Miłocin staje się centrum kultu św. Huberta w Polsce, które zjednuje myśliwych z całego kraju. Tereny tej pięknej miejscowości niegdyś porastała puszcza Sandomierska. Wiekowe drzewa puszczy dawały „miły cień” kupcom wędrującym wzdłuż traktatu głogowskiego. Od tych słów najprawdopodobniej wywodzi się nazwa wsi.
W otoczeniu kilku wiekowych drzew znajduje się pochodząca z XVII wieku urzekająca kaplica pod wezwaniem św. Huberta. Jej fundatorem był Jerzy Ignacy Lubomirski - właściciel Rzeszowa. Ufundował ją jako wotum za cudowne ocalenie w czasie polowania, gdy został postrzelony śrutem w twarz. Nie mniej urzekający jest znajdujący się tuż obok kościół pod wezwaniem świętego Huberta. Został on wybudowany w 2000 r., w rekordowym czasie 140 dni. Na wyjątkowość wnętrza tej świątyni w głównej mierze składają się trofea łowieckie ofiarowane przez koła łowieckie. Ozdabianie świątyni w wieńce jeleni, parostki rogaczy zapoczątkowało „Towarzystwo Myśliwych” - najstarsze koło łowieckie w Polsce. Koło to liczące 126 lat i działające na terenach Rzeszowszczyzny utworzyło zasady o nieprzemijającej wartości, aktualne do dzisiejszych dni. Podstawową ideą tego Towarzystwa była hodowla i ochrona zwierzyny. Towarzystwo Myśliwych istnieje do dziś, a sztandar tego koła łowieckiego, zwany sztandarem Matką, bierze udział we wszystkich regionalnych i krajowych uroczystościach myśliwskich.
Imieniem św. Huberta nazwało się wiele kół i towarzystw myśliwych. Znak wieńca z krzyżem jest oficjalną odznaką Polskiego Związku Łowieckiego. Dzisiaj dorodny jeleń z promieniującym krzyżem symbolizującym Stwórcę udziela przestrogi współczesnemu myśliwemu i przypomina o podstawowym zadaniu każdego myśliwego - zachowaniu dzieła stworzenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu