Reklama

Przegląd prasy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Stalowa wola” bp. Frankowskiego

W „Naszym Dzienniku” z 4-5 kwietnia szczególnie godny polecenia wywiad Mariusza Bobera z bp. Edwardem Frankowskim pt. „Ze stalową wolą w Stalowej Woli”. Ksiądz Biskup opisuje swoje trudne lata w dobie PRL-u, ciągłe sankcje władz, które uniemożliwiały zameldowanie go w Stalowej Woli, traktując go jako „nielegalnego proboszcza” i używały rozlicznych podstępów i prowokacji, by na trwale ukrócić jego działalność duszpasterską. Chodziło zwłaszcza o oddziaływanie Księdza Biskupa na robotników. Bardzo mocno zachęcam do zapoznania się z opisanym przez bp. Frankowskiego pomysłem tzw. rzeczpospolitej sąsiedzkiej, bardzo ciekawego pomysłu na integrowanie ludzi z bloków.

Spory wokół lustracji i IPN

Sprawy IPN i lustracji są ciągle jednym z głównych tematów sporów w mediach. Warto polecić zwłaszcza wywiad z byłym Rzecznikiem Interesu Publicznego sędzią Bogusławem Nizieńskim pt. „Lewica próbuje zablokować lustrację” („Polska” z 10 kwietnia). Nizieński swą kampanię przeciw IPN widzi przede wszystkim w kontekście ataków SLD na IPN. Jego zdaniem, ludzie SLD „chcą chronić tajnych współpracowników (…). Większość tych materiałów dotyczy ludzi, którzy zapoczątkowali ich formację polityczną. Wiele z tych osób ma ścisłe związki z tamtym systemem. Z sędziami, milicjantami, którzy np. zamordowali gen. Fieldorfa Nila, i którzy są odpowiedzialni za zamordowanie go - zbrodnię sądową”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejna „wojna o pamięć”

Zdaniem Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych Sławomira Radonia (wywiad udzielony Cezarowi Gmyzowi pt. „Kto chce zamknąć archiwa IPN”, „Rzeczpospolita” z 11-13 kwietnia): „Mamy tu ewidentnie do czynienia z wojną o pamięć. (…) Chodzi o to, jak będą przedstawiane wydarzenia z najnowszej historii Polski. To, co robi IPN (…) jest po prostu niebezpieczne dla wielu wpływowych dziś ludzi. Liczni współpracownicy służb specjalnych na fundamentach działalności agenturalnej zbudowali kariery w PRL. W III RP spadali na cztery łapy. Dla takich osób działalność naukowa i prokuratorska IPN jest śmiertelnym zagrożeniem”.

Reklama

Sposoby na zablokowanie akt IPN-u

Warto zwrócić uwagę na refleksje prof. Mirosława Piotrowskiego: „Zamach na IPN” („Nasz Dziennik” z 4-5 kwietnia). Prof. Piotrowski ostrzega m.in. przed skalkulowanym planem likwidacji IPN-u. Pisze: „(…) W wersji propagandowej przeciwnicy IPN opowiadają się przewrotnie za całkowitym otwarciem archiwów byłych służb specjalnych PRL poprzez zamknięcie zbiorów IPN i przeniesienie ich na przykład do Archiwum Akt Nowych. Znający pragmatykę korzystania z archiwaliów wiedzą, że operacja ta spowoduje techniczne zablokowanie dostępu do kontrowersyjnych dokumentów na kilka, a nawet kilkanaście lat (…)”.

Odwracanie uwagi społeczeństwa

W „Polsce” z 9 kwietnia ciekawy wywiad Andrzeja Godlewskiego z członkiem Kolegium IPN dr Barbarą Fedyszak-Radziejowską pt. „IPN pracuje dobrze”. Dr Fedyszak-Radziejowska akcentuje: „Naciski na Kolegium Instytutu są nielegalne. Platforma odwraca uwagę od prawdziwych problemów kraju. (…) Chodzi o to, by opinia publiczna zajmowała się Instytutem, a nie np. kryzysem czy porażkami ministra Sikorskiego”.

Katastrofalne fiasko Sikorskiego

Z części mediów wyłania się coraz bardziej krytyczny obraz ministra Radosława Sikorskiego, tak idealizowanego przez dużą część opinii publicznej. Nader ostrą krytykę R. Sikorskiego znajdujemy w tekście Krystyny Grzybowskiej: „Zbyt dużo satyry podwórkowej, zbyt mało dyplomacji” („Gazeta Polska” z 8 kwietnia). Autorka widzi źródło fiaska Sikorskiego w jego zabiegach o funkcję sekretarza generalnego NATO, przede wszystkim jego mało dyplomatycznych zachowaniach, „niewyparzonej buzi”, „niegrzecznych nawykach” i „niewybrednych” wypowiedziach. Z kolei „Fakt” z 11-13 kwietnia już w tytule tekstu Doroty Łosiewicz: „Radek Sikorski jak Marcinkiewicz?” podejmuje bardzo niekorzystne dla Sikorskiego porównania. Autorka pisze m.in.: „Lech Kaczyński powiedział kiedyś o Radosławie Sikorskim, że ego ma rozdęte do monstrualnych rozmiarów. Można dorzucić, że gdyby z ego spadł, toby się cały połamał”. Zdaniem Łosiewicz, wszyscy pamiętają, jak Sikorski zdradził PiS i „zaczął kąsać rękę, która go żywiła, byle tylko dostać ciepły fotel w gabinecie Tuska”. Paskudny charakter Sikorskiego sprawia, że i w PO nikt mu nie ufa, obawiając się, że kiedyś on z kolei „wbije Donaldowi nóż w plecy”. Wszystko to prowadzi do totalnego osamotnienia politycznego R. Sikorskiego. Równie ponury jest obraz Sikorskiego kreślony w tekście Roberta Walenciaka: „Ja, narcyz” (w lewicowym „Przeglądzie” z 19 kwietnia). Zdaniem Walenciaka: „Radosław Sikorski podporządkował politykę zagraniczną swoim osobistym ambicjom”.

Reklama

Kulisy „czystek” w telewizji publicznej

Bardzo interesujące fakty ujawnia para dziennikarzy „Dziennika” (nr z 14 kwietnia): Marcin Graczyk i Anna Nalewajk. W tekście zatytułowanym: „Prawa ręka Schetyny wspiera Farfała w telewizji publicznej?”, wskazuje na bardzo bliskie kontakty obecnego prezesa TVP Piotra Farfała, wywodzącego się z LPR-u z wiceministrem spraw wewnętrznych Tomaszem Siemoniakiem. Para autorów wskazuje na przypuszczenia, że „za całym przewrotem w TVP stoją Platforma Obywatelska i Tomasz Siemoniak”.

„Ujawnić majątki sędziów!”

Taki tytuł nosi publikacja Karola Manysa we „Wprost” z 19 kwietnia. Autor wskazuje na to, że: „Dziś jawność majątków osób publicznych jest standardem. Oświadczeń majątkowych nie publikują jednak sędziowie. Choć - jak wynika z sondażu we «Wprost» - za takim obowiązkiem opowiada się większość członków sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka”.

Ukarać Palikota!

„Nasz Dziennik” z 7 kwietnia publikuje tekst Marcina Austyna: „Poseł Palikot szydził z Chrystusa”, informując o obrzydliwym świętokradczym wybryku posła PO na prowadzonym przezeń blogu. W innym numerze „Naszego Dziennika” (z 9 kwietnia) znajdujemy kolejny tekst Austyna na wspomniany temat pt. „Palikot powinien ponieść karę” i tekst listu europosłów Urszuli Krupy i Witolda Tomczaka do ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy, wnoszącego o podjęcie przez jego resort „ścigania przestępstwa ciężkiej obrazy uczuć religijnych chrześcijan, której dopuścił się Janusz Palikot”.

Reklama

Podejrzenia wokół kampanii wyborczej Palikota

W „Fakcie” z 4-5 kwietnia znajdujemy sygnowany KD i Mucha tekst pt. „Kto w to uwierzy? Biedni studenci sponsorowali Palikota milionera”. Według tekstu: „Ciężkie chmury gromadzą się nad głową posła PO Janusza Palikota. Czy jego kampania wyborcza w 2005 r. mogła być finansowana niezgodnie z prawem? (…). Zdaniem prokuratury, która prowadziła w tej sprawie śledztwo, ponad 50 osób, m.in. studentów i emerytów, wpłaciło po kilkanaście tysięcy złotych na kampanię Palikota, choć nie było ich na to stać. Teraz, jak ustaliła «Rzeczpospolita», część darczyńców piastuje stanowiska w lubelskim magistracie”.

Ponury bilans

Warto polecić wszystkim Czytelniczkom i Czytelnikom „Niedzieli” wstrząsający bilans strat gospodarczych, spowodowanych przez fatalną politykę gospodarczą kolejnych rządów III RP. Z taką próbą bilansu wystąpił jeden z najwybitniejszych ekonomistów polskich Stefan Kurowski w tekście: „Gorzki bilans III RP” („Tygodnik Solidarność” z 10 kwietnia). Wymowne są już same podtytuły tego tak dramatycznego artykułu: „Jest nas coraz mniej”, „Ruina sfery socjalnej”, „Korupcyjna prywatyzacja”, „Limity w rolnictwie i spadek produkcji”, „Głód mieszkaniowy”.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Pierwszy Synod Diecezji Świdnickiej. Hasło, hymn i logo

2024-04-24 10:53

[ TEMATY ]

Świdnica

synod diecezji świdnickiej

diecezja świdnicka

Logo Pierwszego Synodu Diecezji Świdnickiej

Logo Pierwszego Synodu Diecezji Świdnickiej

Już w sobotę 18 maja w katedrze świdnickiej zostanie zainaugurowana uroczysta sesja Pierwszego Synodu Diecezji Świdnickiej. Tym czasem świdnicka kuria zaprezentowała logotyp wydarzenia.

Ważnymi znakami, które będą towarzyszyć wiernym w czasie tego ważnego wydarzenia, są specjalnie wybrane hasło, hymn oraz logo, odzwierciedlające duchową misję i cel Synodu.

CZYTAJ DALEJ

Co nam w duszy gra

2024-04-24 15:28

Mateusz Góra

    W parafii Matki Bożej Częstochowskiej na osiedlu Szklane Domy w Krakowie można było posłuchać koncertu muzyki gospel.

    Koncert był zwieńczeniem weekendowych warsztatów, podczas których uczestnicy doskonalili lub nawet poznawali tę muzykę. Warsztaty gospelowe to już tradycja od 10 lat. Organizowane są przez Młodzieżowy Dom Kultury Fort 49 „Krzesławice” w Krakowie. Ich charakterystycznym znakiem jest to, że są to warsztaty międzypokoleniowe, w których biorą udział dzieci, młodzież, a także dorośli i seniorzy. – Muzyka gospel mówi o wewnętrznych przeżyciach związanych z naszą wiara. Znajdziemy w niej szeroki wachlarz gatunków muzycznych, z których gospel chętnie czerpie. Poza tym aspektem muzycznym, najważniejszą warstwą muzyki gospel jest warstwa duchowa. W naszych warsztatach biorą udział amatorzy, którzy z jednej strony mogą zrozumieć swoje niedoskonałości w śpiewaniu, a jednocześnie przeżyć duchowo coś wyjątkowego, czego zawodowcy mogą już nie doznawać, ponieważ w ich śpiew wkrada się rutyna – mówi Szymon Markiewicz, organizator i koordynator warsztatów. W tym roku uczestników szkolił Norris Garner ze Stanów Zjednoczonych – kompozytor i dyrygent muzyki gospel.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję