Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: 25-lecie Centrum Służby Rodzinie

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Centrum Służby Rodzinie najpierw samo musi być rodziną, taką rodziną, w której ludzie przyjmują się, kochają się, rozumieją się, są otwarci na siebie – mówił abp Ryś na 25-lecie CSR w Łodzi.

Centrum Służby Rodzinie w Łodzi obchodzi w tym roku 25-lecie istnienia. Z tej okazji abp Grzegorz Ryś celebrował Mszę św., podczas której obecni byli przedstawiciele władzy miasta, pracownicy, sponsorzy, a także podopieczni dzieł tej łódzkiej instytucji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii metropolita łódzki w odniesieniu do Księgi Rodzaju powiedział, dlaczego potrzebne jest funkcjonowanie CSR. – Dzieje się coś, co dzisiejszym językiem można by nazwać kryzysem małżeństwa i rodziny. Mamy mężczyznę i kobietę, mamy mężczyznę, który chwilę wcześniej na widok kobiety wykrzykiwał: „Ta dopiero. Ta jest kością z mojej kości, ciałem z mojego ciała.” A teraz widzimy tego mężczyznę, który mówi: „To przez nią wszystko” – zwrócił uwagę łódzki duchowny.

Reklama

Nawiązując do katechez Jana Pawła II, metropolita łódzki powiedział o doświadczeniu zaufania. Papieskie komentarze potwierdzają to, że jeśli człowiek przestaje ufać Bogu, traci także zaufanie do drugiego człowieka. Takie doświadczenie jest trudne i nade wszystko ograniczające w codziennym życiu. – W momencie, kiedy człowiek mówi do Boga: „Nie ufam Ci, nie ufam Twojemu nauczaniu, jestem przekonany, że ono mnie ogranicza, zamyka, okrada ze szczęścia.” Ta nieufność w stosunku do Boga przekłada się na nieufność w stosunku do drugiego człowieka, nawet najbliższego, z którym jestem związany więzami małżeńskimi – wyjaśnił abp Ryś.

Na zakończenie metropolita łódzki powiedział, że dzisiejsza liturgia słowa pokazuje, jak pomóc współczesnej rodzinie. - Nie wystarczy rodzinie pomóc w ten sposób, że się zabezpieczy środki, że się napisze jej nowe programy, nawet nie w ten sposób, że się znajdzie ludzi na tyle kompetentnych, że te wszystkie programy zrealizują. Żeby pomóc rodzinie, to trzeba jej dać właściwą rodzinę. Nie da się inaczej. Wszystko inne jest potrzebne, ale jeśli nie dacie rodzinie, która jest w kryzysie doświadczenia prawdziwej rodziny, wszystko jest niewystarczające – powiedział abp Grzegorz Ryś. Należy przez to rozumieć, że aby być zdolnym do niesienia pomocy najważniejszej grupie społecznej, trzeba rozumieć jej potrzeby i doświadczyć jej wspólnoty. -– Centrum Służby Rodzinie najpierw samo musi być rodziną, taką rodziną, w której ludzie przyjmują się, kochają się, rozumieją się, są otwarci na siebie, są członkami rodziny, która jest zapoczątkowana przez Nowego Adama i Nową Ewę, więc rodzą się z Chrystusa, Kościoła, w tej wspólnocie funkcjonują, w łasce, która tę wspólnotę wypełnia – podsumował metropolita łódzki.

Centrum Służby Rodzinie, które powstało w 1998 roku, dziś koordynuje działanie Domu Samotnej Matki, Archidiecezjalnego Ośrodka Adopcyjnego oraz Fundacji Służby Rodzinie „Nadzieja”.

2023-05-29 18:00

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Droga krzyżowa z symbolami męki pańskiej

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Maria Woźniak

Ojcowie Pasjoniści zaprosili swoich najmłodszych parafian na nabożeństwo drogi krzyżowej, podczas której dzieci od stacji do stacji niosły symbole męki Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi ze Słowacji

2024-05-04 22:26

Małgorzata Pabis

    Już po raz 17. do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przybyła doroczna pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez „Radio Lumen”.

    Uroczystej Eucharystii, sprawowanej na ołtarzu polowym w sobotę 4 maja, przewodniczył bp František Trstenský, biskup spiski. W pielgrzymce wzięło udział ponad 10 tysięcy Słowaków.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję