Reklama
Z woli Ojca Świętego Benedykta XVI okres od I Nieszporów uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła, tj. 28 czerwca 2008 r. do tejże uroczystości w roku 2009, jest obchodzony w całym Kościele - zarówno w Rzymie, jak i w poszczególnych diecezjach - jako Rok św. Pawła.
Za nami już kilka diecezjalnych Niedziel Pawłowych. Ostatnia z nich odbyła się 22 lutego w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Psarach. Najbliższa Niedziela Pawłowa jest przewidziana na niedzielę, 8 marca, w kościele pod tym samym wezwaniem, tyle że w Krzykawce. Przy tej okazji warto przypomnieć, że warunkiem uzyskania odpustu zupełnego jest: spowiedź sakramentalna, Komunia św. oraz modlitwy w intencjach Ojca Świętego.
W Starym Testamencie (por. Kpł 25,8-17 i nn.) Rok Jubileuszowy był obchodzony co 50 lat, w którym zacierały się społeczne nierówności, a każdy był wyzwalany z długów. Symbolizowało to nadanie człowiekowi ziemi przez Boga jedynie w lenno. Rok Jubileuszowy był obchodzony po siedmiu latach szabatowych, które obchodzono co siedem lat (7x7). Ogłaszany był przez kapłana dęciem w barani róg. Dopiero w średniowieczu Kościół powrócił do tej tradycji, z inicjatywy papieskiej. W 1300 r. obchodzono go po raz pierwszy (decyzją papieża Bonifacego VIII) i początkowo miał być obchodzony co 100 lat, a więc następny miałby wypaść dopiero w 1400 r. Decyzją kolejnych papieży okres ten skrócono do 50 lat. Za czasów Klemensa VI, Rok Jubileuszowy wypadł w 1350 r. Następnie obchodzono go co 33 lata, które symbolizowały lata życia Chrystusa, a ostatecznie co 25 lat. Od drugiej połowy XV wieku Rok Jubileuszowy, jeżeli zewnętrzne okoliczności na to pozwalają, jest obchodzony jest właśnie co ćwierć wieku. Ostatni obchodzono w roku 2000 jako Wielki Jubileusz Roku 2000 w drugie millenium przyjścia Chrystusa na świat. Kolejny cykliczny jubileusz powinien przypadać w 2025 r.
Rok Święty ogłaszano również ze specjalnych okazji poza wyznaczonymi okresami. Rok 1933 papież Pius XI ogłosił świętym dla przypomnienia 1900. rocznicy zbawczej śmierci Chrystusa. Jubileusz został zapowiedziany 24 grudnia 1932 i trwał od 2 kwietnia 1933 do 2 kwietnia 1934. W roku 1983 obchodzono jubileusz z okazji 1950. rocznicy tego zdarzenia; ogłosił to Jan Paweł II. Ostatnim specjalnym Rokiem Jubileuszowym jest rok 2008 obchodzony jako Rok św. Pawła w 2000. rocznicę narodzenia Apostoła Narodów, św. Pawła Apostoła z Tarsu. Jubileusz został ogłoszony 28 czerwca 2007 r. Rozpoczął się 29 czerwca 2008 r. a zakończy się 29 czerwca 2009 r.
Niedziela Pawłowa, która miała miejsce w kościele parafialnym Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Psarach jest okazją do przypomnienia dziejów tej wspólnoty oraz do przyjrzenia się współczesnej parafii, a także zastanowienia się nad jutrem.
Z proboszczem parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Psarach - ks. Włodzimierzem Sękiem - rozmawia Agnieszka Raczyńska-Lorek
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Agnieszka Raczyńska-Lorek: - Czy mógłby Ksiądz Proboszcz przybliżyć Czytelnikom „Niedzieli Sosnowieckiej” oraz wiernym parafii w Psarach historię tej wspólnoty?
Reklama
Ks. Włodzimierz Sęk: - Zanim powstała placówka duszpasterska w Psarach tutejsi mieszkańcy, podobnie jak mieszkańcy Gródkowa i Łagiszy należeli do parafii w Grodźcu. Odległość od kościoła św. Katarzyny, jak i kościoła filialnego na wzgórzu św. Doroty w Grodźcu utrudniała, zwłaszcza starszym i dzieciom stałe praktyki religijne. Z przekazów pisemnych wynika, że na przełomie XIX i XX stulecia wielu mieszkańców Psar gromadziło się na nabożeństwach przy kapliczce i krzyżu przydrożnym, m.in. odprawiali nabożeństwa majowe i różańcowe. W ich efekcie, w roku 1916 powstało tutaj pierwsze koło Żywego Różańca. Jego członkowie wystawiali przedstawienia teatralne, z których dochód przeznaczali na budowę własnego, parafialnego kościoła, który był ich pragnieniem. W 1926 r. mieszkańcy doczekali się przydrożnej kapliczki, która stanowiła podwaliny pod przyszłą świątynię. W latach 1937-38 dobudowano do niej nawę główną, a dotychczasowa kapliczka stała się prezbiterium kościoła. Nie było na co czekać. Mieszkańcy mieli już własny kościół, który był ich dumą i radością. 3 sierpnia 1937 r. biskup częstochowski Teodor Kubina utworzył w Psarach placówkę duszpasterską w formie ekspozytury. Na początku lat 50. staraniem administratora ks. Pawła Jandy w pobliżu kościoła został wybudowany budynek plebanii. Kolejna ważna data w historii naszej parafii to 17 stycznia 1953 r., kiedy to bp Zdzisław Goliński erygował parafię Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Psarach.
- Jak dzisiaj prezentują się Psary jako jedna z miejscowości powiatu będzińskiego?
- Psary na pewno nie są „chatą za wsią”. Istnieją dobre połączenia komunikacyjne do najbliższych miast. Młodzież stawia na naukę. Mieszka tu wielu studentów. Spore grono ludzi sprawuje wysokie stanowiska w mieście, gminie, województwie, a nawet w stolicy. Budujący jest fakt, że coraz więcej młodych ludzi wykupuje na terenie parafii działki i buduje własne domy. Nasza parafia liczy obecnie 2686 wiernych. To ludzie jak w każdym środowisku, część obojętnych, ale duża liczba zaangażowanych w sprawy parafii. Można znaleźć z nimi wspólny język. Przekonałem się o tym w ciągu siedmiu lat pobytu w parafii jako proboszcz.
- We wspólnocie zaszło wiele zmian, kosztownych inwestycji, które zmieniły wizerunek obiektów parafialnych, a także znacznie ułatwiły życie mieszkańcom. W jaki sposób, w niełatwych przecież czasach, udało się tego dokonać?
Reklama
- Muszę podkreślić ogromny zapał parafian w podejmowaniu i realizacji kolejnych inwestycji remontowo-budowlanych przy obiektach parafialnych - kościele, plebanii, kaplicy cmentarnej i oddanego do użytku kilka miesięcy temu nowoczesnego budynku, w którym znajduje się Centrum Medyczne, Szkoła Językowa oraz sale parafialne. Wspaniała postawa parafian, ich pomoc duchowa i fizyczna, a także ich ofiarność przyczyniły się do realizacji kolejnych przedsięwzięć. Oczywiście, sami parafianie nie byliby w stanie ponieść wszystkich kosztów. Z pomocą pospieszyli darczyńcy, sponsorzy, prezesi firm. Przy tej okazji wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się dzieł na Bożą chwałę składam serdeczne podziękowania. Mam też nadzieję, że w pracach nie ustaniemy, zwłaszcza że plany na przyszłość są szerokie.
- W pierwszym etapie zabezpieczony został kościół. Naprawiony został dach, założono nowe żaluzje na wieżach, wymianie uległa instalacja elektryczna, zrobiono też odwodnienie. Zmieniło się także prezbiterium…
- Tak, kilka lat temu zmieniliśmy wystrój prezbiterium kościoła. Po obu stronach zostały umieszczone figury Patronów parafii, a na lewej ścianie figura św. Barbary, która jest darem miejscowych górników, pracujących w kopalni „Grodziec”. Po prawej stronie ołtarza stanęła Matka Boża Fatimska w cudownej figurze. Kościół wzbogacił się też o obraz Jezusa Miłosiernego namalowanego przez Aleksandra Kowala z Będzina, absolwenta Akademii Sztuk Pięknych.
- W ubiegłym roku część poszycia dachu na kościele wymieniono na blachę tytanowo-cynkową. Ważną inwestycją była budowa kaplicy na cmentarzu, a także zagospodarowanie budynku, którego właścicielem jest parafia i jaki wiele lat stał w stanie surowym …
Reklama
- Parafianie podjęli trud budowy kaplicy na cmentarzu parafialnym, który od kościoła jest oddalony o 2 km. Powstała kaplica pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. To jedna z bardzo ważnych dla nas inwestycji. Druga to oddanie do użytku budynku, zlokalizowanego tuż obok kościoła, w którym miały się kiedyś znajdować salki katechetyczne. Czasy się jednak zmieniły i teraz budynek służy parafii w inny sposób. Po otrzymaniu aprobaty władz diecezjalnych i parafian podpisałem umowę dzierżawy z inwestorem. W budynku mieści się nowoczesne Centrum Medyczne, w którym pracuje 20 lekarzy specjalistów różnych dziedzin. Jest też Szkoła Językowa, w której naukę pobiera ponad 100 uczniów. Mimo że budynek zmienił swoje pierwotne przeznaczenie to służy także parafianom z Psar, bo znajdują się tutaj pomieszczenia parafialne o powierzchni 90 m kw., które wykorzystujemy na różnorakie spotkania grup i organizacji istniejących w parafii.
- Mówiąc o pracach materialnych należy wspomnieć o remoncie plebanii…
- Ponad półwieczna plebania została poddana całkowitemu remontowi.
- Co zatem na przyszłość planuje Ksiądz Proboszcz?
- Przed nami remont kościoła, który potrwa zapewne kilka lat. Mam tu na myśli zmianę całkowitą, łącznie z jego wystrojem wewnętrznym. Wszystko wymaga modlitwy, czasu, pracy, cierpliwości i gigantycznych nakładów finansowych. Mam nadzieję, że parafialne wspólnoty nie poprzestaną modlić się we wszystkich naszych sprawach, a wtedy z Bożą pomocą i ku Jego chwale będzie łatwiej.
- Właśnie, powiedzieliśmy dużo o sprawach materialnych, które może bardziej rzucają się w oczy, ale najważniejszy jest przecież Kościół żywych kamieni, o którym Ksiądz wspomniał...
- Nasza parafia jest podobna do wielu okolicznych wspólnot. Od 25% do 30% regularnie uczestniczy w życiu wspólnotowym. Połowa parafian to osoby w wieku od 30 do 70 lat. Istnieje 10 kół Żywego Różańca, Krąg Rodzin, oaza młodzieżowa i oaza Dzieci Bożych, blisko 30-osobowe grono ministrantów. Poza tradycyjnymi nabożeństwami od maja do października gromadzimy się na czuwaniach fatimskich, które cieszą się dużą frekwencją wiernych. W pracy duszpasterskiej pomaga wikariusz ks. Andrzej Lis.