Reklama

W drodze

Zasłona medialna

Niedziela Ogólnopolska 33/2012, str. 33

Jakub Szymczuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgłasza się teraz wielu zbawców mediów publicznych. Już dwóch ministrów Donalda Tuska oznajmiło, że wesprze finansowo TVP i Polskie Radio. To minister Boni (cyfryzacja) i minister Zdrojewski (kultura). Gdybym był czepliwy - to bym powiedział, że brakuje mi tutaj najważniejszego ministra od pieniędzy - Rostowskiego (finanse), a bez niego wszelkie zapewnienia są funta kłaków warte. Ale tego nie powiem, ponieważ to, co ludzie władzy wyprawiają dziś wokół mediów publicznych, to tylko teatrzyk medialny, mający przysłonić, o co naprawdę chodzi.
Przypomnę zatem, że gdy grupa liberałów gdańskich, z Donaldem Tuskiem i Janem Krzysztofem Bieleckim na czele, wchodziła do polityki krajowej (partia Kongres Liberalno-Demokratyczny, premier Bielecki z nadania Wałęsy), to jednym z jej postulatów była prywatyzacja mediów publicznych. Otwarcie mówił o tym polityk KL-D Andrzej Zarębski, ówczesny sekretarz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. I przyznać trzeba, że politycy ci nie zmienili do dziś zdania.
Donald Tusk, gdy został premierem, też mówił jasno, jakie są jego zamiary wobec mediów publicznych. W wywiadzie dla „Dziennika” (5 listopada 2007 r.) powiedział m.in.: „Chcemy zlikwidować skandaliczną daninę, jaką jest abonament. (…) Nie ma złudzeń: media publiczne mają swojego właściciela, a jest nim państwo. Więc trzeba je przede wszystkim maksymalnie osłabić…”.
I jak powiedział, tak zrobił. TVP i Polskie Radio są dziś na krawędzi bankructwa.
Jednak sytuacja, choć zgodna z polityką PO, przynosi tej partii także straty wizerunkowe. Środowiska artystyczne, które gremialnie popierają pana premiera Tuska, zaczynają czuć dyskomfort (także materialny), wynikający z tego, że z radia i telewizji znika teatr, słuchowiska, reportaż i dokument, audycje dla dzieci - wszystko to, co nazywamy misją. Dlatego rząd zaczyna udawać, że chce uratować media publiczne. Stąd, jak sądzę, zapowiedzi niektórych ministrów. Propaganda nade wszystko!
Ale cel jest niezmiennie ten sam: zniszczyć media publiczne. Jak? To proste. Przecież byt tych mediów zależy od abonamentu rtv. Bo abonament to pieniądze przechodzące b e z p o ś r e d n i o z portfeli obywateli do kas radia i telewizji. Rządowi nic do tych pieniędzy, a KRRiT też nie może ich przetrzymywać na swoich kontach pod groźbą złamania prawa. Czyli najważniejsze dla władzy to zlikwidować abonament i łudzić opinię publiczną zapewnieniami, że rząd da w zamian jakieś złotówki. Przez chwilę może i tak będzie, ale później zrobią z TVP i Polskim Radiem to, co już dawno zapowiedzieli.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego);
www.krzysztofczabanski.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Turzyński do Polonii i Polaków za granicą: Jesteście integralną częścią naszej Ojczyzny

2024-05-01 20:00

[ TEMATY ]

Polonia

ojczyzna

bp Piotr Turzyński

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Pamiętamy o Was i chcemy Wam powiedzieć, że jesteście częścią integralną naszej wspaniałej Ojczyzny - napisał z okazji przypadającego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą bp Piotr Turzyński. Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej podziękował środowiskom polonijnym za pielęgnowanie kultury polskiej i przekazywanie jej młodemu pokoleniu.

„Życzę Wam żebyście nigdy nie stracili przekonania, że polskość jest wielkim darem Bożym, dzięki któremu zajaśniały w świecie dwa słowa: solidarność i miłosierdzie” - napisał w słowie do Polonii i Polaków za granicą bp Piotr Turzyński. Podziękował środowiskom polonijnym za to, że są świadkami wiary w świecie oraz promują polską kulturę.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

W intencji Ojczyzny

2024-05-02 09:41

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ponad 120 mężczyzn pielgrzymowało z janowa Lubelskiego do Kocudzy w IV Pielgrzymce Mężczyzn do św. Józefa. Główną intencję była modlitwa za Ojczyznę.

- Każdego roku coraz więcej mężczyzn podejmuje wspólny wysiłek i dołącza do modlitwy jaką podejmujemy w pielgrzymce do św. Józefa do Kocudzy. W tym roku podjęliśmy jako naszą główną intencję modlitwę za Ojczyznę, o to były w niej stanowione prawa zgodne z Ewangelią, o ochronę życia oraz bezpieczeństwo naszego kraju. To wspólna troska i wyraz duchowego patriotyzmu. Cieszy to, że z roku na rok przybywa chętnych mężczyzn, ojców z synami a także młodzieńców, którzy wyruszają na pielgrzymkę do św. Józefa, swojego patrona – podkreślał ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję