Jubileusz był sposobnością do przypomnienia początków. Sławomir Pietras uczynił to z właściwą sobie charyzmą i humorem. „Przed 10 laty namówiła mnie do tego nieżyjąca już moja matka. W trzy tygodnie po moich narodzinach, na czeladzkiej Starej Kolonii, zaniesiono mnie do świątyni św. Stanisława z prośbą o chrzest, ponieważ wykazywałem coraz bardziej wątłe zdrowie. I tak, goszcząc kiedyś u doktorostwa Kuciów, mieszkających nieopodal czeladzkiej świątyni, opowiedziałem tę historię w obecności innej pary doktorów Hamankiewiczów. Po jej wysłuchaniu lekarze wstali od stołu i zarządzili, by natychmiast zorganizować koncert poświęcony pamięci ks. prał. Mieczysława Oseta. Tak się zaczęło. Potem było błogosławieństwo śp. bp. Adama Śmigielskiego, którego wspominaliśmy pierwszego dnia tegorocznego festiwalu, nieustanna pomoc ks. prał. Oseta, współpraca ze Stowarzyszeniem Inicjatyw Kulturalnych, a następnie przejęcie zadań organizacyjnych i finansowych przez Urząd Miasta w Czeladzi. Warto zaznaczyć, że wszystkimi sprawami festiwalu kieruje od początku jedna osoba - Teresa Wąsowicz, a od zeszłego roku w osobie nowego czeladzkiego proboszcza ks. kan. Jarosława Wolskiego zyskaliśmy wspaniałego patrona, partnera, inspiratora i opiekuna” - tłumaczył Sławomir Pietras.
Tegoroczna edycja odbyła się w dniach 6-10 maja i nie zabrakło w niej gwiazd. Najjaśniej „świecił” Bogusław Kaczyński, który choć śpiewakiem nie jest, to jednak o muzyce wie wszystko. Festiwal inaugurował „Stabat Mater” Karola Szymanowskiego w wykonaniu chóru i orkiestry Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu oraz solistów: Moniki Mych, Sylwii Złotkowskiej i Tomasza Mazura. W klimat koncertowej muzyki maryjnej wprowadził o. Jan Góra, dominikanin, duszpasterz akademicki i rekolekcjonista, twórca lednickich spotkań młodych. W piątek, 8 maja, w kościele św. Stanisława w Czeladzi wystawiono „Moc przeznaczenia” G. Verdiego w wykonaniu chóru i orkiestry Teatru Wielkiego w Poznaniu oraz znakomitych artystów: Barbary Kubiak, Sylwestra Kosteckiego, Adama Szerszenia i Dariusza Niemirowicza. Natomiast w kościele Świętej Trójcy wystąpił „Bonis avibus”, zespół wokalno-instrumentalny Lecha Algusiewicza.
W sobotę, 9 maja, w auli Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu odbył się koncert gwiazd z okazji 20-lecia reaktywacji izb lekarskich. Natomiast w kościele św. Stanisława rozegrano Turniej Tenorów Polskich w 107. rocznicę urodzin Kiepury. Melomani mieli okazję wysłuchać i zobaczyć Bogdana Paprockiego, ks. Pawła Sobierajskiego, Dymitra Fomenkę, Piotra Friebe, Sylwestra Kosteckiego, Marka Szymańskiego oraz Liudasa Mikalauskasa. Owacjom nie było końca - tenorzy dwukrotnie wykonali końcowe wspólne „La donna e mobile”. Honorowym gościem koncertu był Bogusław Kaczyński. Ostatni dzień festiwalu to „Messa di gloria” G. Pucciniego wykonana przez chór i orkiestrę Akademii Muzycznej w Krakowie oraz solistów: Sylwestra Kosteckiego i Liudasa Mikalauskasa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu