Reklama

Dni, które zmieniły świat

W krakowskich Łagiewnikach 8 czerwca br. odbyła się polska premiera najnowszego filmu dokumentalnego o pierwszej pielgrzymce do Ojczyzny Papieża Jana Pawła II, pt. „9 dni, które zmieniły świat”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Konik-Korn: - Dlaczego zdecydowali się Państwo wyprodukować film o Papieżu Janie Pawle II?

Newt Gingrich: - W 2008 r. przeprowadzaliśmy wywiady do filmu dokumentalnego o prezydencie Reaganie pt. „Ronald Reagan: Rendezvous with Destiny” („Ronald Reagan: Randka z Przeznaczeniem”). W Gdańsku rozmawialiśmy z prezydentem Lechem Wałęsą, byliśmy także w Pradze, gdzie przeprowadziliśmy wywiad z prezydentem Vaclavem Havlem. W obu rozmowach pytaliśmy o rolę papieża Jana Pawła II w obaleniu komunizmu. Obaj prezydenci określili pierwszą pielgrzymkę Ojca Świętego do Ojczyzny jako punkt krytyczny w wyzwoleniu Europy Wschodniej z systemu komunistycznego. Zdecydowaliśmy więc, że musimy przedstawić tę historię poprzez film dokumentalny.

- Czy kiedykolwiek spotkali Państwo polskiego Papieża?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Callista Gingrich: - Newt miał zaszczyt spotkania z papieżem Janem Pawłem II w Rzymie, gdy był spikerem amerykańskiej Izby Reprezentantów w 1998 r. Razem mieliśmy przywilej uczestniczenia w Mszy św. w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Rzymie w 2002 r.

- Czy Jan Paweł II miał jakiś wpływ na Państwa życie?

C. G.: - Dla Newta wielkie oddanie papieża Jana Pawła II Chrystusowi i jego gotowość do ryzkowania życia w czasach nazizmu i komunizmu poprzez przyznawanie się do swojej wiary miało zasadniczą wagę, by także żyć w całkowitej przynależności do Chrystusa. Ja jestem wnuczką polskich katolików (moja babcia urodziła się niedaleko Krakowa), dorastałam w stanie Wisconsin. We wczesnej młodości poznałam i pokochałam osobę papieża Jana Pawła II. Zawsze też podziwiałam Ojca Świętego i zasady, w które wierzył, którymi żył i które głosił.

Reklama

- Czy myślą Państwo, że ludzie na świecie powinni wiedzieć jeszcze wiecej o Papieżu Janie Pawle II?

C. G.: - Wierzymy, że dla każdego człowieka powinno być ważne doświadczenie uniwersalnego przesłania Jana Pawła II o wolności, która przychodzi przez wiarę. Naszą jedyną i prawdziwą wolność możemy osiągnąć i podtrzymywać właśnie przez wiarę. Wówczas żaden stan, żaden rząd nie będzie mógł wejść między człowieka i Boga.

N.G: - Papież Jan Paweł II przypominał Polakom o ich chrześcijańskich korzeniach i bogatym dziedzictwie kultury, wzywał swoich rodaków do życia wiarą i do tego, by się nie lękali. To samo przesłanie może upoważniać do indywidualnego poszukiwania jeszcze większej wolności i swobód religijnych w krajach takich jak Korea Północna, Wietnam, Kuba, Chiny, a nawet Stany Zjednoczone.

- Czy, według Pana, Polska nadal ma do odegrania ważną rolę we współczesnym świecie, czy też Jan Paweł II był jedynym liczącym się owocem polskiej ziemi?

N. G: - Patrząc na historię, łatwo zauważyć, że Polacy wiele wycierpieli, walcząc w obronie wolności nie tylko swojej, ale wszystkich ludzi tę wolność kochających. Słowa: „Za naszą i waszą wolność” faktycznie definiują polski wkład w historię świata. W tym kontekście papież Jan Paweł II uosabia najlepsze polskie tradycje odzyskiwania wolności, przyczyniając się również do upadku komunizmu. Ale też obrona wolności i ludzkiej godności to walka, która nigdy się nie kończy. Uważam, że Polska zawsze będzie miała ważną rolę do odegrania w świecie.

Newt Gingrich - były spiker Izby Reprezentantów, od dziesięcioleci jeden z najbardziej wpływowych konserwatywnych polityków amerykańskich. Jest wymieniany w gronie kandydatów w najbliższych wyborach prezydenckich. Przełomowym momentem w jego życiu było przystąpienie do Kościoła katolickiego, do czego skłoniło go świadectwo wiary jego żony Callisty. Wspólnie z żoną angażują się w wiele wartościowych przedsięwzięć społecznych. Organizator akcji, autor kilkudziesięciu książek oraz twórca filmów propagujących dobre, tradycyjne wartości społeczno-religijne, kładący nacisk na to, że współczesny świat jest bardzo mocno zagrożony relatywizmem, a rzeczywista wolność i demokracja jest możliwa do zbudowania tylko na fundamencie wiary i prawdziwych wartości.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję