Reklama

Na cmentarnych ścieżkach

Nekropolie w Żninie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Żninie na Pałukach znajdują się dwa cmentarze rzymskokatolickie: jeden przy ul. 700-lecia, administrowany przez parafię pw. św. Floriana, oraz drugi, starszy należący do parafii pw. św. Marcina przy ul. Pałuckiej.

Cmentarz przy ul. 700-lecia założony został na początku XIX w. i zajmuje powierzchnię 3,76 ha.

Przed bramą wejściową, w 100. rocznicą Wiosny Ludów, Koło Związku Powstańców Wielkopolskich w Żninie wystawiło bohaterom walk o wolność i niepodległość z 1848 r. figurę Matki Bożej. Opiekę nad figurą sprawują uczniowie Szkoły Podstawowej nr 6 w Żninie.

Już od bramy wejściowej cmentarza, w centralnej jego części, widoczny jest obelisk z piaskowca, zwieńczony metalowym krzyżem z 1825 r. Za nim, na końcu alei, wzniesiono grobowiec-mauzoleum, na którym umieszczono napis "Cześć i chwała Bohaterom" oraz tablice, na której widnieje 16 nazwisk rodaków poległych w powstaniu styczniowym i wielkopolskim. W pobliżu, po prawej stronie, znajduje się kwatera z figurą Matki Bożej z 1996 r. Pochowano tu siostry Służebniczki Najświętszej Maryi Panny wraz z przełożoną Zgromadzenia Generalnego M. Alojzą Dobczyńską (1902-49).

Z najstarszych nagrobków z drugiej połowy XIX w. zachowało się osiemnaście. Charakterystyczną architekturę z tego okresu przedstawiają kaplice-grobowe rodzin: Frankowskich i Tschierse, Grajkowskich, Jączyńskich i Siuchmińskich, Kneichidów, Pasche, Płazolskich, Rogalińskich i Helińskich, Żwielskich oraz Rychlewskich. Ten ostatni, wolno stojący grobowiec, wyróżnia się wystrojem ludowym. Nad jego wejściem w 1992 r. syn Janusz umieścił tablicę informacyjną poświęconą swemu ojcu por. Kazimierzowi Rychlewskiemu (1885-1942), komendantowi żnińskiego oddziału powstania wielkopolskiego - w 40. rocznicę stracenia w obozie zagłady Mauthausen, za wskazanie mu drogi: jak żyć?

Na uwagę zasługuje także grobowiec-kaplica z początku wieku, należący do Smorawskich - zasłużonych dla Żnina i Pałuk, lekarzy społeczników. Dobrze prezentuje się grobowiec, pokryty imitacją cegły, Marianny Januszewskiej (zm. 1968) oraz murowany otynkowany Smorawskich i Nyków.

Na żnińskiej nekropolii spoczęło wielu zasłużonych obywateli Pałuk i jej stolicy. Wśród nich znalazł się, pochowany w rodzinnym grobowcu, Alfred Krzycki (1909-64), drukarz i wydawca Ilustrowanego Kuriera Pałuckiego. Są nagrobki: znanego artysty malarza, portrecisty i pejzażysty, Tadeusza Małachowskiego (zm. 1987), browarnika Zygmunta Zgorzelewicza, dziennikarza i żołnierza AK Stanisława Czabańskiego ( zm. 1995), lekarza Andrzeja Hoffmana (zm. 1991), kustosza Muzeum Elżbiety z Hernetów Żurawskiej (1927-97), zasłużonej dla krajoznawstwa polskiego Janiny z Ziętaków Balskiej (1913-97) i wielu innych.

Na mogile literatki Wandy z Niedziałkowskich Dobaczewskiej umieszczono płytę z szarego granitu z atrybutem zawodowym - otwartą książką. Do zasłużonych pedagogów, którzy znaleźli tu wieczny spoczynek, należy niewątpliwie małżeństwo Piotrowskich: Roman (zm. 1971) i Jadwiga ( zm. 1968). Ciekawy plastycznie nagrobek, w formie pulpitu dyrygenckiego i harfy, postawił Chór im. Moniuszki "tym, którzy odeszli i tym, którzy odejdą" - daty 1909-94. Swoją formą od pozostałych wyróżnia się jeszcze nagrobek ze stelą w kształcie piszczałek organowych na mogile rodziny Piwkowskich.

Uwagę zwraca także granitowa figura Chrystusa: na grobie Aleksandra Jagodzińskiego, żołnierza ruchu oporu straconego w 1942 r. w berlińskim więzieniu, na nagrobku z czarnego marmuru u Władysława i Kunegundy Brzezińskich oraz u Stanisławskich. Na kilku grobach umieszczono figurę Matki Bożej. Swoistą architekturę prezentuje nagrobek Juliana (zm. 1910) i Franciszki (zm. 1907) Pławińskich - kolumna z tablicą inskrypcyjną w obejściu z granitu i artystycznie kutego łańcucha. Jest też nagrobek-głaz kamienny z mosiężnymi literami u Heleny Smorowskiej (zm. 1965) i Wandy Hoffmanowej (zm. 1968), matki lekarza Andrzeja.

Pogrążeni w żalu rodzice, którzy nie mogli pogodzić się z odejściem ukochanych pociech, pożegnali je marmurowymi sercami; widzimy je u Marylki i Krzysia Pawłowiczów oraz miesięcznego Sebastiana Pawlika. We wspólnej mogile z rodzicami pochowana została zmarła w powstaniu warszawskim, Maria Piotrowska, porucznik AK. Jedna z inskrypcji nagrobkowych informuje, że spoczął tu więzień obozu jenieckiego w Woldenbergu, kapitan Jan Curzytek, którego w 1951 r. na wieczny spoczynek odprowadzało tysiące mieszkańców stolicy Pałuk. Na tym cmentarzu jest też nagrobek postawiony na mogile 15. żołnierzy Armii Czerwonej, poległych w Żninie w 1945 r. Obok swoich wiernych parafian spoczęli ich duszpasterze, a wśród nich: proboszcz ks. Ludwik Hoffmann ( zm. 1940) - płyta z wykonaną w białym marmurze płaskorzeźbą przedstawiającą insygnia władzy kościelnej, ks. Jan (zm. 1977) i ks. prob. Wszednia Edmund Zdrojewski, ks. Stanisław Posadzy (zm. 1922), pochowany obok swoich rodziców ks. Stanisław Cynakowski (zm. 1932) i długoletni więzień obozu koncentracyjnego w Dachau ks. Tomasz Seweryn (1914-98) .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję