Wprowadzenie do liturgii oraz przywołanie wydarzeń związanych z Marynarką Śródlądową, Dniem Marynarza Rzecznego i bohaterach, którzy zginęli podczas II wojny światowej.

W homilii bp Jacek Kiciński zacytował słowa: “Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.” - Aby zrozumieć sens naszego życia, przede wszystkim musimy sięgnąć po Słowo Boże. Ono jest najlepszym interpretatorem. Jest to słowo nadziei, umocnienia, pokrzepienia ludzi. Słowo Jezusa zawsze jest słowem życiodajnym - zaznaczył bp Jacek.

W nawiązaniu do Ewangelii, hierarcha mówił o dwóch beznadziejnych sytuacjach tam zawartych: – Są to sytuacje wręcz tragiczne. Dwunastoletnia dziewczynka, córka Jaira, przełożonego synagogi. druga sytuacja, kobieta, która od dwunastu lat cierpi na krwotok i nie ma światła nadziei. To co je łączy, to dwanaście lat, a te dwanaście lat pokazują trudną sytuację jej życia. Z jednej strony młodość bez światła nadziei. Choroba bez nadziei uzdrowienia ma nieco głębszy sens. To nie tylko choroba i wiek dziewczynki, ale ta liczba oznacza dwanaście pokoleń Izraela, które miały być życiodajne, ale rozproszyły się - nauczał bp Kiciński.

Kontynuując rozważanie na temat narodu Izraelskiego, podkreślone została trudna sytuacja tego narodu, ale pomocą dla nich jest przychodzący Jezus. - Zarówno rzeczywistość 12-letniej dziewczynki, jak i kobiety cierpiącej na krwotok zmienia się. Staje się On światłem nadziei. Chociaż dla kobiety, jak i 12-letniej dziewczynki nie była to łatwa sprawa pod względem prawa. Kobieta cierpiąca na krwotok, uznawana była za nieczystą, więc nie wolno było jej zbliżyć się do Jezusa. Z kolei dwunastoletnia dziewczynka nie była w stanie do Niego przyjść, a jej ojciec, przełożony synagogi, tak naprawdę nie powinien prosić Jezusa o cud. Oni przełamują schematy - wskazał biskup.

Kluczowe w postawie kobiety i Jaira była wiara. - Pan Bóg jest w stanie uczynić dla nas wszystko, ale potrzebuje, abyśmy zrobili krok do przodu. Bóg potrzebuje naszej obecności, determinacji. i naszego zaufania. Przede wszystkim Bóg potrzebuje naszej wiary. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych, ale Bóg niczego nie czyni bez nas i zaangażowania naszego serca. Jezus odnawia to, co już zniszczył grzech - powiedział bp Kiciński.

Nawiązując do słów z Księgi Mądrości o tym, że Bóg stworzył wszystko, biskup przypomniał, że cały świat jest powierzony człowiekowi. A korzystając z okazji Dnia Marynarza Rzecznego biskup wspomniał o darze wody. - Dziękujemy Panu Bogu za tych, którzy troszczą się o wodę w płynących rzekach naszej Ojczyzny. A rzeka to rzeczywistość naszego życia. Rzeka wypływa ze źródła i wpada do morza. Taki człowiek rodzi się dla świata i to od nas zależy, czy rzeka naszego życia będzie życiodajna, czy kiedyś połączy nas miłującym oceanem morza miłości, czy stanie się zbiornikiem wszelkich brudów i nieczystości - zaznaczył hierarcha.

Biskup Jacek Kiciński mówił także o zadaniach związanych z żeglugą. - Dbacie nie tylko o stan wody, ale to także sposób i umiejętność gospodarowania zasobami rzek. To transport, to część gospodarki narodowej, ale przede wszystkim to praca dla wielu osób, które utrzymują swoje rodziny. I trzeba powiedzieć w kontekście dzisiejszej Ewangelii, że czasami doświadczamy trudności, ale nawet to, co wydaje się trudne i niemożliwe przy zaangażowaniu człowieka, a zwłaszcza przy zaangażowaniu ludzi z pasją może zaowocować pięknymi dziełami. Gdy przychodzą trudne i nic dobrego nie widać na horyzoncie, to przychodzą nadzieje, bo Jezus przychodzi wyciąga dłoń i mówi: “Wstań! - nauczał bp Jacek.

Zwracając się bezpośrednio do uczestników Mszy, biskup powiedział:- - Jesteście bardzo potrzebni, jesteście stróżami tego, co nam powierzył Bóg, bo uczestniczycie w Bożym dziele, a wasze zaangażowanie to nic innego, jak kontynuacja Bożego dzieła stworzenia w XXI wieku. Potrzeba nam odnowionego spojrzenia na piękno naszych wód, naszej ojczyzny i piękno przyrody - zaznaczył biskup.

Po skończonej Eucharystii odbył się przemarszu ulicami Wrocławia. Z katedry wrocławskiej uczestnicy obchodów Dnia Marynarza Rzecznego przeszli na bulwar Marii i Lecha Kaczyńskich. Tam przygotowany został pokaz musztry paradnej, podniesienie bandery na statku, przemówienia, poświęcenie jednostek pływających oraz parada statków.