Reklama

Pod rozwagę

„Grubą kreską” przekreślone?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 45. numerze tygodnika „Uważam Rze” ukazał się artykuł Ewy K. Czaczkowskiej pt. „Pułapki na biskupów”. Autorka przytoczyła w nim przypadki kilku wypadków samochodowych i innych co najmniej dziwnych zdarzeń komunikacyjnych, których ofiarami padli lub mieli paść polscy biskupi i księża. W wypadkach zginęli: w 1948 r. bp Stanisław Łukomski - ordynariusz łomżyński; w 1968 r. bp Antoni Pawłowski - ordynariusz włocławski; w 1982 r. bp Kazimierz Kluz - biskup pomocniczy z Gdańska; w 1986 r. bp Wilhelm Pluta - ordynariusz gorzowski; w 1992 r., a więc już po przełomie politycznym bp Jerzy Dąbrowski - biskup pomocniczy z Gniezna, zastępca sekretarza Konferencji Episkopatu Polski. Śmierci uniknęli m.in.: w 1949 r. ówczesny nowo mianowany arcybiskup warszawsko-gnieźnieński Stefan Wyszyński, który tuż przed ingresem w Gnieźnie cudem uniknął wypadku-zasadzki; w 1984 r. abp Henryk Gulbinowicz - metropolita wrocławski, którego samochód podpalono, w 1983 r. ks. Henryk Jankowski; 13 października 1984 r. ks. Jerzy Popiełuszko (gdy samochód, którym wracał, wraz z innymi osobami, z Gdańska do Warszawy obrzucono kamieniami; jak wiadomo, tydzień później atak na ks. Jerzego był już niestety skuteczny).

Z dużym prawdopodobieństwem, a w niektórych przypadkach z całkowitą pewnością wiadomo, że opisywane wypadki aranżowane były przez PRL-owską bezpiekę. Bezpośredni sprawcy i ich mocodawcy najczęściej nie ponieśli żadnej odpowiedzialności. Także po 1989 r., kiedy w wolnej, zdawałoby się, Polsce można było się spodziewać wyjaśnienia i ukarania odpowiedzialnych za te haniebne czyny. Zabrakło woli działania lub pośpiesznie niszczono SB-ckie akta, co też zresztą niszczycielom uszło bezkarnie. Symbol niemocy nowej władzy czy pokłosie „grubej kreski”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

UODO nałożył 75 tys. zł kary na Komendanta Głównego Policji

2025-03-24 17:01

[ TEMATY ]

kara

UODO

pixabay.com

Prezes UODO Mirosław Wróblewski nałożył na Komendanta Głównego Policji 75 tys. zł kary za ujawnienie na konferencji prasowej danych i informacji o zdrowiu kobiety, która dokonała aborcji farmakologicznej, a władze chciały ustalić, czy ktoś jej w tym pomagał - przekazał UODO w komunikacie.

Jak przypomniał Urząd Ochrony Danych Osobowych, sprawa dotyczy incydentu z 2023 r. Media ujawniły wtedy, że kobieta, która kontaktowała się z numerem 112 i zgłaszała, że ma kłopoty psychiczne, a wcześniej usunęła ciążę metodą farmakologiczną, trafiła na pogotowie, gdzie wkrótce pojawili się policjanci. Zabrali jej laptop i telefon komórkowy, kazali rozebrać do naga i chcieli być obecni podczas badania.
CZYTAJ DALEJ

“Orzech” będzie miał izbę pamięci

2025-03-24 17:26

Łukasz Romańczuk

Umowę o współpracy podpisują Wiesław Wowk oraz Andrzej Jerie

Umowę o współpracy podpisują Wiesław Wowk oraz Andrzej Jerie

W pokoju ks. Stanisława Orzechowskiego podpisane zostało porozumienia o współpracy pomiędzy Stowarzyszeniem Przyjaciół D.A “Wawrzyny” a Ośrodkiem “Pamięć i Przyszłość”. Dzięki temu pamiątki po “Orzechu” zostaną objęte opieką patronacką, a to wszystko w ramach projektu „Ocalone Dziedzictwa. Regionalne Izby Pamięci”.

W podpisaniu porozumienia udział wzięli: Andrzej Jerie, Wojciech Kucharski z Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” oraz Grzegorz Mazur i Wiesław Wowk ze Stowarzyszenie Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego „Wawrzyny”. - “Orzech” w tym miejscu przebywał przez ponad 40 lat. To tutaj tworzył Duszpasterstwo Akademickie “Wawrzyny” i w tym miejscu znajdują się różne pamiątki po nim. Jest tu wiele rzeczy codziennego użytku, ale także wiele symbolicznych pamiątek, m.in. krzyż pielgrzymkowy, który przez 40 lat z nami wspólnie pielgrzymował na Jasną Górę. Obraz Matki Bożej, który co roku piesza pielgrzymka wrocławska niesie na Jasną Górę. Jest też tzw. łuska, pocisk z ziemią katyńską. Skąd się wziął? Dlatego, że ksiądz Orzechowski był kapelanem rodzin katyńskich - opowiada Wiesław Wowk.
CZYTAJ DALEJ

Lewica w kampanijnym amoku. Czekała rok, na wybory wraca z postulatami ataku na Kościół

2025-03-24 15:09

[ TEMATY ]

lewica

opiłowywanie katolików

kampanijny amok

atak na Kościół

Karol Porwich/Niedziela

Lewica na kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi odgrzewa starego kotleta walki z Kościołem Katolickim i szumnie zapowiada projekt ustawy likwidującej Fundusz Kościelny. To mizerna próba "złapania" kilku punktów procentowych więcej, dla swojej szorującej pod dnie notowań kandydatki. Donald Tusk z pewnością nie pozwoli sobie odebrać palmy pierwszeństwa przy "opiłowywaniu katolików".

Podziel się cytatem - poinformowała w poniedziałek szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję