Pradawne Grodzisko koło Skały otaczał już półmrok, kiedy w odrestaurowanym, zabytkowym kościele Wniebowzięcia NMP zaczęła się niezwykła liturgia. Podczas Eucharystii, w obecności wielu zaproszonych gości i mieszkańców Skały biskup kielecki Kazimierz Ryczan ogłosił dekret o ustanowieniu diecezjalnego Sanktuarium bł. Salomei Piastówny. Ona sama spoglądała na nas z ikony, przy której ustawiono światło i nowy przepięknie zdobiony relikwiarz. To wydarzenie z 18 listopada było klamrą zwieńczającą bogate obchody Roku bł. Salomei w Skale obchodzonego od 11 listopada 2011 r.
Służebnica Chrystusa
Reklama
W homilii Ksiądz Biskup podkreślał fenomen duchowości bł. Salomei dziewicy, która stała się „pokorną Służebnicą Chrystusa”. Zaznaczył, że dziś w świecie zdominowanym przez pornografię, w dobie braku poszanowania ciała należy przypominać takie postawy. Księżna była także opiekunką sierot i ubogich, z poświeceniem służyła najbardziej potrzebującym, „sama stając się jałmużną”. Całe bogactwo przeznaczyła na rozwój klasztoru, żyjąc w ubóstwie i oddając się życiu pokutnemu. Mówił, że również dziś potrzebna jest służba odrzuconym i biednym, których nie brak na przedmieściach wielkich miast. Podczas Mszy św. Ksiądz Biskup oddał cześć błogosławionej mniszce przez ucałowanie nowego relikwiarza. Podziękował także ks. kan. Stanisławowi Langnerowi, kustoszowi i proboszczowi, który dołożył wiele starań, aby odrestaurować kościół. Wyraził także wdzięczność władzom samorządowym różnego szczebla i instytucjom, które wspierały i wspierają finansowo prace konserwatorskie i renowacyjne w Grodzisku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Coraz bliższa
Kameralny kościółek ledwo pomieścił tylu gości. Przy ołtarzu zgromadzili się księża z dekanatu skalskiego na czele z ks. dziekanem Janem Robakiem, ks. Bogusław Bodziony - proboszcz ze Smardzowic, franciszkanie z Krakowa, władze samorządowe różnego szczebla na czele z burmistrzem Skały Tadeuszem Durłakiem i radnymi, czciciele błogosławionej, parafianie, mieszkańcy.
- Mija już 800 lat od urodzin bł. Salomei, a paradoksalnie ona staje się nam coraz bliższa. Świadczy o tym nie tylko bogactwo wydarzeń, jakie towarzyszyły obchodom ostatniego roku w Skale, ale także coraz większa cześć i kult, jakim jest otaczana tutaj w Grodzisku. - mówił wzruszony ks. kan. Stanisław Langner, który przed laty zachwycił się tym miejscem, pokochał je i włożył wiele pracy i starań, by Grodzisko znowu tętniło życiem duchowym.
Prawdziwą ucztą dla ducha był koncert węgierskiego chóru rodzinnego, który zapewnił także oprawę liturgii. Dawna muzyka polska i węgierska, w której mocno akcentowana była wspólna historia Polski i Węgier, w klimacie zabytkowego kościółka zachwyciła publiczność i roznosiła się daleko poza mury świątyni.
Droga do świętości Księżnej Salomei
Reklama
Bł. Salomea - córka księcia krakowsko-sandomierskiego Leszka Białego i księżnej Grzymisławy, siostra Bolesława V Wstydliwego urodziła się w 1211 r. bądź 1212 r. Jako kilkuletnia dziewczynka została poślubiona księciu Kolomanowi, synowi króla węgierskiego i razem z nim władała Księstwem Halickim, terenami dzisiejszej Dalmacji, Chorwacji i Słowenii. Za namową Salomei małżonkowie złożyli przed papieżem Grzegorzem IX specjalne śluby dozgonnej czystości i ofiarowali życie Bogu. Księżna została tercjarką franciszkańską, która z wielką miłością poświęcała się służbie najuboższym. W 1241 r., kiedy w bitwie z Tatarami zginął jej mąż Koloman, wróciła do kraju z misją założenia na ziemiach polskich wspólnoty sióstr klarysek w Sandomierzu. Z bratem Bolesławem Wstydliwym ufundowała klasztor w Zawichoście i sama przyjęła zakonny habit. W trosce o klaryski Bolesław postanowił przenieść klasztor do Grodziska koło Krakowa. W 1267 r. w pobliżu Grodziska Salomea ufundowała miasto, którego nazwa w dokumencie lokacyjnym, wydanym przez Bolesława Wstydliwego brzmi - Lapis Sancte Mariae, czyli Skała Najświętszej Marii Panny. Od tego czasu minęło 745 lat, a Skała wciąż pamięta o swojej Patronce. Klasztor Klarysek w Grodzisku bardzo szybko zyskał wielką sławę w Polsce, przyciągając pątników z różnych stron, a sama Salomea spędziła w nim ostatnie lata życia, przeznaczając cały swój majątek na rozwój klasztoru. Zmarła 17 listopada w 1268 r. w opinii świętości. Jej doczesne szczątki zostały przewiezione do kościoła Franciszkanów w Krakowie i od razu zaczęły do jej grobu ściągać tłumy. W 1673 r. Salomeę beatyfikował papież Klemens X.
Grodzisko opustoszało po śmierci Salomei na trzysta lat. Klaryski przeniosły się do Krakowa. Dopiero w II poł. XVII wieku powstał tutaj rozległy kompleks architektoniczno-sakralny według koncepcji rektora Akademii Krakowskiej i czciciela bł. Salomei - Sebastiana Piskorskiego. Kompleks zawiera barokowy kościół okolony murem oraz Pustelnię bł. Salomei ze zrekonstruowanym domkiem mniszki i celą. W 1983 r. utworzono tutaj centrum oazowe dla młodzieży diecezji kieleckiej. W 1997 r. ksiądz biskup przekazał opiekę nad Grodziskiem Duszpasterstwu Akademickiemu, powstał tu ośrodek rekolekcyjno-wypoczynkowy. Ks. Stanisław Langner - ówczesny duszpasterz DA zadbał o specjalną księgę, w której turyści, goście i pątnicy wpisywali podziękowania i prośby do bł. Salomei. Takich ksiąg zapisano już cztery. W każdą środę podczas nabożeństwa do Matki Bożej Nieustającej Pomocy czytane są intencje, zostawiane w specjalnej puszce. Każdego roku w sobotę po 19 listopada, we wspomnienie liturgiczne błogosławionej sprawowana jest tutaj Msza św. odpustowa, na którą przybywają okoliczni mieszkańcy i czciciele z różnych stron.
Renesans Grodziska
Reklama
Po śladach Salomei pielgrzymowali studenci kieleccy, którzy od lat odwiedzali Grodzisko, Kraków z kościołem Ojców Franciszkanów i klasztorem Sióstr Klarysek. Nawiedzali także Zawichost z pierwszym klasztorem fundacji bł. Salomei, dziś miasteczko ma ją za Patronkę. Jedna z byłych studentek napisała również ikonę Błogosławionej, która jest na stałe wyłożona w Grodzisku oraz noszona w procesjach podczas uroczystości parafialnych tak w Ojcowie, jak i w Grodzisku.
Ks. Langner podkreśla, że miejsce to przeżywa dziś swój renesans. Ruch turystyczny i pielgrzymkowy w Grodzisku stale rósł i zwiększył się dziesięciokrotnie, podobnie jak frekwencja na niedzielnej Mszy św. z 10 osób zwiększyła się do 100 osób. W 2008 r., dla dobra duchowego przybywających tutaj osób, biskup erygował nową parafię Grodzisko-Ojców. Tędy przechodzą co roku pielgrzymki, tu też biegnie południowy szlak św. Jakuba w Polsce, tak zwana droga „Via Regia”. Miejsce to upodobały sobie także indywidualne osoby - tak świeckie, jak i konsekrowane oraz różne grupy modlitewne przyjeżdżające na rekolekcje. Tylko w 2012 r. takich grup przybyło 23. Wśród nich m.in.: grupy młodzieży z Tych i Warszawy, klerycy z Kielc i Sosnowca, z parafii Zawichost, uczestnicy sesji naukowej „Sacrum i Przyroda” z Polski, Słowacji i Ukrainy.
Ks. Langner zaznacza, że on sam jako proboszcz na co dzień doświadcza opieki bł. Salomei. Pomimo tego że parafia Ojców-Grodzisko jest jedną z najmniejszych w diecezji, to zakres prac, jakie są tu wykonywane, może być porównywalny z parafiami dziesięciokrotnie większymi - mówi.
Powstanie Sanktuarium to historyczny moment otwierający nowy rozdział długiej historii Grodziska - miejsca przesiąkniętego niezwykłą, duchową drogą Księżnej i pierwszej polskiej klaryski, Patronki Skały, której ślady życia można tutaj spotkać na każdym kroku.