Reklama

Mama też chce wyjść z domu

Klub Mam działający przy Bibliotece Wojewódzkiej w Zielonej Górze jest ciekawą ofertą dla kobiet, które mają małe dzieci i chcą ciekawie spędzić czas. W listopadzie wystartowały „Jesienne wieczory poetyckie”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cosię stało, kiedy „dwie rączki się spotkały”? Było dużo klaskania, głaskania i powitań. Okazuje się, że w taki prosty sposób można zainteresować wierszykiem nawet zupełnie małe dziecko. Wystarczą krótka rymowanka, np. z wiersza Tuwima, i odrobina wyobraźni - małe rączki chętnie włączą się do zabawy.
Stali bywalcy Klubu Mam tego dnia nie tylko pobawili się w rymowanki, ale też wypróbowali nowe zabawki, które zakupiono dzięki przychylności dyrektora Biblioteki Marii Wasik. Kiedy dzieci bawiły się na ślizgawce, w domku czy na konikach, mamy rozmawiały o swoich wrażeniach z lektury poradnika znanego terapeuty dziecięcego Pawła Zawitkowskiego „Co nieco o rozwoju dziecka”.

Krzesła i poduszki

Reklama

Na pomysł założenia takiego miejsca wpadły instruktorki z Działu Instrukcyjno-Metodycznego WiMBP Maja Kimnes i Monika Simonjetz. - Dopóki człowiek nie ma własnych dzieci, nie potrzebuje rozmów na temat macierzyństwa. A kiedy zdarzyło się, że obie z koleżanką z pracy byłyśmy w ciąży, zaraz zaczęły się rozmowy o lekarzach, o tym, o tamtym - wyjaśnia Maja Kimnes. - Żartowałyśmy wtedy, że skoro obie jesteśmy w ciąży, założymy sobie w pracy jakiś klub dla mam. Później ta myśl przerodziła się w bardziej konkretny plan. I 13 stycznia 2009 r. odbyło się pierwsze spotkanie.
Jak na prawdziwy klub przystało, na stole czeka kawa i herbata oraz coś słodkiego - mamy jednak częściej niż na krzesłach siadają z dziećmi na kolorowych poduszkach. - Z takimi małymi dzieciaczkami trudno wysiedzieć w jednym miejscu. Mamy tutaj pełne ręce roboty. Ale jesteśmy w swoim gronie, w swoim towarzystwie, więc siedzimy wszystkie razem. Jest czas na rozmowę, podzielenie się jakimiś uwagami z życia codziennego, jest sympatycznie - śmieje się Maja Kimnes.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co na spotkaniach?

Podstawową rolą Klubu jest zapewnienie mamom miejsca, w którym mogą się spotkać i pobyć ze sobą. - Staramy się pokazać inny obraz macierzyństwa, nie tylko taki, że kobieta siedzi z dzieckiem w domu. Dlatego chciałyśmy stworzyć miejsce przyjazne dla mam i dla dzieci - mówi Maja Kimnes. - W Zielonej Górze mało jest takich miejsc, a przecież mamy też są kobietami, też potrzebują wyjść z domu, wyluzować się. Barierą jest zwykle to, że nie mają z kim zostawić dziecka albo po prostu tęsknią za swoją małą pociechą i nie chcą się rozstawać. W Klubie Mam mogą zarówno spędzić czas z dzieckiem, jak i najzwyczajniej w świecie poplotkować czy pogadać o modzie.
Klubowiczki spotykają się co dwa tygodnie. Organizowane są też specjalne spotkania tematyczne. Były więc warsztaty z ratownikiem medycznym o tym, jak udzielić pierwszej pomocy maluszkom, i spotkanie z położną, która pokazywała, jak masować dzieci. - Planujemy zajęcia z bajkoterapii. A w grudniu odwiedzi nas Paweł Zawitkowski. Mamy już niecierpliwie czekają - mówi Maja Kimnes. - Chcemy też zorganizować zajęcia tylko dla mam, a wtedy dziećmi zajmą się np. tatusiowie.
Również w grudniu odbędzie się pierwsze przyjęcie urodzinowe dziecka klubowiczki. Jeżeli pomysł wypali, klubowe urodzinki będą kolejnym stałym punktem.
Klub Mam realizuje też Program Dyskusyjnych Klubów Książki. Mamy czytają najchętniej literaturę poradnikową. A dla dzieci są książki-zabawki i książki edukacyjne z kolorowymi obrazkami.

Więcej takich miejsc

Ciekawą dyskusję można prowadzić nawet wtedy, kiedy trzeba nakarmić dziecko albo zmienić pieluchę - niewiele potrzeba, żeby zorganizować odpowiednie warunki. Klub Mam to przykład na to, że warto tworzyć miejsca przyjazne dla kobiet z dziećmi. Taką modę lansują m.in. kampanie społeczne, ale rzeczywistość nie zawsze za nimi nadąża. Przeciętny człowiek nie zwraca uwagi na wysoki krawężnik, krzywe chodniki, ciasne toalety w restauracjach czy zadymione pomieszczenia. A z takimi utrudnieniami na każdym kroku spotykają się mamy pchające dziecięce wózki. - To dobrze, że powoli nastaje taka moda, bo może to coś zmieni - uważa Maja Kimnes.
O spotkaniach Klubu Mam można dowiedzieć się: na stronie Biblioteki Wojewódzkiej www.wimbp.zgora.pl, zadzwonić na numer (0-68) 453-26-19 lub zadać pytanie mailowo klubmam@wimbp.zgora.pl.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ruini o próbach sabotowania powstania Muzeum Pamięć i Tożsamość

2025-03-11 09:23

[ TEMATY ]

Muzeum „Pamięć i Tożsamość”

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Camillo Ruini

Kard. Camillo Ruini

Kardynał Camillo Ruini był jednym z najbliższych współpracowników Jana Pawła II - był wikariuszem dla diecezji rzymskiej w latach 1991 – 2008, był przewodniczącym Konferencji Episkopatu Włoch od 1991 r. do 2007 r., przez niemal 30 lat uważany był za najbardziej wpływową osobistość Kościoła we Włoszech. Dziś, pomimo, że skończył 94 lata pozostaje ciągle przenikliwym obserwatorem sytuacji politycznej i kościelnej nie tylko we Włoszech, lecz także na całym świecie. Nie umknął mu fakt, że w Polsce aktywne są środowiska, które próbują umniejszać znaczenie historycznego pontyfikatu Jana Pawła II, czego wyrazem jest między innymi bojkotowanie powstania Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu. Oto refleksja Kardynała na ten temat.

„Każdy naród ma swoich bohaterów. Polska ma króla Jana III Sobieskiego, marszałka Piłsudskiego i, szczególnie wielkiego, Jana Pawła II. Prawdę mówiąc Jan Paweł II jest nie tylko bohaterem polskim, ale także europejskim i światowym. Jego wkład w wyzwolenie Polski spod komunizmu i upadek Żelaznej Kurtyny, która dzieliła Europę, aż do zakończenia zimnej wojny i komunistycznego imperializmu, był ogromny. Ale Jan Paweł II jest nie tylko bohaterem: jest przede wszystkim świętym. Współpracując z nim przez dwadzieścia lat, od 1984 r. aż do jego śmierci, mogę zaświadczyć, że był prawdziwym świętym zarówno w swoich ważnych decyzjach, jak i w codziennym życiu. Z całej duszy kochał bliźniego i starał się mu pomagać, we wszystkim, ale szczególnie w zbliżeniu się do Boga. Jego wiara była mocna jak skała. Wzywał ludzi, aby się nie bali, ale sam nigdy się nie bał. Zawsze był pogodny i pełen ufności - wiedział, że Pan jest blisko niego.
CZYTAJ DALEJ

Sofroniusz Wyznawca. Pozostawił po sobie 600 cytatów z Ojców Kościoła

[ TEMATY ]

patron dnia

pl.wikipedia.org

Sofroniusz

Sofroniusz

Sofroniusz pochodził z Damaszku. Od wczesnych lat studiował filozofię i retorykę. Był uznawany za "Sofistę", czyli mędrca.

W roku 578 wstąpił do klasztoru św. Teodozego, ale niedługo tam pozostał. Dla lepszego bowiem zapoznania się z życiem mnichów udał się do Egiptu, gdzie spotkał się ze św. Janem Jałmużnikiem, patriarchą Aleksandrii. Stąd udał się na Górę Synaj, a potem statkiem do Rzymu. Powrócił do Ziemi Świętej w 619 r. i osiadł w klasztorze. Był gorliwym czcicielem Matki Bożej.
CZYTAJ DALEJ

51. rocznica śmierci Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej

2025-03-12 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Bóg mówi: „Wybaczam ci”, „Kocham cię”, „Chcę cię” i w tych słowach zawsze jest przebaczenie - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas rocznicy śmierci Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję