Z okazji przypadającego 22 sierpnia br. odpustu w parafii w Dąbrówkach koło Łańcuta abp Józef Michalik podczas uroczystej Sumy odpustowej poświęcił w parafii Ogród Maryjny z dróżkami różańcowymi. W tym ciekawie zaprojektowanym ogrodzie znajduje się replika Golgoty z trzema krzyżami i kamieniem z Ziemi Świętej, a także wiele urokliwych kapliczek. Można tu odetchnąć od zgiełku codziennego dnia, zwrócić swe myśli ku Matce Chrystusa wędrując pięknie ukwieconymi dróżkami, posłuchać szumu fontanny. W pobliżu znajdują się piękne kompleksy leśnie, idealne miejsce na niedzielne wycieczki.
Ogród Maryjny położony jest w pobliżu kościoła w którym znajduje się cudowny Wizerunek Matki Bożej zwanej przez mieszkańców „Królową Serc Naszych”. historia tegoż Wizerunku jest bardzo niezwykła i obfituje w zaskakujące wydarzenia co dla bardzo młodego sanktuarium (parafia powstała w 1966 r.) jest nie bez znaczenia.
Umieszczony dzisiaj w bocznej kaplicy (po lewej stronie od wejścia) nowego kościoła obraz pochodzi aż z siedemnastego stulecia. Mamy zatem czterdziestoletnią parafię, jeszcze młodszy, bo pochodzący z 1971 r. kościół i liczący sobie trzysta lat Wizerunek. Obraz umieszczony był przez wieki w kościele w Truskawcu na wschodnich kresach Rzeczypospolitej. Jest to właściwie płaskorzeźba w drewnie lipowym tłem zaś dlań jest złocone drewno sosnowe. Niewątpliwie inspiracją dla nieznanego artysty pracującego przy wizerunku Matki Bożej Dąbrowskiej była Ikona Jasnogórska. Maria została ukazana półpostaciowo en face. Podtrzymuje Ona lewym przedramieniem Dzieciątko Jezus. Obie postaci płaskorzeźby mają założone na skroniach korony wysadzane imitacją kamieni szlachetnych. W kaplicy, gdzie umieszczono Wizerunek zwraca uwagę duża liczba wot dziękczynnych. Także historia nadprzyrodzonego działania Dąbrowskiej Madonny ma odległe początki.
Już podczas zbrodniczych akcji nacjonalistów ukraińskich z UPA na zamieszkujących te tereny Polakach w 1944 r. właśnie polscy mieszkańcy musieli chronić się w domu swojej Matki - truskawieckim kościele. Zdawało się, że bojówkarze UPA dostaną się do kościoła i wymordują wszystkich tam obecnych. Ktoś wpadł na pomysł aby obraz Madonny zdjąć z ołtarza i przenieść pod drzwi, które istotnie zostały po chwili wyważone. Jednak napastnicy zobaczywszy przed sobą obraz Matki Chrystusa, którą przecież i oni sami otaczali czcią, odstąpili od oblężenia, a ukraiński dowódca rozkazał puścić ludzi wolno. Wkrótce też uciekający Polacy zabrali obraz ze sobą do Polski. Zapewne nie pierwszy to raz Maryja wybawiła tutejszych parafian od niebezpieczeństw.
Po przyjeździe do Polski Madonna z Truskawca znalazła się w Domu Sióstr Służebniczek w Dębicy. Dlaczego w 1957 r. znalazła się w Dąbrówkach w kaplicy sióstr z tego zgromadzenia? Tego ustalić niepodobna. Mieszkańcy tutejszej wioski uważają, że Maryja specjalnie obrała sobie wśród nich to miejsce. I od razu na trwałe i bezwarunkowo zagościła w ich sercach. Stąd nosi przepiękną nazwę Królowa Serc Naszych. Wśród cudownych i niewytłumaczalnych wydarzeń związanych z wizerunkiem przytoczmy jeszcze jedno. Wkrótce po umiejscowieniu obrazu w drewnianej kaplicy w Dąbrówkach nad wsią rozszalała się burza. Pioruny trzaskające wokół nie ominęły i kaplicy. Jeden z nich trafił w drewniany dach, który stanął w ogniu. Jednak obraz ocalał... To ile łask mieszkańcy wioski, ale i ciągle przybywający przyjezdni otrzymują od Madonny wiedzą tylko oni sami. Historie cudownych uzdrowień, nawróceń, rozwiązanych problemów życiowych zatrzymują w swoich sercach. Wszelkie prośby i modlitwy zanoszone są do Dąbrowskiej Pani w nowennach w pierwsze środy miesiąca. W poświęconym ogrodzie maryjnym odprawia się w okresie od maja do października dróżki różańcowe. Sanktuarium ciągle się rozwija; jego niestrudzonym kustoszem jest ks. Czesław Prucnal. Wszyscy w Dąbrówkach liczą na rychłą koronację Madonny z Dąbrówek bo w ich sercach już dawno została Królową...
Pomóż w rozwoju naszego portalu