11 Listopada - Dzień Niepodległości Polski. Nasze myśli, nasze modlitwy biegną do wydarzeń, które miały miejsce 82 lata temu. To wtedy Polska postanowiła walczyć o wolność, o suwerenność, o niepodległość. Niepodległość zdobywana! Niepodległość wycierpiana! Niepodległość wymodlona! Ludzie mądrzy znają prawdziwą historię Polski. Znają drogi, które ku Polsce niepodległej wiodły z ziemi włoskiej przez tajgi Sybiru, styczniowe powstańcze lasy Korony, Litwy i Rusi, legionowe okopy, Pantyrską Przełęcz, gdzie krzyż stanął "Dla Ciebie, Polsko". Polacy znają pola Radzymina i Ossowa, wrześniowe bitwy, katyńskie mogiły i oświęcimskie krematoria, partyzanckie dole i niedole, montecassiński szlak i tragiczny bój nad Mireją, walki o Ostrą Bramę, Lwów, Warszawę, Ostrołękę, Łomżę. W tym dniu zatrzymujemy się na medytacji wspominając robotnicze bunty, znaki "Solidarności", co wiatr od morza poniósł.
Był taki czas w naszej historii, kiedy władze nie chciały słyszeć o narodowym święcie, a okolicznościowe kazania i Msze św. sprawowane w intencji Ojczyzny były surowo karane. Ale ludzie zawsze w ten dzień podążali na mogiły swoich praojców i zapalali znicze i w ciszy się modlili. Bo ten dzień był dniem pamięci o polskim żołnierzu. O tych, którzy już są na wiecznej warcie i o tych, co są dziś stróżami polskiej wolności. Polska: Niepodległa, Zwycięska, Chrystusowa. Taka marzyła się naszym przodkom. Takiej Polski chcieli dożyć. Nie wszystkim było to dane. Szkoda, że my nie potrafimy tej niepodległości uszanować. Szkoda, że stała się ona nam obojętna. A przecież: "Jestem Polakiem - więc całą rozległą stroną swego ducha żyję życiem Polski, Jej uczuciami i myślami, Jej potrzebami, dążeniami i aspiracjami... Jestem Polakiem - a więc mam obowiązki Polskie". Te słowa Romana Dmowskiego pragnę dedykować wszystkim Polakom: rządzącym naszą Ojczyzną i rządzonym. Nie dajmy zniszczyć nikomu tak wielkiego daru, jakim jest wolna Ojczyzna.
Pomóż w rozwoju naszego portalu