Na apel afrykańskich biskupów, zgromadzonych na synodzie w Watykanie, do katolickich polityków zwrócił uwagę amerykański „The New York Times”. Hierarchowie wezwali katolickich polityków do godnego sprawowania publicznych urzędów, a w przypadku gdyby to było ze szkodą dla dobra publicznego - do zmiany postawy albo do ustąpienia z urzędu. O kim konkretnie myśleli biskupi? W tekście nie pojawia się najmniejsze ukierunkowanie tych mocnych słów. „The New York Times” domyśla się, że hierarchowie mieli na myśli przyznających się do wiary katolickiej: prezydenta Zimbabwe Roberta Mugabe, który doprowadził kraj do ruiny, oraz prezydenta Angoli José Eduardo dos Santosa, którego rząd jest oceniany jako jeden z najbardziej skorumpowanych na świecie. Biskupi przestrzegli, że swoimi działaniami czynią oni krzywdę Kościołowi.
Amerykański dziennik zauważył, że Afryka ze 158-milionową populacją katolików jest przyszłością Kościoła, a według prognoz - w 2050 r. już co szósty katolik będzie mieszkał na Czarnym Lądzie.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu