Reklama

Modlitwa na granicy życia i śmierci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy człowiek odczuwa, czym jest śmierć. To, że ona będzie jego realnym udziałem, wcześniej czy później stanowi odczucie na wskroś obiektywne. Emocje zaś związane ze znakami, które sygnalizują jej nadchodzenie, mają wymiar subiektywny. Każdy z nas przeżywa to bowiem inaczej.
Myśl o śmierci niektórych przeraża i wręcz paraliżuje. Wywołuje rodzaj buntu, a nawet agresji w stosunku do Boga, świata i samego siebie. Może zdarzyć się, że doprowadzi to do zanegowania sensu życia. "W jakim celu mam się trudzić - może ktoś powiedzieć - jeżeli wszystko w wielkim bólu zamienić ma się w nicość?".
U innych myśl o śmierci powodować może ucieczkę w "dobra tego świata" i ich nadużywanie. Dla takich ludzi "to, co przyjemne", stanie się najwyższą wartością:
"Skoro umrę, to trzeba jak najobficiej korzystać z życia." Zasadą postępowanie stanie się wtedy egoizm: "Dzisiaj wszystko mi się należy, bo jutro może mnie nie być i wtedy nic nie będę potrzebował od świata i innych ludzi."
Jeszcze inni w perspektywie śmierci poczują się całkowicie bezradni. Ogarnie ich smutek, nostalgia i stany depresyjne. Związane jest to z rozrywanymi więzami międzyludzkimi. Są ludzie, którzy nie mogą wyobrazić sobie rozstania z osobami, które darzą autentyczną miłością bądź przyjaźnią. Śmierć osoby bliskiej przeżywają jako największą tragedię. Mówią: "On (ona) odszedł - to największy ból. Czuję się jakby i połowa mojego serca obumarła". Czasami do końca życia ktoś nie może otrząsnąć się po stracie najbliższej osoby.
Można spotkać także ludzi, którzy patrzą na śmierć jako na wydarzenie najbardziej intrygujące, fascynujące i wprowadzające w przestrzeń największej tajemnicy. Człowiek doświadczy bowiem w momencie schodzenie z tego świata wydarzeń granicznych: życia i śmierci; czasu, wieczności; odczuje zapewne ciężar ziemi i własnego ciała oraz porywającą przestrzeń ducha.
Codziennie wielokrotnie doświadczamy "pocałunków śmierci". Oto bowiem odchodzi od nas ktoś bliski. Słyszymy nagle klaksony karetki pogotowia. Na naszych oczach zderzają się auta. Wiozą kogoś na salę operacyjną w szpitalu.
Nasze ciało jest także bardzo czułe na dotyk przemijalności: boli nas głowa, złamaliśmy rękę, zmienia się kolor włosów lub też szybko ich ubywa, kłuje nas przy sercu. Badania zaś wykazały, że trzeba łykać tabletki, stosować diety, nie przemęczać się...
Trzeba zatem codziennie żyć w bliskości śmierci i najlepiej z tą myślą się dobrze zaprzyjaźnić.
Modlitwa pomoże nam spokojnie patrzeć na życie i śmierć. Duch Święty pouczy nas bowiem, że jesteśmy powołani do nieśmiertelności. Śmierć nie jest zatem granicą pomiędzy życiem a nicością, ale granicą i przejściem do życia w pełni - przejściem być może trudnym, ale znaczonym "zapachem i kolorami nadziei". W modlitwie Duch Święty przypomina o obecności Zmartwychwstałego Pana, szczególnie zaś w sytuacjach ekstremalnych:
Chociażbym chodził ciemną doliną,
zła się nie ulęknę,
bo Ty jesteś ze mną. (Ps 22,4)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Marek Studenski: Naukowiec ujawnił sekrety świętych

2024-05-16 09:10

[ TEMATY ]

ks. Studenski

Materiał prasowy

Poznaj opinię o świętych, których rękopisy ujawniły nieznane oblicza ich dusz. Skłonności do złego, ukryte grzeszne pragnienia - to wszystko zostało odkryte dzięki pracy włoskiego zakonnika, Girolama Morettiego. Czy święci naprawdę byli nieskazitelni? A może ich wady sprawiły, że ich duchowe triumfy są jeszcze bardziej imponujące?

Te sensacyjne odkrycia stały się możliwe dzięki grafologii. Grafologia, dziedzina tajemnicza i fascynująca, niczym śledztwo prowadzone przez detektywa, ujawnia sekrety skrywane w odręcznym piśmie. Dowiedz się, jak badanie charakteru pisma może służyć jako narzędzie rozpoznawania cech osobowościowych, a nawet odgrywać kluczową rolę w sądowych rozprawach.

CZYTAJ DALEJ

Jak działa Duch Święty?

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Przytoczę historię o pewnym chłopcu – trudno powiedzieć, czy wydarzyła się ona naprawdę. Otóż ten chłopiec poszedł kiedyś do spowiedzi. Nie był jednak rozmowny podczas tej spowiedzi, powiedział tylko: „Niech ksiądz mi przebaczy, ponieważ zgrzeszyłem: obrzucałem błotem i kamieniami autobusy i pociągi oraz nie wierzę w Ducha Świętego”. Jak by nie patrzeć na tę historię, jedno wydaje mi się bardzo naiwne, a nawet wręcz głupie: nie wierzyć w Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Nowe wino

2024-05-19 11:10

Magdalena Lewandowska

Kościół NMP na Piasku wypełnił się wiernymi modlącymi się o dary Ducha Świętego i dobre owoce rozpoczynającego się synodu diecezjalnego.

Kościół NMP na Piasku wypełnił się wiernymi modlącymi się o dary Ducha Świętego i dobre owoce rozpoczynającego się synodu diecezjalnego.

W Wigilię Zesłania Ducha Świętego – i w przed dzień rozpoczęcia II Synodu Metropolii Wrocławskiej – różne wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym Archidiecezji Wrocławskiej zgromadziły się w kościele NMP na Piasku na czuwaniu i wspólnej modlitwie.

Mszy św. przewodniczył bp Jacek Kiciński, a homilię wygłosił bp Maciej Małyga. Przed Eucharystią odbyła się modlitwa uwielbienia i wstawiennicza, konferencję o nowym winie, nowym stworzeniu i Godach Baranka wygłosił ks. prof. Mariusz Rosik. A od godziny 1:00 do godz. 7:00 trwała nocna adoracja przed otwarciem Synodu naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję