Reklama

Kościół

Pomorskie: Noworodek pozostawiony w kartuskim oknie życia

W kartuskim oknie życia pozostawiono noworodka. Dziewczynka została przewieziona do Powiatowego Centrum Zdrowia w Kartuzach. Jest zdrowa.

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Oficer dyżurny kartuskiej komendy otrzymał informację o znalezieniu w kartuskim oknie życia noworodka płci żeńskiej" – podała w poniedziałek PAP oficer prasowa kartuskiej policji sierż. Aldona Naczk.

Wyjaśniła, że dziewczynka została pozostawiona w niedzielę ok. godz. 16.00.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Zrobiłyśmy wszystko zgodnie z procedurami" – mówiła PAP jedna z sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia Świętego Wincentego a'Paulo w Kartuzach.

Reklama

"Dziewczynka miała dwa dni. Była otulona, zaopiekowana" – podkreśliła i dodała, że siostry zmieniły pieluszkę i zadzwoniły do odpowiednich służb.

Oficer prasowa kartuskiej policji podkreśliła, że dziewczynka została przewieziona do Powiatowego Centrum Zdrowia w Kartuzach, gdzie ją przebadano. "Według informacji lekarzy noworodek jest zdrowy" – dodała Naczk.

Osoba, która zostawiła dziecko w specjalnym oknie, nie naraziła niemowlaka na niebezpieczeństwo, w związku z tym pod względem prawnym nic jej nie grozi.

Siostra miłosierdzia w rozmowie z PAP podkreśliła, że "siostry modlą się za mamusię i dzieciątko, żeby trafiło do rodziny adopcyjnej".

Okno życia działa w Kartuzach od 2013 r. Jest przy ul. Gdańskiej 12. Dziewczynka znaleziona w niedzielę to drugie dziecko, które tam pozostawiono.(PAP)

Autor: Piotr Mirowicz

pm/ joz/

2023-12-11 08:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Okno Życia

Niedziela lubelska 18/2021, str. I

[ TEMATY ]

okno życia

Grzegorz Jacek Pelica

Okno Życia znajduje się w domu parafialnym przy ul. Świętoduskiej 2

Okno Życia znajduje się w domu parafialnym przy ul. Świętoduskiej 2

Pod koniec maja w Łęcznej rozpocznie działalność Okno Życia. To pierwsze tego typu miejsce na terenie naszej archidiecezji.

Okno Życia to inicjatywa proboszcza parafii św. Marii Magdaleny ks. Janusza Rzeźnika. Powstało dzięki zaangażowaniu wielu osób, które włączają się w lokalne inicjatywy duszpasterskie i społeczne. Projekt architektoniczny przygotował Tomasz Kowalski, właściciel biura Archidom. Sponsorem jest Janusz Rudziński, właściciel Dom-Top. Okno ma ogrzewanie, wentylację, specjalny materacyk i „kosz Mojżesza” także dzięki zaangażowaniu dyrektor Agnieszki Korzeniewskiej i pracowników Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję