Reklama

Słowo pasterza

Przyczyny i przezwyciężanie postawy negacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus przybywa do swojego rodzinnego miasta, gdzie się wychował, gdzie spędził dzieciństwo i młodość, gdzie wszedł w dojrzałe życie. Tu bowiem spędził trzydzieści lat swego „ukrytego życia”. Wielu jednak odnosiło się do Niego z podejrzliwością i lekceważeniem. „Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony” (Mk 6,4) - żalił się Chrystus. Dlatego też nie uczynił tu żadnego cudu: „I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich” (Mk 6,5). Cuda czynił tam, gdzie widział wiarę, gdzie uznawano go za proroka, gdzie ludzie byli pokorni i przywiązani do Pana Boga.
Postawa mieszkańców Nazaretu wcale nie była i nie jest czymś wyjątkowym. Już prorocy Izraela spotykali się z dezaprobatą ze strony ludu. Przykładem może być prorok Ezechiel. Powiedział do niego Bóg: „Synu człowieczy, posyłam się do synów Izraela, do ludu buntowników, którzy Mi się sprzeciwiali. Oni i przodkowie ich występowali przeciwko Mnie aż do dnia dzisiejszego. To ludzie o bezczelnych twarzach i zatwardziałych sercach” (Ez 2, 3-4). Niełatwo było prorokowi wśród takich ludzi pełnić misję otrzymaną od Boga.
Znamy ludzi, którzy źle czują się wśród swoich. Wolą przebywać między obcymi. Znajdują tam więcej szacunku i uznania. Patrząc dziś na Chrystusa, którym pogardzają mieszkańcy rodzinnego Nazaretu, warto zastanowić się nad przyczynami postawy dezaprobaty, negacji.
Max Scheler, wybitny filozof niemiecki XX wieku, powiedział, że człowiek jest jedyną istotą, która może mówić „nie”. Wielu ludzi mówi „nie” grzechowi, złu, ale są i tacy, którzy mówią „nie” wobec dobra. Takiego „nie” doświadczył właśnie Jezus w Nazarecie. Gdy zastanowimy się nad powodem takiej sytuacji, to możemy dojść do wykrycia następujących przyczyn kształtowania się postawy dezaprobaty:
Brak dostatecznego rozpoznania dobra. Czasem sprzeciwiamy się czemuś, czego dokładnie nie znamy. Nazareńczycy z pewnością nie rozpoznali wartości Jezusa. Ci, którzy Mu nie dowierzali i odnosili się do Niego z lekceważeniem, prawdopodobnie znali Go tylko powierzchownie. Pobieżne poznanie dobra nie wyzwala tak wielkiego pragnienia zdobycia go, natomiast poznanie dogłębne jakiejś wartości zwykle wyzwala w nas silne pragnienie jej zdobycia, posiadania.
Postawa zazdrości. Bywają ludzie, którzy atakują innych, gdy ci do czegoś dochodzą, gdy odnoszą jakieś sukcesy. Dlatego zdarza się, że ci, którzy coś robią, przejawiają inicjatywę, są krytykowani, ośmieszani, atakowani.
Innym powodem lekceważenia wybitnych jednostek jest chęć znaczenia, wybicia się. Spotykamy ludzi, którzy ostro krytykują swoich rywali, próbują ich ośmieszyć lub przynajmniej pomniejszyć ich zasługi, by w ten sposób zyskać nad kimś przewagę, lub po prostu, by na takim tle samemu lepiej wypaść.
Zdarzają się przypadki, że wśród ludzi nastawionych negatywnie wobec Kościoła są tacy, którzy czegoś przykrego doświadczyli od ludzi związanych z Kościołem.
Jesteśmy wszyscy zranieni w naszym patrzeniu na drugiego człowieka. Łatwiej jest zawsze zauważyć zło aniżeli dobro, gdyż zło jest bardziej krzykliwe i widoczne, a dobro się zwykle ukrywa i jest ciche, pokorne.
Przebadajmy dzisiaj, co jest naszą słabością; co jest twoją słabością? Może jest nią właśnie przesadnie krytyczne patrzenie na człowieka, tego bliskiego, tego z domu, tego z pracy. Może jest w nas za mało tolerancji, a zbyt dużo pretensji. Uczmy się wciąż na nowo pozytywnego, przyjaznego patrzenia na innych. Od każdego człowieka można się czegoś nauczyć. Nie ma ludzi zupełnie zepsutych. Uczmy się radować drugim człowiekiem. Oddalajmy postawę podejrzliwości, nieufności.
Oceńmy także, jak traktujemy Chrystusa i Jego Kościół. Czyńmy wszystko, by nie powtarzała się postawa demonstrowana wobec Jezusa w Jego rodzinnym Nazarecie. Niech w naszej diecezji, naszym kościele i w naszej parafii będzie inaczej.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kanada: To kłamstwo wywołało antykościelną nagonkę. Spalono 112 świątyń

2025-03-06 10:03

[ TEMATY ]

Kanada

groby

indiańskie dzieci

antykościelna nagonka

pożary świątyń

Adobe Stock

W Kanadzie wydano ponad 200 milionów dolarów na poszukiwanie grobów, których nie było

W Kanadzie wydano ponad 200 milionów dolarów na poszukiwanie grobów, których nie było

Kanadyjski rząd federalny wycofał się z finansowania poszukiwań grobów domniemanych ofiar szkół rezydencjalnych dla indiańskich dzieci. Od 2021 r. wydano na ten cel 216,5 mln dolarów, ale nie znaleziono żadnych ludzkich szczątków. Rozniecane przez media i rząd pogłoski o istnieniu tych grobów wywołały jednak falę antykościelnej agresji, w wyniku której zdewastowano bądź spalono w Kanadzie 112 kościołów.

Szkoły rezydencjalne powstały pod koniec XIX w. z inicjatywy rządu. Miały wspierać asymilację rdzennych mieszkańców Kanady. Prowadzenie szkół powierzono Kościołom, katolickiemu i anglikańskiemu.
CZYTAJ DALEJ

50 000 zł kary za zadanie pytania lekarzowi?

2025-03-05 17:18

[ TEMATY ]

aborcja

lekarz

Adobe Stock

Sąd we Wrocławiu nakazał Fundacji Pro-Prawo do Życia zapłacić 50 000 zł Mariuszowi Zimmerowi, byłemu prezesowi Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. W opinii sądu Fundacja naruszyła dobra osobiste Zimmera poprzez publiczne zadanie mu pytania na temat moralnej oceny aborcji dokonywanych w jego klinice. W ubiegłym roku zapadł podobny wyrok w sprawie karnej z powództwa Zimmera, teraz wyrok zapadł w pierwszej instancji w trwającym procesie cywilnym.

W lipcu 2024 r. Mariusz Dzierżawski, członek zarządu Fundacji Pro-Prawo do Życia został skazany prawomocnym wyrokiem sądu we Wrocławiu w procesie karnym na 5 000 zł grzywny i 15 000 zł zadośćuczynienia za "zniesławienie" Mariusza Zimmera - byłego prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników oraz byłego kierownika kliniki ginekologii wrocławskiego szpitala. W ocenie sądów dwóch instancji, Mariusz Dzierżawski dopuścił się przestępstwa polegającego na tym, iż za pomocą bilbordu zadał Zimmerowi publiczne pytanie dotyczące moralnej oceny aborcji eugenicznych.
CZYTAJ DALEJ

Sensacyjne odkrycie! Szkic Sądu Ostatecznego Michała Anioła jest... w Polsce

2025-03-06 12:00

[ TEMATY ]

Sąd Ostateczny

Michał Anioł

szkic

materiał prasowy

Szkic Sądu Ostatecznego Michała Anioła

Szkic Sądu Ostatecznego Michała Anioła

Sensacyjne odkrycie szkicu 'Sąd Ostateczny' Michała Anioła odsłonięte w mulitimedialnej Kaplicy Sykstyńskiej na Jasnej Górze!

Świat sztuki stanął w obliczu jednego z najciekawszych odkryć ostatniej dekady w XXI wieku. 6 marca nie bez powodu w multimedialnej Kaplicy Sykstyńskiej na Jasnej Górze, naukowcy i historycy sztuki ogłosili odnalezienie fenomenalnego szkicu „Sądu Ostatecznego, którego istnienie sugerowały pisma historyczne. Według przeprowadzonych analiz badawczych jest bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że jest to autentyczny szkic Michała Anioła, na podstawie którego wiele lat później stworzył on słynny fresk w Kaplicy Sykstyńskiej. Odkrycie to rzuca nowe światło na proces twórczy mistrza renesansu i jego przygotowania do stworzenia monumentalnego arcydzieła wszechczasów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję