Reklama

Zdaniem plebana

God, bless America…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od zaprzysiężenia Baracka Obamy na 44. prezydenta USA co prawda minęło już trochę czasu, lecz nie milkną komentarze nt. jego samego i sprawowanych przez niego rządów. Uważni Czytelnicy wiedzą, że bardzo rzadko piszę o polityce. Tym razem jednak nie mogę się oprzeć. Sprawa dotyczy bowiem najważniejszego polityka na świecie. Niektórzy nawet nazywają każdorazowego prezydenta USA współczesnym rzymskim imperatorem. Coś jest w tym porównaniu. Ameryka nadal pozostaje bowiem największą militarną i gospodarczą potęgą.
Nie chciałbym uprawiać futurologii odnośnie do kierunków i sposobów sprawowania władzy przez pierwszego w dziejach czarnoskórego prezydenta. Tego tak naprawdę nie wie nikt. Tym bardziej że wydaje się on bardziej zachowawczy, niż przypuszczano. Wyborcza machina zaś wylansowała go dwoma sloganami: „yes, we can” (tak, potrafimy) oraz „change” (zmiana). Czy rzeczywiście Obama potrafi zmienić Stany i świat na lepsze? Osobiście, mam wiele wątpliwości, co nie oznacza wcale, że tych pozytywnych zmian nie będzie.
Tak naprawdę, by dokonać czegoś wielkiego, bezwzględnie trzeba oprzeć się na jakiejś konkretnej hierarchii wartości. Wydaje się, że w przypadku nowego prezydenta USA sprawa jest dosyć skomplikowana. O ile w kwestiach szeroko rozumianej ekonomii i ochrony amerykańskich interesów na świecie możemy oczekiwać kontynuacji polityki poprzedniej ekipy, o tyle w sprawach dotyczących moralności możemy spodziewać się forsowania nieprzychylnego ustawodawstwa w zagadnieniach tak zasadniczych, jak np. obrona życia czy małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety.
Jego stosunek do najliczniejszej i najbardziej prężnej wspólnoty religijnej USA, jaką jest Kościół katolicki, wydaje się również bardzo niejasny. Nie przypominam sobie bowiem żadnego spotkania Baracka Obamy (obecnie oficjalnie nie należy do żadnej religijnej wspólnoty; chrzest zaś przyjął w Zjednoczonym Kościele Chrystusa w 1988 r.) z przedstawicielami naszego Kościoła zarówno podczas kampanii wyborczej, jak i po jej zakończeniu.
Na koniec jeszcze jedna kwestia. Co też takiego nowy prezydent myśli o Polsce? Jego poprzednik nawet nie pożegnał się z naszymi władzami, kiedy wyprowadzał się z Białego Domu. Pozostawiam to bez komentarza, szczególnie w kontekście naszego zaangażowania się w proamerykańską politykę w tylu zakątkach świata. Dlatego wydaje się, że i jego demokratyczny następca raczej nie skieruje wzroku na tę część Europy. No, chyba że w kontekście naszych relacji z Rosją. Bliższa mu będzie raczej egzotyczna dla nas Kenia (co jest zrozumiałe ze względu na pochodzenie jego ojca). A zatem - God, bless the world...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Od 1955 roku 1 maja Kościół katolicki wspomina św. Józefa, rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy.

CZYTAJ DALEJ

Majowe drogi do nieba

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Margita Kotas

Bożena Sztajner

Ważne, by nie zostawiać drogi do świętości na ostatni etap życia, ale nauczyć się mówić Bogu „tak”, kiedy żyjemy na pełnych obrotach.

Starsi panowie, starsi panowie, starsi panowie dwaj! Już szron na głowie, już nie to zdrowie, a w sercu – ciągle maj!”. Wyjątkowo karkołomnie fragmentem piosenki Kabaretu Starszych Panów rozpoczynam ten wstępniak. Karkołomnie, bo zdawać się może, że ten żartobliwy kuplecik nijak się ma do poważnych tematów, które w zdecydowanej większości podejmujemy na łamach Niedzieli. W większości, bo porcją „fioletowego humoru” obdarza nas w felietonie bp Andrzej Przybylski (s. 23). Konsekwentnie zatem w ten karkołomny sposób będę ten fragment piosenki kleić z bieżącym numerem, a w nim wszystko się w jakiś misterny sposób „samo” ze sobą klei.

CZYTAJ DALEJ

Europo, nie zatracaj swej tożsamości! 20. rocznica przyjęcia Polski do UE

2024-04-30 20:55

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Europa

Karol Porwich/Niedziela

Kościół - a w szczególności Jan Paweł II - odegrał kluczową rolę w reintegracji Europy po okresie zimnej wojny jak również na rzecz wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Gdyby Papież Wojtyła na progu referendum akcesyjnego nie zwrócił się do do rodaków w słowach: „Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej!” oraz nie tłumaczył, że „wejście w struktury Unii Europejskiej na równych prawach z innymi państwami, jest dla naszego narodu i bratnich narodów słowiańskich wyrazem dziejowej sprawiedliwości, a z drugiej strony może stanowić ubogacenie Europy”, być może historia potoczyłaby się inaczej. 1 maja mija 20. rocznica przyjęcia Polski do UE.

Papiestwo na rzecz pokoju - źródła współczesnej integracji europejskiej

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję