Reklama

Kardynał Stefan Wyszyński - świadek wiary (cz. 254)

Znaki zapowiadające nowe akcje władz przeciwko Kościołowi

Niedziela gnieźnieńska 50/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod koniec 1967 r. w działaniach komunistycznych władz Polski można było odczytać kolejną akcję przeciwko Kościołowi. Co prawda, właśnie w tym okresie, po wielu latach starań i w siedem lat po słynnych demonstracjach, zostało udzielone pozwolenie na budowę świątyni w Nowej Hucie. Komuniści ponieśli porażkę w tak bardzo prestiżowej sprawie. Można i trzeba się pytać: dlaczego? Czyżby ulegli prośbom wierzących ludzi mieszkających w tym mieście bez świątyni? Oczywiście, że władze peerelowskiej Polski niewiele przejmowały się potrzebami katolików i nie zważały ani na prośby, ani na protesty. Dlaczego zatem odeszły od swojej linii w tak spektakularnej sprawie? Odpowiedź jest prosta, jeśli połączy się dwa fakty, które już znamy. Pierwszy - to zamierzona polityka przeciwstawiania sobie kardynałów Stefana Wyszyńskiego i Karola Wojtyły. Drugi fakt - Nowa Huta należy do archidiecezji krakowskiej. Jeśli zatem problemem Księdza Prymasa są pozwolenia na budowę kościołów, to dla przeciwwagi Metropolita Krakowski takich kłopotów mieć nie powinien.
Innymi działaniami rządu podjętymi w tym okresie były rozmowy z przełożonymi zakonów działających na terenie Polski, podczas których próbowano namówić ich do wypowiedzenia się przeciwko biskupom w sprawie wizytowania seminariów duchownych. Kolejnym krokiem było zaktywizowanie księży patriotów, którzy od kilku już lat pozostawali w cieniu. Był to niewątpliwy znak zaostrzenia kursu przeciwko Kościołowi. Wreszcie można było zauważyć przygotowanie bardzo poważnej akcji przeciwko katechizacji. Znakami ją zapowiadającymi były z jednej strony inwigilacja punktów katechetycznych przez Służby Bezpieczeństwa, z drugiej zaś sporządzanie wykazów dzieci uczęszczających na katechizację i spisywaniu miejsc pracy ich rodziców.
W dniach 25 i 26 listopada kard. Stefan Wyszyński wziął udział w obchodach 400-lecia założenia Wyższego Seminarium Duchownego w Braniewie, które kontynuowało swoją działalność w Olsztynie jako seminarium diecezji warmińskiej. W czasie tych uroczystości powiedział między innymi:
Seminaria duchowne mają specjalny, odrębny charakter, nie nadający się zastąpić żadnym innym wychowaniem. Jest to misterium kapłaństwa, misterium wiary i nadprzyrodzonej jedności. Wszystko tu dzieje się przez wiarę i miłość (...)
Wnikając w dzieje Seminarium Duchownego na Warmii, widzimy, że umiało ono połączyć wartości religijne z wartościami rodzinnymi, ojczystymi. (...) W trudnych warunkach, w ówczesnym morzu protestantyzmu, wśród zmagających się niekiedy i ścierających różnic językowych i kulturowych, pracowano nad dziełem uświęcenia Ludu Bożego na Warmii i nad pogłębieniem wspólnoty z całą Polską chrześcijańską. Najlepszym dowodem łączenia wartości religijnych i narodowych jest historia Seminarium warmińskiego.
W dalszej części wypowiedzi Ksiądz Prymas odwołał się także do historii innych seminariów duchownych w Polsce:
Pozostałe seminaria duchowne w Polsce miały przeróżne, bolesne niekiedy dzieje. Wspomnę przynajmniej fragment dziejów seminariów duchownych z czasów niewoli. Mimo najrozmaitszych prób zaborców - Rosji, Austrii i Niemiec - aby wychowanie w seminariach duchownych poddać wpływom politycznym dla celów najeźdźczych, nie osiągnięto żadnych rezultatów. Okazało się, że profesorowie, jak i młodzież potrafili obronić się przed takimi pokusami. Seminaria polskie, mimo niesłychanie trudnych warunków, były ośrodkami obrony przeciw germanizacji i rusyfikacji.
Źródło podkreślenia tych faktów podczas obchodów uroczystości 400-lecia Seminarium warmińskiego jest niezwykle jasne. Od kilku lat władze polskie próbowały w rozmaity sposób wpłynąć na formowanie przyszłych kapłanów. Pod pozorem konieczności kształtowania w nich ducha odpowiedzialności za Polskę, oczywiście ludową - a ściślej komunistyczną, chciały indoktrynować kleryków. Analogie są aż nadto czytelne. Prymas Tysiąclecia raz jeszcze podkreślił potrzebę obrony seminariów przez wszystkich wierzących, konieczność zachowania ich niezależności od czynników zewnętrznych, zwłaszcza politycznych, i dodaje jednocześnie ducha tym, którzy stają na straży seminariów. W tej wypowiedzi przebija także przekonanie, że władzom Polski nie uda się zwyciężyć niezależności seminariów, jak to nie udało się wcześniej zaborcom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa/ W sobotę rozpoczyna się w parafiach peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

2024-05-04 07:58

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

W sobotę w parafiach archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej rozpoczyna się peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów - Józefa i Wiktorii i ich siedmiorga dzieci zamordowanych przez Niemców w 1944 r. za ratowanie Żydów. Potrwa do 18 maja.

Peregrynacja rozpocznie się 4 maja w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, gdzie o godz. 19.00 mszy św. będzie przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Trieście: spotkanie z migrantami i osobami niepełnosprawnymi

2024-05-04 14:54

[ TEMATY ]

Watykan

Monika Książek

Biskup Triestu, Enrico Trevisi, ogłosił program wizyty papieża w stolicy Friuli-Wenecji Julijskiej 7 lipca z okazji 50. Tygodnia Społecznego Katolików we Włoszech. Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Włoch, abp Giuseppe Baturi, zapowiedział tę podróż w styczniu br.

Podczas prezentacji programu 50. Tygodnia Społecznego Katolików we Włoszech, który odbędzie się w Trieście w dniach od 3 do 7 lipca, ogłoszono niektóre szczegóły programu wizyty papieża Franciszka. Ma on przybyć do Triestu 7 lipca. Wcześniej włoscy biskupi i wierni spędzą w Trieście cały tydzień pod hasłem: "W sercu demokracji. Uczestnictwo między historią a przyszłością" i będą wspólnie dyskutować o rozwoju kraju.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję