Ksiądz Profesor analizuje właśnie hymn na cześć Boga Stwórcy, mówi o wielkości dzieła stworzenia, cytuje Księgę Rodzaju, przywołującą początki świata, zła, grzechu, odkupienia, narodu wybranego, do którego ma przyjść obiecany Mesjasz… Biblista podkreśla z całym naciskiem konieczność szacunku dla dzieła Stwórcy. Przypomina wołanie teologów: dlaczego człowieku, niszczysz Boże dzieło, które Stworzyciel dał ci w używanie? Dlaczego swoją bezmyślnością dewastujesz środowisko, wywołujesz katastrofy ekologiczne? Bogactwo stworzeń to lekcja pokory… Bo cóżeś człowieku wymyślił lepszego - komputer…? Źdźbło trawki jest bardziej skomplikowane. Zachęcając do lektury Słowa Bożego (a nawet do zaopatrzenia się w Biblię w kiosku parafialnym), ks. Bielecki wskazuje także na wakacje, jako na czas idealny do rozważania wielkości Bożych dzieł.
- Nie jest łatwo czytać Biblię, od czego zacząć? - pada pytanie. - Biblia to jak wejście w głęboki las, ale nie potrzeba do jej lektury jakiegoś szczególnego przygotowania. Radziłbym zaczynać od Ewangelii św. Marka. Prosta, pochodząca z tradycji św. Piotra, pokazuje też wiele nowego w sprawach z życia Jezusa, tylko trzeba sobie zadać trud w odkryciu tych nowości - wyjaśnia Ksiądz Profesor.
W taki mniej więcej sposób w buskich kościołach codziennie odbywają się wykłady i dyskusje w ramach cyklu nazwanego „Buskie lato z Biblią”, który trwał dwa tygodnie, od 12 do 26 lipca.
Spotkania z biblistą i głoszonym przez niego Słowem Bożym odbywały się w sposób regularny: codziennie o godz. 16.30. u św. Anny - czyli w kościele zwanym „zdrojowym” oraz o 19 w kościele św. Brata Alberta. Kilka „spotkań z Biblią” odbyło się także w parafiach Niepokalanego Poczęcia NMP i Bożego Ciała z inicjatywy Księży proboszczów: ks. Tadeusza Szlachty i ks. Mariusza Janika.
W homiliach ks. prof. Bielecki przybliżał kolejne etapy historii zbawienia. Po Mszy św. ludzie zadawali pytania, których wachlarz był bardzo szeroki. Pytali, jak czytać i rozumieć Biblię, interesowali się różnymi szczegółami biblijnej narracji (np. zatargu Kaina i Abla, wyjścia z Egiptu, powołania Mojżesza, przejścia przez Morze Czerwone). Padały także pytania z dziedziny duchowości i pobożności.
W każdym spotkaniu uczestniczyło od kilkudziesięciu do ponad 100 i więcej osób. Najczęściej byli to kuracjusze z różnych stron Polski. Spora grupa wykazywała, zdaniem ks. prof. Bieleckiego, dobrą i pogłębioną znajomość Biblii oraz zainteresowanie poruszanymi tematami.
„Buskie lato z Biblią” to inicjatywa dziekana z Buska-Zdroju, ks. kan. Marka Podymy. - Bardzo cenię Księdza Profesora za jego wiedzę i erudycję. Wato ją spożytkować, aby jak najwięcej ludzi skorzystało z tego potencjału - mówi „Niedzieli” ks. Podyma.
Być może podobne spotkania z biblistą i Słowem Bożym odbędą się także w innych parafiach.
KS. PROF. DR HAB. STANISŁAW BIELECKI
ma 62 lata, pochodzi z Miechowa. Studia odbył na WSD w Kielcach, święcenia kapłańskie otrzymał 10 czerwca 1972. Jako wikariusz pracował w Bielinach i w Olkuszu. W okresie 1976-1981 odbywał studia w Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie, zakończone doktoratem w Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim (1981-84). Od 1989 r. prowadzi wykłady na KUL, gdzie m.in. w latach 1997-2000 był kierownikiem Instytutu Teologii Pastoralnej. Wykłada w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach od 1986. Jest autorem m.in. 9 tomów „Homilii dla dzieci”, homilii dla dzieci na pierwsze piątki miesiąca „Twemu Sercu cześć składamy”, homilii ślubnych „Ślubuję Ci” oraz najnowszego przekładu Listu św. Pawła do Tytusa w Nowym Testamencie i Psalmach, wydanego przez Edycję św. Pawła. Drukiem wydano jego rozprawę habilitacyjną „Kairos chrześcijan w ujęciu listów św. Pawła” oraz „Chrześcijanin a czas według listów św. Pawła” i „Teologia znaków czasu”. Ponad 90 artykułów opublikował w różnych tytułach prasowych. Jego pasją były podróże oraz kolarstwo. Od kilku lat wskutek przewlekłych chorób, tracił wzrok. Niewidomy profesor zachował część wykładów, m.in. na KUL.
Pomóż w rozwoju naszego portalu