W Niedzielę Miłosierdzia Bożego w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa we Wrocławiu-Pawłowicach Eucharystii przewodniczył bp Piotr Wawrzynek, nowy biskup pomocniczy diecezji legnickiej. Była to jego pierwsza Msza św. po przyjęciu sakry biskupiej, przeżywał ją razem ze Wspólnotą Dom na Skale. Spotkanie rozpoczęło się od Koronki w Godzinie Miłosierdzia, którą poprowadziła wspólnota, a po Eucharystii odbyło się modlitewne uwielbienie.

– Czy chcesz w twoim życiu doświadczać Bożego Miłosierdzia? Czy chcesz, by twoje życie było pełne Bożego pokoju, przebaczenia, pełne obecności Ducha Świętego? By tak się stało potrzeba osobistego spotkania z Chrystusem – mówił w homilii bp Wawrzynek. Wskazał na dwa warunki, w których Miłosierdzie Boże objawia się w sposób najpełniejszy: – Dziś w liturgii nakładają się na siebie dwa obrazy pokazujące warunki, dzięki którym Miłosierdzie Boże objawia się w sposób najpełniejszy. Najpierw obraz osobistego spotkania uczniów z Chrystusem w Wieczerniku po Zmartwychwstaniu. Jezus pokazuje im swoje rany – w tych ranach Jezusa jest źródło miłosierdzia Boga. Przez to, że apostołowie mogą je zobaczyć, przychodzi do nich Boża łaska, Boża obecność, miłość, przebaczenie i dar Ducha Świętego. To bardzo osobiste spotkanie – Jezus pozwala im dotknąć swoich ran.

Biskup podkreślał, jak ważna jest w relacji z Jezusem i drugim człowiekiem jest bliskość, czułość, intymność: – My dzisiaj przez społeczne znieczulenie często nie rozumiemy, nie pragniemy czułości, a potrzeba, byśmy do niej powrócili. Czułość dotyczy czucia, dotykania. Gdy Jezus przychodzi do uczniów, staje pośród nich, jest bardzo blisko każdego z nich. I od razu pojawia się w nich radość, pokój, moc Boża.

Drugi wymiar doświadczenia Miłosierdzia to doświadczenie wspólnoty. Bp Piotr przywołał obraz wspólnoty z Dziejów Apostolskich: – To jest wspólnota „Tomaszów”, którzy dotknęli Zmartwychwstałego Pana i nosili w sobie doświadczenie dotknięcia Jezusa, bliskości, czułości Jezusa. Miłosierdzie Boże objawia się właśnie we wspólnocie – gdy ludzie mogą popatrzyć sobie w oczy i wiedzą, że ta druga osoba przeżywa to samo. To jest wspólnota, w której każdy doświadczył Miłosierdzia Pana. Są wtedy jak pole magnetyczne, które ściąga każdego z okolicy, by każdy mógł doświadczyć Miłosierdzia.

– Dwa kroki: osobiste przylgnięcie, czułość, dotknięcie Jezusa i pozwolenie, by Jezus dotykał mnie. Drugi krok to przeżywanie tego doświadczenia we wspólnocie, która na zewnątrz staje się narzędziem obiektywnego świadectwa, że Miłosierny Pan jest pośród nas – kończył homilię hierarcha.