwykłe wydarzenie jakim była beatyfikacja rodziny Ulmów. - To wydarzenie było istotne w historii naszej archidiecezji i nie waham się powiedzieć, że także w historii Kościoła - dodał hierarcha. Dodał również, że wśród intencji były troska o rodziny, a także modlitwa o powołania zakonne, kapłańskie i misyjne.

Dla pątników pielgrzymka jest czasem modlitwy i zadumy nad swoim życiem, która często przynosi owoce w postaci spowiedzi

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zbigniew Dryla na Jasna Górę wkroczył z wiankiem na głowie, ponieważ pierwszy raz wybrał się na pątniczy szlak. Przyznał, że był to dla niego wyjątkowy czas. - Przez kolejne dni szedłem i rozważałem w ciszy, patrzyłem, co mam w sumieniu - powiedział. Po tym czasie zdecydował się przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania. Zauważył, że spowiedź w drodze ma zupełnie inny wymiar. - Nie ma tej takiej bariery jak w konfesjonale i można porozmawiać, wyjaśnić pewne sprawy. Jest czas na to. także kapłan może o coś dopytać, pokierować - wymieniał. - W konfesjonale zazwyczaj szybciej się to odbywa, a tutaj jest pełen czas poświęcony przez kapłana dla spowiadającego się - porównał pątnik.

Dla kapłanów piesza pielgrzymka także stanowi wyjątkowy czas, gdy mogą nawiązywać relacje z wiernymi i poświęcać im czas.

- Jak to mówią: „Tylko Szwedzi szli bez spowiedzi”- żartował ks. Damian Rokosz z Przeworska. - Często jest to bardzo szczególna spowiedź - zauważył kapłan. Przyznał, że idąc z kapłanem na końcu grupy pielgrzymkowej, wierny ma szansę porozmawiać i dostać tyle czasu, ile potrzebuje. - Ludzie lubią taką właśnie formę spowiedzi - przyznał.

Podziel się cytatem

Reklama

Oprócz dawania czasu innym, poświęcania im uwagi, księża zyskują też wiele dla siebie maszerując „noga w nogę” z pątnikami.

Reklama

- Siostry i bracia pielgrzymkowi dawali mi wielką miłość, nadzieję i wyrozumiałość - powiedział ks. Michał Wacławik. Dla niego, jako dla kapłana pielgrzymka jest wielką próbą, ale też trampoliną do Pana Boga, by się rozwijać, wybić się i wzrastać.

Reklama

Byli też i tacy, dla których wyprawa do Maryi miała wyjątkowe znaczenie.

Adam z Leżajska pielgrzymował z 12-letnią córką. Dla mężczyzny kończąca się dzisiaj pielgrzymka jest swego rodzaju „zatoczeniem koła”. - Wiele lat pielgrzymuję do naszej Matki i wiele lat temu jedna z moich głównych intencji była prośba o potomstwo - wyznał. Podkreślił, że jest przekonany, że to dzięki Maryi mógł dzisiaj na pielgrzymkę przybyć ze swoim dzieckiem. Dodał także, że ma nadzieję na pielgrzymowanie całą rodziną w kolejnych latach.

Dla pątników archidiecezji przemyskiej najważniejsza była modlitwa i spotkanie z Matką Bożą. Znaleźli też sposób i na to, by szczycić się swoją „polskością”.

- Trzeba chronić naszych podstawowych wartości jak wiara, honor, Ojczyzna i umieć przyznać do tego, że jesteśmy chrześcijanami - powiedziała Dorota, która na pielgrzymkę wybrała się drugi raz. Tym razem szła w grupie, która niosła flagi Polski.

Podziel się cytatem

Wraz z Pielgrzymką Przemyską wędrowało ponad 1000 osób. Do uczestników rekolekcji w drodze dołączali też ci, którzy na szlaku pątniczym mogli spędzić jedynie jeden lub kilka dni. Jest to zjawisko, które wśród pielgrzymów pojawia się coraz częściej.

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na rowerach do Madonny

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 16/2018, str. IV-V

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

rower

Archiwum Bartka Minkiewicza

Uczestnicy rowerowej pielgrzymki na Jasnej Górze, 2008 r.

Uczestnicy rowerowej pielgrzymki na Jasnej Górze, 2008 r.

Czas próby swoich sił, możliwości i walki z sobą. Grupa szaleńców, którzy od 30 lat na rowerach, z modlitwą w sercu, zmierzają w jednym kierunku – ku Czarnej Madonnie. I wiele wysłuchanych modlitw...

W 1989 r. ks. Tadeusz Zgórski z grupą młodych osób zapoczątkował rowerową pielgrzymkę ze Strzelec Krajeńskich na Jasną Górę. W następnych latach jako duchowi opiekunowie wyjazdy kontynuowali kolejni księża wikariusze parafii pw. św. Franciszka z Asyżu, którzy przy zaangażowaniu osób świeckich rozwinęli pielgrzymkę i nadali jej nowy charakter. Obecnie dzieło poprzedników kontynuują Bartek Minkiewicz i ks. Paweł Sztyber.

CZYTAJ DALEJ

Mesajah ogłasza nawrócenie: Gdyby nie najwyższy Pan i Uzdrowiciel, nie byłoby mnie tutaj

2024-07-14 14:32

[ TEMATY ]

świadectwo

fot. Grzegorz Szpak/Festiwal Życia

Kiedyś gardził księżmi, teraz pomodlił się ze sceny z jednym z nich. Mesajah niespodziewanie ogłosił nawrócenie.

Rekordowa, niemal o połowę wyższa niż w rok temu frekwencja, biskup biegnący z młodzieżą w błocie czy pierwszy katolicki stand-up w wykonaniu księdza – tegoroczny Festiwal Życia w Kokotku zapadnie w pamięć z powodu wielu wyjątkowych momentów, ale przede wszystkim pozostawi tysiące młodych ludzi z ważnymi przemyśleniami na cały kolejny rok.

CZYTAJ DALEJ

Papież do zakonników: módlcie się o powołania i dbajcie o formację

2024-07-15 13:41

[ TEMATY ]

formacja

papież Franciszek

zakonnicy

siostry zakonne

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Nigdy nie rezygnujcie z modlitwy, która płynie z serca, nie rezygnujcie z tych chwil przed tabernakulum, kiedy mówimy do Pana i pozwalamy, by On mówił do nas - powiedział papież na audiencji dla sześciu zgromadzeń zakonnych. Na wstępie zapytał się ich o powołania, ilu mają nowicjuszy i skąd pochodzą. Podkreślił, że musi być ich więcej, bo inaczej umrą bez potomnych. „Módlcie się o powołania, musicie mieć następców, którzy będą kontynuować charyzmat. I uważajcie na ich formację, aby była dobra” - zachęcił Franciszek.

Odwołując się do nauczania Jana Pawła II, papież powiedział, że ojcowie Kościoła nie przypadkiem określali życie konsekrowane „mianem filokalii, co oznacza umiłowanie Bożego piękna, które jest promieniowaniem Bożej dobroci”. Historie zgromadzeń zakonnych, które w swej różnorodności stanowią żywy obraz tajemnicy Kościoła, są historiami piękna, ponieważ w nich jaśnieje łaska Bożego oblicza. Ich założyciele byli w stanie uchwycić różne aspekty piękna Chrystusa i odpowiedzieć na nie, zgodnie z potrzebami swoich czasów.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję