Reklama

W wolnej chwili

Bieganie daje wolność i siłę

Jedni mówią, że bieganie daje wolność, a bieganie ultra i po górach – dodatkowo dystans, dosłownie i w przenośni, od trudnej rzeczywistości. Inni chcą po prostu mocno się zmęczyć i starty w takich imprezach jak Festiwal Biegowy traktują wyłącznie sportowo. Kim są uczestnicy zmagań na Sądecczyźnie i dlaczego co roku w pierwszej połowie września masowo zjeżdżają na południe, by powalczyć nie tylko ze swoimi słabościami?

[ TEMATY ]

sport

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biegam, chodzę, ćwiczę, jeżdżę…

W tegorocznej edycji Festiwalu Biegowego wzięło udział w sumie ponad 3 tysiące osób. 
To nie tylko biegacze, ale także osoby im towarzyszące, dzieci i młodzież startujące w konkurencjach 
z cyklu Aktywny Małopolanin i na kilku dystansach piwniczańskiej imprezy, uczestnicy Festiwalu Lachów i Górali i ci, którzy przyszli podyskutować o sporcie i turystyce, także regionalnej, w Salonie Przemysłu Turystycznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ale to nie wszystko. Dużym zainteresowaniem cieszyły się atrakcje rowerowe: oblegany zwłaszcza przez młodzież pumptrack i wycieczki z Rowerową Doliną e-rowerami KTM. Mało? Tak, niektórym było mało, dlatego aktywny weekend na Sądecczyźnie spędzili łącznie pokonując prawie 
140 kilometrów. To biegacze z żelaza.

Niemożliwe nie istnieje…?

To co prawda hasło najsłynniejszych zawodów triathlonowych na świecie, ale sprawdza się również 
w odniesieniu do „biegaczy z żelaza”, czyli uczestników wyzwania IRON RUN. Podczas 3 dni festiwalu biegali oni w kilku konkurencjach: od mili i biegu na 3 kilometry przez dystans 15 km aż po sobotnie ultra w Biegu 7 Dolin 64 km i niedzielny Koral Maraton. Jakimi ludźmi są iron runnersi? 
Na pewno wytrwałymi i konsekwentnymi w dążeniu do celu. Takimi, którzy nie boją się bólu, 
którzy potrafią rozłożyć siły, ale też… cieszyć się bieganiem. Bo choć ultra boli, to radość z aktywności i słynne endorfiny potrafią naładować na długie tygodnie. Wyzwanie IRON RUN ukończyła grupa 
70 twardzieli – wśród nich 10 kobiet. Triumfatorem okazał się, nie pierwszy raz zresztą, 
Artur Jendrych, wśród kobiet najlepsza była Barbara Czernik.

Biegiem przez 7 dolin

Jedną z największych atrakcji Festiwalu Biegowego, wzorem lat ubiegłych, był cykl Biegów 7 Dolin 
z kultową setką na czele. Miłośnicy biegania w górach znaleźli tu wszystko to, po co przyjechali 
z nawet najdalszych zakątków kraju: piękne panoramy i obcowanie z beskidzką przyrodą, walkę 
z własnymi słabościami w czasem trudnych warunkach atmosferycznych, ale także emocje i nowe znajomości. A skoro o znajomościach mowa…

Reklama

Ambasadorzy na start

Wyjątkową inicjatywą realizowaną kolejny rok w ramach Festiwalu Biegowego jest projekt ambasadorski, zrzeszający ponad 150 biegaczy z całego kraju, którzy nie tylko uczestniczą 
we wrześniowej imprezie, ale także promują aktywność na co dzień, w swoich środowiskach i wśród znajomych. To coś więcej niż budowanie frekwencji, to budowanie społeczności – w najlepszym wydaniu, poprzez dawanie przykładu.

Emocje, rywalizacja i wyniki na piwniczańskim Nakle

13. Festiwal Biegowy to w 2022 roku jedna z największych imprez biegowych w kraju. Po niezwykle trudnych 2 ostatnich latach rynek masowych imprez sportowych próbuje odbudować straty 
i na nowo przyciągnąć biegaczy. Rynek imprez biegowych w Polsce ma dopiero kilkanaście lat, 
a pandemia odłożyła w czasie proces jego konsolidacji wokół tych organizatorów, którzy dzięki 
swej sprawności, doświadczeniu i zasobom zapraszają biegaczy na największe wydarzenia – 
mówił w podkaście Rzeźnik na podsłuchu Zygmunt Berdychowski, pomysłodawca Festiwalu Biegowego. Obecnie bowiem konkurencja nie dotyczy już tylko sprawnej organizacji i dobrego doboru tras. - To, czego oczekują biegacze to emocje, rywalizacja i wyniki – uważa Zygmunt Berdychowski. – Jeśli ktoś jedzie kilka godzin do małej Piwnicznej-Zdroju, musi mieć pewność, 
że warto to zrobić, że będzie się tam czuł jak u siebie, w otoczeniu tysięcy innych pasjonatów biegania, dla których przez trzy dni znajdzie się ciekawe zajęcie niezależnie od wieku. A potencjał Piwnicznej i Miasteczka Biegowego na Nakle jest ogromny – dodaje.

Nie pozostaje więc nic innego, jak wziąć kalendarz w rękę, zapisać datę przyszłorocznej edycji Festiwalu, który odbędzie się w dniach 8-10 września 2023 roku i… brać się za trening. Do zobaczenia za rok w Piwnicznej!

2022-09-30 11:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mecz Brazylia - Niemcy (półfinał)

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Kasper: uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego przypomina o misji ewangelizacyjnej Kościoła

2024-05-09 16:08

[ TEMATY ]

ewangelizacja

wniebowstąpienie

Kard. Kasper

Włodzimierz Rędzioch

Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego przypomina o misji ewangelizacyjnej Kościoła - powiedział kard. Walter Kasper w wywiadzie dla www.communio.de emerytowany kardynał Kurii Rzymskiej wskazał na znaczenie Wniebowstąpienia Pańskiego dzisiaj i aktualne wyzwania stojące przed Kościołem m. in. potrzebę skupienia się biskupów i księży na ich głównym zadaniu i przekazania niektórych obowiązków osobom świeckim.

Wniebowstąpienie Pańskie nie jest zrozumiałe we współczesnych czasach. Zamiast interpretować je jako jakąś lokalną zmianę w kosmosie, kard. Kasper opowiada się za interpretacją, która podkreśla "przejście do pełni życia z Bogiem". Kardynał wyjaśnił: "Niebo jest również metaforą uosobienia ludzkiego spełnienia i szczęścia według współczesnego stylu życia. Mówimy na przykład, że `czujemy się jak w siódmym niebie` lub że `mamy niebo na ziemi`. W tym sensie niebo jest wymiarem autotranscendencji osoby i spełnieniem naszej nadziei ponad wszelkie oczekiwania".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję