Reklama

Okiem proboszcza

Mimo wszystko wielka rocznica

Niedziela zamojsko-lubaczowska 45/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie studiów w Wyższym Seminarium Duchownym w Lublinie w jednym z pokoi wisiał obraz przedstawiający apoteozę wydarzeń z 1918 r. Przy grobie stoi Marszałek Józef Piłsudski, obok niego młody legionista. Właśnie odsunęli płytę grobową. Z grobu unosi się młoda postać niewieścia symbolizująca Polskę. Wznosi w górę ręce o przegubach poranionych przez kajdany, które rozkute leżą obok. Na twarzach osób towarzyszących maluje się wielka radość i zadowolenie z dobrze spełnionego obowiązku.
Takie uczucia towarzyszyły pewnie młodym i starszym Polakom zaciągającym się w szeregi Legionów. To był obowiązek - Ojczyzna w potrzebie. Trzeba było spełnić pragnienia wielkich Polaków: Mickiewicza, Domeyki, Traugutta, Curie-Skłodowskiej, Sienkiewicza i wielu, wielu innych. Oni pragnienie wolnej Polski uczynili testamentem dla potomnych.
W czasie nauki w szkole podstawowej metodą tzw. "edukacji szeptanej" dowiadywałem się od starszych ludzi, jaki to entuzjazm i radość towarzyszyły przybyciu legionistów Piłsudskiego. Po raz pierwszy zobaczyli polskiego żołnierza. Po latach, gdy to wspominali, mieli łzy w oczach.
Z początkowych lat mojej pracy kapłańskiej wspominam dawnego żołnierza, który zawsze 11 listopada ubierał się odświętnie, wyciągał z ukrycia przedwojennego orzełka i długo wpatrywał się w wypłowiałą reprodukcję obrazu W. Kossaka: Marszałek na kasztance. Mówiono mi, że wcześniej cierpiał za to od władzy ludowej, ale gdy uparcie trwał przy swoim, dano mu spokój, określając go jako "pomylony". Taka była cena patriotyzmu i miłości Ojczyzny, i tej całej spuścizny, którą mimo zniewolenia, uratowały nam poprzednie pokolenia Polaków.
Jak nieprzyjemny zgrzyt powraca na myśl wydarzenie sprzed paru lat. Był mroźny, lecz pogodny dzień 11 listopada. Czerwień i biel narodowych flag zdawała się ożywiać ponurość późnojesiennego dnia. Z zadumy wyrywa mnie pytanie: "Co to za święto dziś, że wywieszono flagi przy kościele?". Na moje wyjaśnienie pada odpowiedź z przekąsem: "Też mi okazja do świętowania. Nie ma pracy, trudne warunki życia, komu chce się świętować". Zrobiło mi się smutno. jak to możliwe, że Święto Niepodległości, które wpisało się w kalendarz narodowy, nie znajduje oddźwięku w sercach wielu Polaków.
Przemiany społeczne wiele kosztowały, wielu ludzi wpędzono w nędzę, wielu młodych nie znajduje możliwości realizacji siebie w obecnej rzeczywistości. O tym trzeba pamiętać, ale nie można zapomnieć, kim się urodziłem, nie można zaprzepaścić wartości, dla których pokolenia rodaków poświęcały życie, udawały się na tułaczkę, siedziały w więzieniach, cierpiały katorgę fizyczną i moralną, ale zachowały godność Polaka dając innym przykład do naśladowania.
Jednym ze sposobów będzie zachowanie dziedzictwa narodowego, a w nim coroczne, radosne obchodzenie Święta Niepodległości i przypominanie dokonań Narodu Polskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu przekonań

2024-05-17 15:54

[ TEMATY ]

religia

Kard. Grzegorz Ryś

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu ludzi z przekonań i poglądów - powiedział w piątek kard. Grzegorz Ryś, odnosząc się do informacji, że Warszawa eliminuje symbole religijne w urzędach.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie, w którym wprowadził standardy równego traktowania w podległym mu urzędzie. Jak napisała w czwartek "Gazeta Wyborcza", "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach". Sam Trzaskowski oświadczył, że nikt nie zamierza prowadzić w Warszawie walki z jakąkolwiek religią, ale Polska jest państwem świeckim, Warszawa zaś jest tego państwa stolicą.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęli rekolekcje przed święceniami kapłańskimi

2024-05-19 10:20

ks. Łukasz Romańczuk

12 diakonów [archidiecezja wrocławska, diecezja świdnicka i legnicka oraz Zgromadzenie Misjonarzy Synów Niepokalanego Serca Błogosławionej Maryi Dziewicy] rozpoczęło swoje przygotowanie - rekolekcje przed przyjęciem święceń prezbiteratu.

Swoje rekolekcje odbywają w Domu Formacji Stałej Prezbiterów w Sulistrowiczkach. 7 z nich przyjmie święcenia kapłańskie w Archikatedrze Wrocławskiej - 25 maja br. Polecamy ich naszej modlitwie. A są to:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję