Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Abp Ziółek: nie lękajmy się podjąć decyzji całkowitego i jednoznacznego opowiedzenia się za Chrystusem!

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Nie lękajmy się podjąć decyzji całkowitego i jednoznacznego opowiedzenia się za Chrystusem i pójścia drogą, którą On przebył jako pierwszy. Niech się tym samym spełni w nas Słowo Boże dzisiejszej liturgii wzywające nas do dokonywania mądrych wyborów z myślą o naszym zbawieniu - mówił abp Ziółek.

W drugim dniu pielgrzymowania do Wielkopostnych Kościołów Stacyjnych Łodzi liturgia stacyjna, której przewodniczył abp senior Władysław Ziółek, celebrowana była w parafii pw. Chrystusa Króla na osiedlu Rekinia, która w tym roku przeżywa swój jubileusz 40- lecia erygowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W słowie pouczenia pasterskiego hierarcha zwrócił uwagę na to, że – wybór Boga gwarantujący wieczną szczęśliwość nie jest łatwym wyborem, choć mogłoby się tak wydawać. Wygodniej jest żyć, poddając się biernie różnego rodzaju sytuacjom, przyzwyczajeniom przyjemnością. A nadto, mamy świadomość, że żyjemy w świecie, gdzie w imię wolności i zasad demokracji, próbuje się usuwać z przestrzeni publicznej wartości chrześcijańskie – podkreślił abp Władysław.

Reklama

- Jeśli ktoś chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie niech co dnia berze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Przyznajmy, że słowa te wyrażają pewien radykalizm wyboru, który nie dopuszcza zwłoki, odwrotów. To twardy wymóg, ale trzeba się z nim skonfrontować, skoro droga jaką przeszedł Chrystus ma być tą samą, którą winien przebyć uczeń decydujący się Go naśladować. Jest to droga posłuszeństwa Bogu, droga ofiarnej miłości i służby, droga większych czy mniejszych wyrzeczeń, a niekiedy niezrozumienia i odrzucenia ze strony innych. – zauważył ksiądz arcybiskup. Na koniec duchowny zaapelował – nie lękajmy się podjąć decyzji całkowitego i jednoznacznego opowiedzenia się za Chrystusem i pójścia drogą, którą On przebył jako pierwszy. Niech się tym samym spełni w nas Słowo Boże dzisiejszej liturgii wzywające nas do dokonywania mądrych wyborów z myślą o naszym zbawieniu – zakończył kaznodzieja.

Parafia pw. Chrystusa Króla w Łodzi została erygowana przez biskupa Józefa Rozwadowskiego 15 lutego 1983 roku, a pierwszym proboszczem został mianowany ks. prał. Edward Dudziński. Kościół parafialny został zbudowany w latach 1989–2000 wg projektu arch. Aleksego Dworczaka, a poświęcony 1 października 2000 r. przez abpa Władysława Ziółka. W tym roku minęła 40. rocznica erygowania drugiej retkińskiej parafii.

2023-02-24 07:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Rekolekcje Wielkopostne dla Łodzi

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W jezuickim Sanktuarium Imienia Jezus rozpoczęły się Wielkopostne Rekolekcje dla Łodzi. Co roku od -Wielkiego Poniedziałku do Wielkiej Środy – odbywają się rekolekcje ostatniej szansy, które gromadzą nie tylko wspólnoty działające przy sanktuarium, ale również mieszkańców całego miasta, którzy przychodzą, by słuchać nauk głoszonych przez metropolitę łódzkiego.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Metropolity Lubelskiego zapraszający na Marsz dla Życia i Rodziny w Lublinie

2024-05-21 05:53

materiały prasowe

Umiłowani w Chrystusie Panu – Siostry i Bracia!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję