Reklama

Słowo pasterza

Wielkość i pierwszeństwo przez służbę i cierpienie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu ludzi dąży do wielkości. Różne też stosuje się środki, by osiągnąć ten cel. Jedni trzymają się klamki tych, którzy już coś znaczą, po prostu trzymają z tymi, którzy wiele mogą, którzy decydują.
Zauważmy także, że są tacy, którzy obierają uczciwy sposób do stawania się wielkim. Wydeptują sobie drogę do wielkości przez pracowitość, gorliwość, rzetelność, odpowiedzialność. Spotykamy się też w życiu z rywalizacją o pierwszeństwo. Te zabiegi, by stać się wielkim, mogą być moralnie dobre. Spotykamy jednak czasem fałszywą wizję wielkości. Jedni szukają jej w dominacji nad drugimi ludźmi. Inni widzą ją w zdobywaniu władzy doczesnej. Lubią być przełożonymi i wydawać polecenia, zarządzać finansami, czuć się przy tym kimś ważnym i wywyższać się nad innych. Są też tacy, którzy wielkość swoją widzą w zdobywaniu sławy i popularności. Chcą znajdować się na pierwszych stronach gazet.
Chrystus znał te wszystkie niezdrowe tendencje, które ujawniały się także wśród jego uczniów, dlatego ich pouczał, w jaki sposób i w jakich dziedzinach mają stawać się wielkimi i pierwszymi.
„Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielki, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu” (Mk 10, 42-45).
Nasza droga do wielkości i do pierwszeństwa to droga służby innym. Na tej drodze człowiek staje się darem dla drugiego i troszczy się przede wszystkim o dobro innych. Tego rodzaju droga łączy się zawsze z cierpieniem, ofiarą, poświęceniem. Dwaj uczniowie Pana, synowie Zebedeusza, prawdopodobnie nie wiedzieli, że prosząc o wysokie miejsce w królestwie przy Chrystusie, prosili zarazem dla siebie o krzyż. Dlatego Jezus powiedział do nich: „Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić?” (Mk 10, 38). Kto chce być przy Chrystusie, kto chce szukać wielkości i pierwszeństwa na drodze wskazanej przez Niego, ten musi decydować się na wzięcie krzyża, ten musi decydować się na przyjęcie cierpienia. Miłość bowiem urzeczywistnia się przez ofiarę, przez krzyż. Jezus prowadzi uczniów do Jerozolimy i mówi im o cierpieniu: „Oto idziemy do Jerozolimy. Tam Syn Człowieczy zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie. Oni skażą Go na śmierć i wydadzą Go poganom. I będą z Niego szydzić, oplują Go, ubiczują i zabiją, a po trzech dniach zmartwychwstanie” (Mk 10, 33-34). W ten sposób chciał uczniom wyjaśnić konieczność swego cierpienia i jednocześnie zapowiadał, że pójdą oni kiedyś podobną drogą, będą pić podobny kielich odrzucenia, męki.
Historia Kościoła, a także Kościół naszych dni, zna wielu bohaterów wiary, zna tych, którzy wydeptywali sobie ścieżki do świętości przez bezinteresowną służbę innym, realizującą się niekiedy w wysiłku i cierpieniu. Tak wielu ludzi woła o naszą miłość.
Nasza służba w duchu Ewangelii musi natrafić na krzyż, nie można obejść się bez cierpienia. Kto się nie poświęci, kto się nie potrafi zapierać samego siebie i brać krzyża na każdy dzień, ten niczego nie dokona, ten będzie przeciętny.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aleksander Rybak, zwycięzca konkursu Eurowizji: Bóg jest moją siłą

2025-01-31 21:30

[ TEMATY ]

wywiad

wiara

muzyka

świadectwo

Bóg

Roger Dewayne Barkley, EuroVisionary/pl.wikipedia.org

Bóg jest moją siłą - mówi w rozmowie z KAI zwycięzca Konkursu Piosenki Eurowizji w 2009 roku Aleksander Rybak. Niedawno zakończył on cykl 50 koncertów bożonarodzeniowych, bo - jak mówi - będąc chrześcijaninem, „uwielbia świętować narodziny Jezusa”. Po kilku latach przerwy norweski artysta powraca do Polski, gdzie w lutym rozpocznie swe światowe tournée od koncertów i spotkań z fanami w Szczecinie i we Wrocławiu.

KAI: Niedawno skończyłeś w Norwegii serię 50 koncertów bożonarodzeniowych. Czyżbyś stał się zawodowym kolędnikiem?
CZYTAJ DALEJ

Gromniczna

Niedziela Ogólnopolska 5/2022, str. 16-17

[ TEMATY ]

święto Ofiarowania Pańskiego

pl.wikipedia.org

Matka Boska Gromniczna, rysunek Michała Andriollego przedstawiający wypalanie gromnicą znaku krzyża na belce stropowej chaty w dzień Matki Bożej Gromnicznej

Matka Boska Gromniczna, rysunek Michała Andriollego przedstawiający wypalanie gromnicą znaku krzyża na belce stropowej chaty w dzień Matki Bożej Gromnicznej

Święto Ofiarowania Pańskiego aż do drugiej połowy minionego stulecia nosiło nazwę Purificatio – Oczyszczenie Najświętszej Maryi Panny. W Polsce mówiono o święcie Matki Bożej Gromnicznej. Nazwa ta pochodziła od świec (gromnic), zabieranych w tym dniu do kościołów i tam poświęcanych.

Dawniej wielkie zagrożenie dla domów w Polsce stanowiły burze, a zwłaszcza pioruny, które wzniecały pożary i niszczyły głównie drewniane domostwa. Właśnie przed nimi miała strzec domy świeca poświęcona w święto Ofiarowania Chrystusa. Gromnicę wręczano również konającym, aby ochronić ich przed napaścią złych duchów. Dwie z wyżej wspomnianych nazw uwypuklały bardziej maryjny charakter święta. Dopiero ostatnia reforma liturgiczna nadała mu charakter uroczystości Pańskiej, co szło w parze ze zmianą nazwy na Praesentatio, czyli Przedstawienie, Okazanie Pana Jezusa w świątyni. W języku polskim zamiast dosłownego tłumaczenia tego łacińskiego terminu przyjęło się określenie Ofiarowanie Pańskie.
CZYTAJ DALEJ

Papież na „Anioł Pański”: Bóg prawdziwie przebywa pośród swego ludu

2025-02-02 12:33

[ TEMATY ]

Watykan

Anioł Pański

papież Franciszek

Vatican Media

O Bożej obecności pośród swojego ludu mówił dziś Ojciec Święty w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański”. Franciszek odniósł się do czytanego w święto Ofiarowania Pańskiego fragmentu Ewangelii (Łk 2, 22-40) mówiącego o przyniesieniu przez Józefa i Maryję Dzieciątka Jezus do świątyni jerozolimskiej.

Papież zauważył, iż „Bóg naprawdę jest obecny pośród swojego ludu: nie dlatego, że mieszka w czterech ścianach, ale dlatego, że żyje jak człowiek pośród ludzi”. Następnie komentując słowa starca Symeona wskazał, iż Jezus jest zbawieniem; Jezus jest światłem; Jezus jest znakiem sprzeciwu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję