Piątek, 19 lipca
• Iz 38, 1-6.21-22.7-8 • Iz 38, 10.11.12abcd.16 • Mt 12, 1-8
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pewnego razu Jezus przechodził w szabat wśród zbóż. Uczniowie Jego, będąc głodni, zaczęli zrywać kłosy i jeść. Gdy to ujrzeli faryzeusze, rzekli Mu: «Oto Twoi uczniowie czynią to, czego nie wolno czynić w szabat». A On im odpowiedział: «Nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy był głodny, on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego i jadł chleby pokładne, których nie wolno było jeść jemu ani jego towarzyszom, tylko samym kapłanom? Albo nie czytaliście w Prawie, że w dzień szabatu kapłani naruszają w świątyni spoczynek szabatu, a są bez winy? Oto powiadam wam: Tu jest coś większego niż świątynia. Gdybyście zrozumieli, co znaczy: „Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary”, nie potępialibyście niewinnych. Albowiem Syn Człowieczy jest Panem szabatu».
Reklama
Jeśli coś jest określone, jest jakieś – ma znaczenie. Jeśli jest nieokreślone, nijakie, bez smaku – mało znaczy. Miłosierdzie ma mieć znaczenie, ma być określone, ma wypływać z serca, ma być czynione ze względu na Boga i dla bliźniego. Ofiara składana Bogu może być bezduszna, bezmyślna i mało znacząca. Wraz z przyjściem Jezusa, Syna Człowieczego, na ziemię, zaczęła się epoka składania szczególnie ofiar duchowych dla Boga. Jakakolwiek ofiara składana Bogu z pożytkiem dla bliźniego powinna wypływać z serca, powinna być szczera, miła Bogu, prawdziwa. Nie chodzi o zewnętrzne zachowywanie przepisów dla nich samych. Niech Twój Duch, Panie, przenika nasze serca i wszelkie prawa i przepisy.
B.W.
ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ".