Reklama

Kościół

Jasna Góra: modlitwa za zamordowanych w Katyniu i tych co zginęli w katastrofie smoleńskiej

Jak każdego roku, tak i dziś w 13. rocznicę katastrofy smoleńskiej na Jasnej Górze podczas Mszy św. za Ojczyznę zanoszone były szczególne modlitwy za dusze śp. pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich oraz wszystkich ofiar tragedii z 10 kwietnia 2010 r, a także za tych, którzy zostali zmordowani w Katyniu. Eucharystii przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, a wzięli w niej udział m.in. Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, oraz Mariusz Błaszczak, minister Obrony Narodowej.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Katyń

Smoleńsk

katastrofa smoleńska

abp Depo

Jasna Góra/Facebook

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– 10 kwietnia to ważna dla nas Polaków data, data jednego z najbardziej bolesnych wydarzeń w historii Polski – katastrofy smoleńskiej. 13 lat temu samolot prezydencki wraz z 96 osobami na pokładzie nie wylądował. Wszyscy, którzy zginęli, udawali się na 70. rocznicę mordu katyńskiego. Dzisiaj wspominamy ich a także tych, którzy zginęli w Katyniu. Modlimy się za nich, bo wiemy, że złożyli największą ofiarę na ołtarzu Ojczyzny, za nich sprawujemy tę Mszę św. – mówił na rozpoczęcie Mszy św. przeor Jasnej Góry, o. Samuel Pacholski.

W kazaniu abp Wacław Depo podkreślał, że tragiczne wydarzenia, które miały miejsce na wiosnę 1940 r., są rozdziałem z martyrologium polskim, które nie mogą być zapomniane. – Ta żywa pamięć powinna być zachowana jako przestroga dla przyszłych pokoleń. Ta śmierć nabiera nowego znaczenia w perspektywie śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. W wymiarze narodowym stała się ofiarą, z której wyrosła wolność i kształt polskiej wolności, w wymiarze ludzkim jest przykładem odwagi i wytrwania wierności ideałom – mówił kaznodzieja dodając, że w tym samym duchu miał wygłosić swoje przemówienie 10 kwietnia 2010 r. śp. prezydent Lech Kaczyński. Przytoczył też słowa prezydenckiego przemówienia: „ziemia przykryła ślady zbrodni, kłamstwo miało wymazać ją z ludzkiej pamięci, ukrywanie prawdy o Katyniu stało się jedną z fundamentalnych spraw polityki komunistów w powojennej Polsce, było założycielskim kłamstwem PRL-u”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaznodzieja podkreślał, że „stajemy na Eucharystii w Wieczerniku Narodu, aby po raz kolejny wpisać dramat osób z kwietnia 1940 r. oraz tragiczny lot w służbie Ojczyzny z prezydentem Polski, w tajemnicę śmierci Chrystusa na Golgocie, z obecnością Maryi, Jego bolesnej Matki, i wejść wraz ze Zmartwychwstałym w światło nowego życia, bo tylko On obdarza nas prawdziwą wolnością i wiecznym dziedzictwem”.

Reklama

Za poetą abp Depo mówił: „Ojczyzna moja płacze, bo każdy grób trzeba nam zapamiętać w sobie, każdą bolesną datę przez kłamców zdeptaną, każdą bliznę wpisaną w narodowe dzieje, co otwiera po latach niezagojoną ranę. Te rany do Ciebie, Matko Boża Częstochowska ze świętej Rodziny, niosę, bo wybaczam ludobójcom, lecz niech sprawiedliwość będzie zawsze prawem”.

Po Mszy św. sprawowanej w Kaplicy Matki Bożej dalsza część uroczystości odbyła się przed Epitafium Smoleńskim. To miejsce na dziedzińcu przed kaplicą upamiętniające tych, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 r. i zamordowanych przez Sowietów w Lesie Katyńskim w 1940 r.

W monument wpisano m.in. tablicę upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej, którą Rosjanie usunęli z miejsca tragedii i zastąpili inną, ze zmienionym napisem. Tekst na tej tablicy zawiera m.in. fragment informujący, że ofiary katastrofy zginęły „w drodze na uroczystości upamiętnienia 70. rocznicy sowieckiej zbrodni ludobójstwa w Lesie Katyńskim dokonanej na jeńcach wojennych, na oficerach Wojska Polskiego w 1940 r.”.

Epitafium jest też wyrazem pamięci o zamordowanych w Katyniu. W tekście epitafium wyryto m.in. takie słowa: „O pamięć umęczonych ojców za nas upomnieć się lecieli. Za nas zginęli na obczyźnie, To myśmy Ich ochraniać mieli. Wyproś u Syna przebaczenie, pomóż sumienia nam ukoić, zabliźnić się smoleńskiej ranie”.

Tu w czasie kolejnych rocznic przedstawiciele rodzin, delegacje parlamentarzystów i władz samorządowych, organizacji społecznych składają zawsze kwiaty. Tak było i dzisiaj.

W uroczystościach udział wzięli m.in. Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Mariusz Błaszczak, minister Obrony Narodowej, Szymon Giżyński, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Jadwiga Wiśniewska europoseł, Lidia Burzyńska poseł RP.

2023-04-10 17:30

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspólny apel Kościołów o zwrot szczątków samolotu katastrofy smoleńskiej

[ TEMATY ]

katastrofa

Smoleńsk

Katarzyna Artymiak

Abp Stanisław Budzik

Abp Stanisław Budzik

Postulat wspólnego apelu obu Kościołów katolickiego w Polsce i Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego o zwrot szczątków samolotu katastrofy smoleńskiej, co przyczyniłby się do usunięcia jednej z ważnych przeszkód na drodze porozumienia i pojednania między naszymi narodami - zgłosił abp Stanisław Budzik podczas polsko-rosyjskiej konferencji: „Przyszłość chrześcijaństwa w Europie. Rola Kościołów i narodów Polski i Rosji”, która odbywa się w Warszawie. Metropolita lubelski wygłosił wykład pt. "Potrzeba wspólnego świadectwa Kościołów w Polsce i w Rosji – pola współpracy".

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję