Reklama

Niedziela Świdnicka

Nowa Ruda - Słupiec. Bp Maciej Małyga z ważnym przesłaniem do młodzieży

Do świętowania odpustu parafialnego we wspomnienie św. Katarzyny Aleksandryjskiej, proboszcz parafii w Nowej Rudzie – Słupcu zaprosił biskupa z Wrocławia.

[ TEMATY ]

Nowa Ruda ‑ Słupiec

Bp Maciej Małyga

ks. Krzyszof Iwaniszyn

ks. Kamil Osiecki

ks. Łukasz Romańczuk

Biskup Maciej Małyga

Biskup Maciej Małyga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najmłodszy hierarcha nie tylko w metropolii wrocławskiej, ale i w całej Polsce bp Maciej Małyga pozytywnie odpowiedział na zaproszenie kolegi kursowego ks. kan. Krzysztofa Iwaniszyna, który od kilku lat jako proboszcz prowadzi Lud Boży.

Jesteś ważny

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Z pewnością nie raz zadajemy sobie pytanie, jakie znaczenie ma moje życie na tym świecie, czy ktoś się tym życiem interesuje? Otóż tak. Z pewnością wiele osób, może nawet takich, o których nawet nie wiemy, ale przede wszystkim jest to Bóg - przekonywał 25 listopada bp Maciej, mówiąc do zgromadzonej w kościele młodzieży, której za chwilę miał udzielić sakramentu bierzmowania, dodając, że każdy z nich jest dla Pana Boga bardzo ważną osobą.

Samo nic się nie zrobi

W wygłoszonej homilii bp Małyga wyjaśnił, co to znaczy wygrać życie i co czynić, aby to życie było nowe. – Myślę, że każdy z nas czuł w swoim życiu jakąkolwiek nowość. Na przykład, gdy ktoś brał do ręki nowy telefon i był nim zachwycony, albo gdy się na nowo zakochał lub uczynił pierwsze kroki w nowym kraju, gdy wszystko jest ciekawe. Wtedy serce bije inaczej. Zatem czujemy, czym byłoby życie ciągle nowe, wolne od znudzenia – wyjaśniał, dodając, że o tę nowość trzeba powalczyć, bo samo się nic nie zrobi, samo się tylko popsuje. - To powiedzenie pasuje do mnóstwa spraw. Do tego, co dzieje się w naszym życiu, sercu, z naszą wiarą, miłością i z naszą nadzieją. Trzeba o to powalczyć. I w ewangelii słyszeliśmy podpowiedź, co jest drogą do nowości życia. Uznać Jezusa, przyznać się do Niego, pokochać Go. To jest decyzja serca, że chcę iść za Jego słowem, że chcę być blisko Niego – przekonywał.

archiwum parafii

Msza św. odpustowa pod przewodnictwem biskupa pomocniczego archidiecezji wrocławskiej

Msza św. odpustowa pod przewodnictwem biskupa pomocniczego archidiecezji wrocławskiej

Następnie wyjaśniał, by uznać Jezusa, trzeba pokochać Kościół. - I choć można powiedzieć za św. Pawłem, że jesteśmy glinianymi naczyniami, a gliniane naczynie jest kruche i nie jest ładne, to w nim najważniejsze jest to, że nosi ono w sobie skarb wiary, powołania, miłości Bożej i człowieczeństwa. Te słowa dotyczą także Kościoła - wyjaśniał gość z Wrocławia, prosząc młodzież, aby w taki sposób patrzyła na Kościół, który jest piękny, prawdziwy, bo nosi w sobie skarb, którym jest Pan Jezus Chrystus.

Reklama

Tu dzieje się coś więcej

Biskup podjął także wątek bierzmowania. - Skoro przyjmujecie ten sakrament, to bardzo liczymy na was, że dzięki wam Kościół będzie piękniejszy, bardziej pociągający. To jest także wasze zobowiązanie i my w tej intencji się modlimy. Zatem jest skarb w Kościele, w naszym życiu – stwierdził. Następnie mówił czym jest sakrament bierzmowania, wyjaśniając, że jest część widzialna i słyszalna, ale za tym kryje się coś więcej, dar Bożego Ducha, dla rozumu, woli, aby człowiek lepiej myślał, chciał czegoś piękniejszego, co jest Boże. - Ten sakrament jest po to, aby życie było ciągle nowe – podsumował.

archiwum parafii

Do sakramentu bierzmowani przystąpiło blisko 60 kandydatów

Do sakramentu bierzmowani przystąpiło blisko 60 kandydatów

W małych grupach

Na zakończenie proboszcz miejscowej wspólnoty ks. kan. Krzysztof Iwaniszyn podziękował, bp Maciejowi Małydze za udzielenie sakramentu bierzmowania słupieckiej młodzieży, która do tego dnia przygotowywała się przez szereg spotkań w małych grupach, które prowadzili animatorzy Halina Gębczyk, Barbara Konefał, Katarzyna Moryc, Teresa Bawół i Anna Kaszuba przy koordynacji wikariusza ks. Kamila Osieckiego. - Młodzi są nam bliscy. Bardzo nam na was zależy. Staramy się jak możemy, aby wam pomóc i żeby was do Boga przyprowadzić - podsumował proboszcz.

2022-11-27 22:34

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ząbkowice Śl. - Bardo. Pielgrzymkowy prolog

[ TEMATY ]

Bardo

pielgrzymka świdnicka

Ząbkowice Śląskie

Piesza Pielgrzymka Świdnicka

ks. Krzyszof Iwaniszyn

Kacper Krukowski

Dużym wsparciem był udział harcerzy Ziemi Ząbkowickiej

Dużym wsparciem był udział harcerzy Ziemi Ząbkowickiej

Tak można nazwać symboliczny etap, który przeszli z Ząbkowic Śląskich do Barda, pielgrzymi Grupy IV Pieszej Pielgrzymki Świdnickiej, którzy 13 maja w łączności z Matką Bożą uczcili św. Jana Pawła II – patrona grupy.

Ponad piętnastokilometrową trasę pielgrzymi przeszli pod przewodnictwem ks. Pawła Kruka, wikariusza ząbkowickiej parafii św. Anny, przy wsparciu II Sudeckiej Drużyny Harcerzy "Tapiranga". Drużyna harcerska ZHR z Kamieńca Ząbkowickiego pełniła służbę przy ołtarzu, a podczas drogi sanitariusze oraz dh drużynowy jako ratownik dbali o bezpieczeństwo pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Czy moim życiem głoszę Ewangelię?

2024-04-15 15:01

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 16, 15-20.

Niedziela, 12 maja. Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję