W jaki sposób należy stosować perfumy? Wiedza Polek na ten temat jest bardzo mała. W okresie PRL-u nie było w istocie dostępu do prawdziwych perfum i kobiety utraciły tę tak naturalną w Europie wiedzę.
W perfumy się ubieramy - to pierwsza prawda o świecie zapachów. Kobieta zakłada na siebie strój stosowny do okazji, pogody, pory roku. Inne stroje zakłada w zimie, inne na wiosnę czy w lecie, inne do pracy, inne na randkę czy do teatru.
Z perfumami jest podobnie. Kwiatowe, takie jak choćby „Quelques Fleurs L’Oryginal”, pasują letnią porą. Zimą „zakłada się” na siebie raczej perfumy drzewne, żywiczne, szyprowe, takie jak „Aqua Allegoria Winter Delice”. Perfumy orientalne, mocne i duszące, takie jak np. „Jicky”, „nosi się” tylko na wieczorne, i to raczej „balowe” okazje. Perfumy romantyczne, takie jak „Poeme”, stosuje się na randkach czy spacerach z mężem. Do pracy używa się perfum, które trzymają mężczyzn na dystans i podnoszą autorytet kobiety, takie jak np. „Chanel nr 5” czy „5th Avenue”. Są także perfumy zawierające ambrę, piżmo, cybet czy strój bobrowy, które przy pewnym stężeniu będą działać jako afrodyzjaki. Do niektórych perfum używa się też w znacznych ilościach moczu i kału zwierząt będących w czasie rui. Tych poważna kobieta publicznie nie używa.
Kobieta, która kieruje się zasadami savoir-vivre’u, dobiera zatem perfumy do okazji w taki sam sposób, jak dobiera ubranie.
Trzeba też pamiętać, że nie można „katować” swoim zapachem innych. Należy się więc perfumować na godzinę przed wyjściem z domu i trzeba brać pod uwagę temperaturę otoczenia, w którym się będzie przebywać. Jeśli kobieta będzie przebywać w pomieszczeniu, w którym jest ciepło, powinna perfumować - i to delikatnie - tylko nieukrwione partie ciała (tam, gdzie wystają jakieś kostki). Gdy ma zasiadać z innymi do posiłku, powinna używać perfum szczególnie oszczędnie, by swoim zapachem nie zdominować zapachu jedzenia. Nigdy nie perfumujemy się na pogrzeb.
Używając perfum, kobieta powinna pamiętać, by na jej ciele nie było innych intensywnych, całkowicie odmiennych zapachów, pochodzących od mydła, szamponu, kremów, dezodorantów. Gdy bowiem zapachy te się „przegryzą”, efekt może być dla otoczenia bardzo przykry.
Pomóż w rozwoju naszego portalu