Reklama

Lekcja historii i patriotyzmu nie musi być nudna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przekonali się o tym uczestnicy uroczystości „Katyń... ocalić od zapomnienia”, która odbyła się w Zespole Szkół Publicznych im. Papieża Jana Pawła II w Moniatyczach.
Dyrekcja, Rada Pedagogiczna, Rada Rodziców i uczniowie ZSP chcieli, aby pamięć o straszliwej zbrodni dokonanej 69 lat temu, w kwietniu 1940 r., była żywa w najmłodszym pokoleniu polskiego narodu. Pragnęli przypomnieć o żołnierzach, którzy zostali skrytobójczo zamordowani strzałem w tył głowy; o wymordowaniu w Katyniu polskiej inteligencji, lekarzy, naukowców, artystów, duchownych, dyplomatów.
Uroczystość szkolna została poprzedzona udziałem delegacji osiemnastu uczniów naszej szkoły, wraz z dyrektor Katarzyną Lewandowską i opiekunem samorządu uczniowskiego Anną Kosakowską, w szczególnej Mszy św. celebrowanej przez bp. Wacława Depo w kościele św. Katarzyny w Zamościu. Była to okazja do refleksji, zadumy i modlitwy.
Słowami przewodnimi święta, stały się dla uczniowskiej społeczności słowa Włodzimierza Odojewskiego: „Nie zniknęli, tylko po prostu przenieśli się w inne życie, w pamięć najbliższych, w trwałą pamięć naszego narodu...”. Można bowiem łatwo zabić człowieka, ale nie można zgładzić prawdy historycznej i pamięci narodowej. Patron naszej szkoły - Papież Jan Paweł II, apelował, by tę prawdę starać się ocalić nade wszystko: „Człowiek nie może pozwolić, żeby prawda została wydarta pod pozorem niczym nieograniczonej wolności, nie można zagubić w sobie krzyku sumienia jako głosu Prawdy, która go przerasta, ale która równocześnie czyni go człowiekiem i stanowi o jego człowieczeństwie”.
Zespół Szkół Publicznych im. Papieża Jana Pawła II w Moniatyczach włączył się do ogólnopolskiej akcji „Katyń... ocalić od zapomnienia”. Idea tego przedsięwzięcia to posadzenie w parkach, na skwerach itp. 21 473 „dębów pamięci” na 70-lecie zbrodni katyńskiej, czyli do roku 2010. Dla każdego dębu przydzielone jest jedno nazwisko z listy katyńskiej. Uczestnicy projektu zobowiązują się do opieki nad drzewkiem oraz tablicą informującą, komu zostało poświęcone. Honorowy patronat nad akcją objął Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Lech Kaczyński.
W trakcie realizacji okazało się, że pomysł jest trafiony, młodzież wcale nie musi uczyć się narodowej historii z książek. Podczas przygotowań szkolnej uroczystości wielu uczniów poznało nie tylko historię jednego człowieka (dla uhonorowania którego sadziliśmy dąb), ale także prawdę o zbrodni katyńskiej.
Organizatorzy uroczystości „Katyń...ocalić od zapomnienia” starali się odnaleźć jak najwięcej informacji o majorze Jerzym Dembowskim. Jego życie chcieliśmy upamiętnić przez posadzenie „dębu pamięci”. Skontaktowaliśmy się z Federacją Rodzin Katyńskich. Odzew był natychmiastowy - członkowie Federacji ciągle świadczą o tragedii swoich bliskich, tragedii narodowej; pomagają wszystkim zainteresowanym, podają informacje, adresy... Nasze działania nabrały głębszego sensu. Imię i nazwisko podobne do tysięcy innych, nagle zaczęło żyć, istnieć na nowo, gdy otrzymaliśmy informacje o drodze kariery wojskowej „naszego” majora. Virtuti Militari, Krzyż Walecznych, Krzyż Niepodległości... Słysząc nazwy tych odznaczeń jesteśmy dumni, że uczcimy pamięć bohatera. Staramy się odnaleźć jego rodzinę, może ktoś z wnuków jeszcze żyje, przyjedzie do naszej szkoły, opowie o dziadku...
Nie udało nam się odnaleźć krewnych majora Dembowskiego, ale swoją obecnością uświetnili ten dzień: Mieczysława Bełz - prezes Zamojskiego Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich, Wójt Gminy Hrubieszów - Jan Mołodecki, który został również fundatorem pamiątkowej tablicy umieszczonej przy dębie, lokalni działacze samorządowi. Z najbliższych miejscowości przybyli również kombatanci, aby przekazywać prawdę historyczną i świadczyć o tragedii narodu polskiego podczas ostatniej wojny. W tym szczególnym dniu można było obejrzeć wystawę prac plastycznych, literackich oraz woluminów poświęconych zbrodni katyńskiej.
Ukoronowaniem starań organizatorów stał się montaż słowno-muzyczny w wykonaniu uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum. Wszyscy byliśmy bardzo wzruszeni, a ostatnia pieśń, w oryginalnej aranżacji uczennicy gimnazjum Marty Przyczyny, została nagrodzona owacją na stojąco.
Mamy nadzieję, że dzięki akcji „Katyń... ocalić od zapomnienia” pamięć o Polakach, którzy w Katyniu zakończyli swe życie, zawsze będzie żywa wśród wychowanków naszej szkoły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dalsza lekka poprawa stanu zdrowia papieża

2025-02-26 18:47

[ TEMATY ]

papież

Watykan

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Watykan poinformował w środę o dalszej, lekkiej poprawie stanu papieża Franciszka, przebywającego w Poliklinice Gemelli od 14 lutego. W wydanym biuletynie nie ma już słowa "krytyczny" w odniesieniu do stanu klinicznego papieża.

Jak zaznaczono, tomografia komputerowa wykazała normalną ewolucję stanu zapalnego płuc.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: papież kontynuuje terapię

2025-02-26 12:15

[ TEMATY ]

zdrowie

Watykan

choroba

papież Franciszek

klinika Gemelli

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

„Papież obudził się i siedzi w fotelu, kontynuując terapię w taki sam sposób, jak w ciągu ostatnich kilku dni, w tym tlenoterapię. Nie przyjmował odwiedzających” - dowiedziała się włoska agencja katolicka SIR ze źródeł watykańskich na temat stanu zdrowia papieża Franciszka, który jest obecnie trzynasty dzień hospitalizowany w rzymskiej klinice Gemelli z powodu obustronnego zapalenia płuc.

Jak zaznaczono, w wieczornym biuletynie medycznym powinny znaleźć się również informacje na temat przeprowadzonego wczoraj badania kontrolnego tomografii komputerowej, trzeciego od początku jego pobytu w rzymskim szpitalu, który rozpoczął się 14 lutego.
CZYTAJ DALEJ

Zbrodnia bez kary? Warszawskie morderstwa śladem Rodiona Raskolnikowa

2025-02-26 21:21

[ TEMATY ]

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Warszawa wstrząśnięta serią brutalnych morderstw seniorek. Śledczy wskazują, że sprawca działał z motywacją przypominającą filozofię Rodiona Raskolnikowa z powieści „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego. Czy mamy do czynienia z kimś, kto uznał się za "nadczłowieka", stojącego ponad prawem moralnym? Czy współczesna Warszawa powtarza mroczną historię dziewiętnastowiecznego Petersburga?

Rodion Raskolnikow, główny bohater „Zbrodni i kary”, wierzył, że wyjątkowi ludzie mają prawo przekraczać normy moralne, jeśli służy to wyższym celom. Uważał, że zabójstwo lichwiarki Alony Iwanowny jest usprawiedliwione, ponieważ usunięcie „nikczemnej" jednostki miało umożliwić realizację „wielkich czynów" przez niego samego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję