Przedstawiciele Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich zebrali się 4 stycznia br., w drugą niedzielę po Narodzeniu Pańskim, w katedrze pw. św. Tomasza Apostoła w Zamościu, by wspólnie modlić się i prosić Boga o potrzebne łaski na rozpoczynający się rok. Mszy św. przewodniczył bp Mariusz Leszczyński, który potem spotkał się z przedstawicielami ruchów katolickich, skierował do nich życzenia i włączył się we wspólne kolędowanie, grając na harmonijce.
Radę Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich tworzy 19 wspólnot: Akcja Katolicka, Arcybractwo Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa, Franciszkański Zakon Świeckich, Fundacja Dom Trzeciego Tysiąclecia im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego, Katolickie Stowarzyszenie Inteligencji, Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy i Pielęgniarek, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Katolickie Stowarzyszenie Obrony Życia, Klub Inteligencji Katolickiej w Lubaczowie, Koła Różańcowe, Legion Maryi, Neokatechumenat, Odnowa w Duchu Świętym, Ruch Światło-Życie, Rycerstwo Niepokalanej, Stowarzyszenie Kultury Medialnej im. Jana Pawła II, Stowarzyszenie Matki Bożej Patronki Dobrej Śmierci, Stowarzyszenie Zamojska Rodzina Katyńska oraz Wspólnota Krwi Chrystusa.
W spotkaniu opłatkowym uczestniczyła Maria Gmyz, prezes Rady Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich diecezji zamojsko-lubaczowskiej, która zwróciła uwagę, że katolicy czynią wiele dobrego, ale przez skromność nie chcą o tym mówić. „To jest prawda. Przez takie zrzeszanie się ruchów i katolików świeckich mamy możliwość wyjścia szerzej do życia społecznego, politycznego, kulturalnego” - podkreśliła.
Gospodarzem spotkania był ks. prał. Czesław Grzyb, proboszcz parafii katedralnej, który podkreślił ważny aspekt tego typu spotkań. Przypomniał, że Kościół jest wspólnotą wspólnot i im częściej ruchy i stowarzyszenia się spotykają, tym lepiej dla Kościoła, „bo większa siła jest w jedności grup, niż w ich atomizacji, czyli oddzielaniu się od innych” - zaznaczył ks. prał. Czesław Grzyb. Klimat miłości i ciepła, który towarzyszył spotkaniu opłatkowemu, emanował z Nocy Betlejemskiej. Ksiądz Prałat wyjaśnił, że dzielenie się opłatkiem oznacza dzielenie się miłością, życzliwością, z jednocześnie podświadomie wypowiedzianą deklaracją współpracy.
Był też czas dzielenia się radościami i smutkami, które dotykają wspólnoty katolickie. Ks. prał. Czesław Grzyb podkreślił istotę charyzmatu we wspólnocie, który „należy znać i sprawdzać, jak on jest realizowany dla dobra Kościoła, dla dobra człowieka”. Zauważył też zanik głoszonej Dobrej Nowiny. Rozdźwięk między życiem Eucharystią a życiem codziennością. Apelował o dynamiczną, pełną zaufania współpracę świeckich i duchownych oraz o konsekwentne działanie. Przecież ludzie czekają dzisiaj na prawdziwych świadków ewangelizacji.