Reklama

Ludzkie życie ma sens

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wieczorną porą, na Placu Śreniawitów w Rzeszowie, obok smukłego krzyża Ofiar Komunizmu, 27 lutego, w pierwszy piątek Wielkiego Postu rozpoczęła się Droga Krzyżowa, zainicjowana kiedyś przez kombatantów, jako modlitwa Rzeszowa za ofiary zbrodniczego systemu komunistycznego w świecie, Polsce i naszym regionie. Krzyż postawiono obok rzeszowskiego zamku, by upamiętnić wielu ludzi, którzy w pobliżu stracili życie w mrocznych czasach komunizmu.
Tegoroczna Droga Krzyżowa, autorstwa ks. dr. Tomasza Bacia, prefekta Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie i diecezjalnego liturgisty, której przewodniczył bp Edward Białogłowski, została zadedykowana modlitwie za wszystkie rodziny naszego miasta, a szczególnie o ich jedność, szczerość, zaufanie, wytrwałość oraz o nieustanne odkrywanie piękna miłości w codziennym pokonywaniu trudów i problemów. Modlitwa ta jakże mocno wpisuje się w tegoroczny program duszpasterski opisany hasłem „Otoczmy troską życie w rodzinie”. I choć dzisiaj rodziny przeżywają wielkie problemy, to wierni, którzy przyszli na to nabożeństwo, wpatrując się w krzyż Chrystusa, powtarzając wezwanie z Koronki do Bożego Miłosierdzia, są pełni ufności, iż droga krzyżowa to też droga nadziei i droga miłości, ponieważ grób Chrystusa, który jest jej ostatnim etapem, nie pozostanie zamknięty na zawsze. Są pełni nadziei, że każde życie znajdzie szacunek i miłość od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Troska o życie to troska o prawdę o człowieku. Troska o życie to docenienie słabych, niepełnosprawnych, chorych, by przez współczesną cywilizację nie zostali zepchnięci na margines życia, czy też wyeliminowani jako nieproduktywni, czy też dlatego, że są wyrzutem sumienia dla naszego egoizmu.
Szliśmy za Chrystusem ulicami naszego miasta po to, by doświadczyć nadziei, radości i zbawienia ukrytego w krzyżu, z którego rozkwita nowe życie także w dzisiejszym świecie, gdzie każdy chrześcijanin ma być świadkiem i propagatorem Ewangelii życia. Bo Krzyż Chrystusa jest źródłem życia. Krzyż rodzi życie. Krzyż mobilizuje nas dzisiaj do tego, abyśmy otoczyli troską każde ludzkie życie, bo każde ludzkie życie ma niepowtarzalną wartość, bo za każdego człowieka Chrystus pozwolił się przybić do krzyża. I jak kombatanci, biorąc krzyż na Placu Śreniawitów, przypomnieli, że walczyli o poszanowanie ludzkiego życia i wolność Narodu, tak poszczególne stany i grupy, które przejęły ten święty znak, dziś chcą tę nadzieję płynącą z krzyża głosić i świadczyć swoim życiem. Wszystkie te intencje zostały przedstawione Panu Bogu w czasie Mszy św. pod przewodnictwem bp. Edwarda Białogłowskiego, celebrowanej w Sanktuarium Pani Rzeszowa na zakończenie Drogi Krzyżowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rząd Węgier ogłosił, że w tym roku nie zezwoli na paradę „Dumy” LGBT

2025-03-08 20:43

[ TEMATY ]

Węgry

LGBT

Adobe Stock

Rząd Węgier ogłosił, że w tym roku nie zezwoli na paradę „Dumy” LGBT. Uzasadnia ten krok ochroną dzieci - informuje portal kath.net.

Według doniesień Politico, Gergely Gulyás, szef sztabu premiera Viktora Orbána, powiedział na konferencji prasowej, że nie będzie parady równości „w publicznej formie, jaką widzieliśmy w ostatnich dekadach”.
CZYTAJ DALEJ

Żywa pamięć

2025-03-04 13:58

Niedziela Ogólnopolska 10/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Zjawisko niepamięci stanowi życiową wartość. Gdy wspominamy dawne czasy, niejednokrotnie idealizujemy przeżyte wydarzenia. Uczucia, jakie im wtedy towarzyszyły, wydają się dziś przyjemniejsze, niż były wówczas, okoliczności zdają się bardziej sprzyjające, a dalekosiężne skutki – owocniejsze.

Zdarza się także, że odczuwany wówczas ból dzisiaj jawi się jako mniejszy, niż był w rzeczywistości, a porażka straciła swą gorycz. Z perspektywy czasu nawet przykre przeżycia potrafimy ocenić jako potrzebne. Post factum okazywało się, że dzięki nim dojrzeliśmy, ujrzeliśmy siebie czy sprawy we właściwym świetle i proporcjach. Uświadomiliśmy sobie konieczność zmian, dostrzegliśmy nieznaną nam wcześniej rzeczywistość. Staliśmy się uważniejsi, wrażliwsi, bardziej wyrozumiali i empatyczni. Niepamięć bywa jednak także wadą. Potrafimy zapomnieć o dobru, którego doświadczyliśmy od innych, przypisywać wyłącznie własnej mocy przeróżne osiągnięcia, podczas gdy faktycznie przyczyniali się do nich także inni. Jeszcze gorzej byłoby, gdybyśmy zapomnieli o łaskawości, dobru, hojności czy miłosierdziu Boga. Grożą nam wtedy zatwardziałość serca i duchowa ślepota. Postawy żywej pamięci uczy u progu Wielkiego Postu Księga Powtórzonego Prawa, dając modlitwę wdzięczności Bogu za otrzymane od Niego dary, teraz i w przeszłości, w życiu osobistym i narodowym.
CZYTAJ DALEJ

Akolitat i lektorat w zielonogórskiej konkatedrze

2025-03-09 19:11

[ TEMATY ]

lektorat

akolitat

konkatedra

Bp Adrian Put

Karolina Krasowska

Posługę lektoratu z rąk biskupa pomocniczego naszej diecezji przyjęli klerycy III roku Jakub Maślanka, Krzysztof Palus i Michał Wieruszewski, natomiast posługę akolitatu kleryk IV roku – Jan Siemaszko

Posługę lektoratu z rąk biskupa pomocniczego naszej diecezji przyjęli klerycy III roku Jakub Maślanka, Krzysztof Palus i Michał Wieruszewski, natomiast posługę akolitatu kleryk IV roku – Jan Siemaszko

Bp Adrian Put podczas Mszy św. w zielonogórskiej konkatedrze udzielił posług lektoratu i akolitatu klerykom diecezjalnego seminarium duchownego.

Posługę lektoratu z rąk biskupa pomocniczego naszej diecezji przyjęli klerycy III roku Jakub Maślanka, Krzysztof Palus i Michał Wieruszewski, natomiast posługę akolitatu kleryk IV roku – Jan Siemaszko. Czym była ta uroczystość dla samych kleryków? - Przyjęcie akolitatu to dla mnie jeszcze większe zaproszenie, aby na wzór Ofiary Eucharystycznej kształtować własne życie. To górnolotne słowa, padają w obrzędzie ustanowienia, jednak w praktyce jest to dla mnie zaproszenie, by nieść Pana Jezusa w bardzo konkretny sposób do bardzo konkretnych ludzi np. od najbliższej soboty do Domu Pomocy Społecznej w Kożuchowie – mówi Jan Siemaszko. - Przyjęcie posługi lektoratu stanowi dla mnie wyraźne zaproszenie do głębszego życia Słowem Bożym. Posługa ta przypomina mi, że Słowo Boże, które będę czytał podczas Mszy świętej jest skierowane także do mnie samego i wezwaniem, abym weryfikował swoje postępowanie, myśli i słowa z żywym Słowem Bożym – dodaje Michał Wieruszewski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA
Niebędnik Katolika drukowany

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję