Reklama

Okrągły stół na okrągłą rocznicę

Dokładnie 20 grudnia 1919 r. powstał Polski Związek Piłki Nożnej. Działacze świętują 90-lecie. Przy tej okazji organizowane są debaty dotyczące rodzimego futbolu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Euro 2012 zbliża się nieuchronnie. Jako jego współorganizatorzy liczymy m.in. na zarobienie wielkich pieniędzy. Tymczasem sytuacja w polskiej piłce nożnej jest, eufemistycznie rzecz ujmując, nie najlepsza. Mało tego. Niektórzy wręcz mówią, że najgorsza od niepamiętnych czasów. Wielu zaś komentatorów dodaje, że PZPN jest jedynym bastionem tzw. komunistycznego myślenia i działania od czasu zmian ustrojowych, które się dokonały po 1989 r. Czy tak rzeczywiście jest? Wydaje się, że w wielu wypadkach trzeba byłoby odpowiedzieć na to pytanie, niestety, twierdząco.
Aby dokonać metamorfozy naszego futbolu, 5 grudnia br. doszło do swoistego spotkania m.in. przedstawicieli rządu RP, działaczy PZPN, dziennikarzy, trenerów, sportowców itd. przy okrągłym stole. Prawie trzydziestoosobowa grupa osób wymieniła się poglądami co do stanu polskiej piłki. Próbowała wskazać sposoby na poprawienie jej kondycji. Na koniec przedłożono siedem postanowień, które podsumowały owo bezprecedensowe spotkanie (są one wymienione obok). Ich realizacja ma zapoczątkować nieodzowne zmiany w futbolowym środowisku.
Najbardziej gorące dyskusje toczyły się za zamkniętymi drzwiami podczas ośmiu tematycznych paneli (dotyczyły m.in. szkolenia, zarządzania, bezpieczeństwa, sędziowania itd.). Był to swoisty SOS dla polskiej piłki. Pośród wielu tematów tam poruszanych mówiono o tym, że PZPN nie wypracował systemu szkolenia nie tylko dla poszczególnych grup wiekowych, ale również dla tzw. seniorów. Pytano o to, gdzie znikają miliony złotych za telewizyjne transmisje i kiedy doczekamy się programu szkoleniowego dla dzieci i młodzieży. Wytykano, że nie mamy drużyny w europejskich czy światowych rozgrywkach w żadnej kategorii wiekowej. Apelowano o zmiany, jeśli chodzi o uprawnienia właścicieli piłkarskich klubów, spośród których wielu zachowuje się jak udzielni kacykowie, sądząc, że skoro dają kasę, to mogą robić, co chcą. Krytyki działań PZPN było co niemiara. Zastanawiano się nad programami i kursami trenerskimi. Podważano sens istnienia reprezentacji do lat 23. Ktoś nawet powiedział, że przez tworzenie sztucznych możliwości „rozwoju” zabija się nasz futbol od środka. W każdym razie na przełomie maja i czerwca zaplanowano kolejne spotkanie tego typu.
Jakkolwiek by nie patrzeć na owoce takich okrągłych stołów, gdzie działacze PZPN mówią, że przecież wszystko „gra i buczy”, a szeroko rozumiana opozycja, że jest dokładnie na odwrót, to na pewno nie trzeba tej naszej piłki tylko… kopać, ale warto nieco nad nią „pogłówkować”. A efekty? Ufam, że za jakiś czas będą, i to na pewno w jakimś sensie pozytywne. Nie od razu Kraków zbudowano…
Wydaje się, że na świat polskiej piłki nożnej należy patrzeć w szerszym kontekście funkcjonowania FIFA i w przypadku Euroazji UEFA. Piłkarskie organizacje chcą pozostać absolutnie niezależne od nikogo. Niekiedy jednak owa wolność niekoniecznie generuje dobre posunięcia. Klasycznym przykładem jej złego pojmowania jest decyzja w sprawie meczu między Francuzami a Irlandczykami, gdzie ewidentne zagranie ręką zadecydowało o awansie trójkolorowych na afrykański mundial. FIFA nie zdecydowało się na powtórzenie meczu, tak naprawdę nie mając żadnych racjonalnych argumentów. Tymczasem wydaje się, że PZPN na naszym podwórku nie będzie aż tak arbitralny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Zakończyła się ekshumacja szczątków ks. Michała Rapacza

2024-04-19 12:39

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

IPN/diecezja.pl

19 kwietnia br. zakończyła się ekshumacja i rekognicja kanoniczna szczątków Czcigodnego Sługi Bożego ks. Michała Rapacza. Beatyfikacja męczennika czasów komunizmu odbędzie się 15 czerwca w krakowskich Łagiewnikach.

W piątek 19 kwietnia zakończono rekognicję kanoniczną szczątków ks. Michała Rapacza. Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej 12 kwietnia przy kościele Narodzenia NMP w Płokach przeprowadziło ekshumację szczątków kapłana, który 15 czerwca zostanie wyniesiony do chwały ołtarzy.

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję